~~~Schron. w Milanówku~~~str98 - Ważne ! :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lis 22, 2009 18:40 Re: ~~Schron. w Milanówku~~cud kociaki str.83..Królowa[*] str.82

Rafał zrobił "nowemu" zdjęcia i filmik :)
Nowy jest absolutnie obłędnym pingwinem.. :1luvu:
Wet stwierdziła, że jest zdrowy.. testy felv/fiv ujemne..
czeka na przeniesienie do kociarni...

iskra666

 
Posty: 7699
Od: Wto sty 10, 2006 12:13
Lokalizacja: Krk-Wwa

Post » Nie lis 22, 2009 18:54 Re: ~~Schron. w Milanówku~~cud kociaki str.83..Królowa[*] str.82

Żeby tylko domki się szybko znajdowały. :kotek:
atra_cura
**************

atra_cura

 
Posty: 97
Od: Wto cze 02, 2009 17:27
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lis 22, 2009 18:56 Re: ~~Schron. w Milanówku~~cud kociaki str.83..Królowa[*] str.82

weszlam tu, zeby poprawic sobie nastroj - to schronisko tak dobrze funkcjonuje - zwierzeta sa zadbane i czyste - no i zakochalam sie w Felku :1luvu: :1luvu: :1luvu: powinien zostac aktorem tak biegnie do kamery :lol: :ok:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Nie lis 22, 2009 20:14 Re: ~~Schron. w Milanówku~~cud kociaki str.83..Królowa[*] str.82

Tillibulku . miło Cię widzieć :)

Czy ja wiem czy tak dobrze funkcjonuje.. hm.. zawsze mogłoby być lepiej :roll:
Staramy się wszyscy, ale zawsze jest "coś".. ale to chyba normalne w dużym stadzie kocio-psio-ludzkim.

iskra666

 
Posty: 7699
Od: Wto sty 10, 2006 12:13
Lokalizacja: Krk-Wwa

Post » Nie lis 22, 2009 20:33 Re: Re:

atra_cura pisze:Pozwoliłam sobie zacytować tylko fragment i wrzucić fotkę mojej małej (widocznej na zdjęciach wyżej jeszcze w schronisku):

ObrazekObrazekObrazek


Ale ślicznotka :1luvu: Miło patrzeć jak kociaki, które miały być nikomu niepotrzebne są szczęśliwe i (mimo różnych perypetii) dają szczęście swoim Dużym :D
Obrazek Obrazek

Babett_B

 
Posty: 1026
Od: Pon lut 02, 2009 19:50
Lokalizacja: Pruszków/Milanówek

Post » Nie lis 22, 2009 20:46 Re: ~~Schron. w Milanówku~~cud kociaki str.83..Królowa[*] str.82

Iskra, ja dzisiaj bylam 1 raz w schronie i byl to dla mnie szok totalny..... U Was te koty sa wrecz wypieszczone i wychuchane, a ja widzialam tylko te koty, ktore byly do adopcji (chorych nie). Tak mi ich zal... Ciagle o nich mysle...

Ten watek zawsze byl dla mnie bardzo optymistyczny. Weszlam poczytac, bo u Was ten schron, rzeczywiscie zapewnia opieke, jakiej kot potrzebuje czekajac na nowy dom. U Was to sie sprawdza. Choc wiem, ze w wiekszosci to jest Twoja zasluga i tez bije przed Toba wielkie poklony. Nie latwo jest jechac do schroniska, nie latwo tam byc, a co dopiero nie latwo jezdzic i bywac regularnie. Wielki, wielki szacunek.

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Nie lis 22, 2009 21:52 Re: ~~Schron. w Milanówku~~cud kociaki str.83..Królowa[*] str.82

tillibulku byłaś dziś w naszym schronie? 8)

a co do całej reszty.. powtarzam i powtarzać będę bez końca..
Bez Beaty,Rafała,bez naszych domów tymczasowych,bez sponsorów i darczyńców ,bez wirtualnych,bez pomocy w transportach,
bez forum i bez porozumienia z władzami schroniska nic zupełnie by nie zatrybiło !
Podkreślam.. to jest masa ludzi , a nie ja sama !!!

iskra666

 
Posty: 7699
Od: Wto sty 10, 2006 12:13
Lokalizacja: Krk-Wwa

Post » Nie lis 22, 2009 22:28 Re: ~~Schron. w Milanówku~~cud kociaki str.83..Królowa[*] str.82

Misia i Mrusia właśnie uskuteczniają demontaż wyposażenia mojego mieszkania. Myślę, że długo miejsca nie zagrzeją, nawet dziś miałam telefon (dzięki Iskra), tylko pani się chyba zniechęciła odległością ( 8O bo z Warszawy do Pruszkowa to faktycznie dystans nie do pokonania). Krochmalka nie jest zachwycona sytuacją, ale maluchy niewiele sobie z tego robią. Wyglądają jak puchate kule. Foty na dniach.
Obrazek

Miria

 
Posty: 279
Od: Pt sie 08, 2008 23:32
Lokalizacja: Pruszków

Post » Pon lis 23, 2009 1:04 Re: ~~Schron. w Milanówku~~cud kociaki str.83..Królowa[*] str.82

Mała Kawka

Pamiętacie jedno z pierwszych zdjęć naszego Kawka? Oto ono:

Obrazek

A tutaj nasza nowa kotka. Nazwałem ją tymczasowo Mała Kawka. Bo jest bardzo podobna do Kawka z wyglądu i charakteru :/

Obrazek

Mała Kawka jest bardzo przestraszona. Kuli się w kącie i miauczy żałośnie, gdy próbuje się do niej zbliżyć:

Obrazek

Wzięta na ręce próbuje się wyrwać, a zaraz potem przywiera całą sobą do człowieka.

Obrazek

Jest bardzo zlękniona.

Obrazek

Nie drapie, nie syczy, nie gryzie. Zamiera.

Obrazek

Na widok nowej wchodzącej do izolatki osoby ucieka i wciska się w najmniej dostępne miejsce.

Obrazek

Trzymana na kolanach próbuje wcisnąć się pod pachę. Wlazła mi pod polar, obeszła dookoła za plecami i wyszła z drugiej strony. Tam czuła się najlepiej. Zupełnie jak Kawek pod kocem.

Obrazek

Mała Kawka była (a może wciąż jest) bardzo zarobaczona. Prawdopodobnie ze strachu nie rusza się poza legowisko. Nasikała w koc obok legowiska. Tam też zrobiła kupę. No i w tej kupie były pięciocentymetrowe robale :strach: Jeszcze takich nie widziałem. Dostała silne środki na robale. Nie jestem pewien, czy powodem ominięcia kuwety był strach, czy to, że zamiast zwykłego piachu były tam brykieciki z wiórów. Być może nie załapała o co chodzi z tymi brykiecikami. Przysunąłem jej kuwetę pod samo legowisko, może załapie.

W ogóle niewiele jeszcze o niej wiemy. Jest kotką, która podobno miała kociaki. Podobno została wysterylizowana na Paluchu i trafiła do nas. Ma jeszcze świeży szew na brzuchu, wciąż z nitkami. Jest mała, ale nie wychudzona, kręgosłup jest dość dobrze przykryty. Z wyglądu j est w naprawdę dobrym stanie.

Filmy "jutro", czyli dziś wieczorem.
Obrazek
Obrazek

Tajemniczy Wujek Z.

 
Posty: 1651
Od: Sob mar 28, 2009 14:14
Lokalizacja: Wrocław/Warszawa

Post » Pon lis 23, 2009 6:16 Re: ~~Schron. w Milanówku~~cud kociaki str.83..Królowa[*] str.82

Tajemniczy, może bez szczegółów przy śniadaniu...
atra_cura
**************

atra_cura

 
Posty: 97
Od: Wto cze 02, 2009 17:27
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lis 23, 2009 7:10 Re: ~~Schron. w Milanówku~~cud kociaki str.83..Królowa[*] str.82

Mała Kawka jest śliczną, delikatną panienką, która zdaje się nie wiedzieć, co to agresja. Ale jest tak przerażona, że serce się kraje...
Obrazek

Miria

 
Posty: 279
Od: Pt sie 08, 2008 23:32
Lokalizacja: Pruszków

Post » Pon lis 23, 2009 9:48 Re: ~~Schron. w Milanówku~~cud kociaki str.83..Królowa[*] str.82

Tajemniczy Wujek Z. pisze:Mała Kawka była (a może wciąż jest) bardzo zarobaczona. Prawdopodobnie ze strachu nie rusza się poza legowisko. Nasikała w koc obok legowiska. Tam też zrobiła kupę. No i w tej kupie były pięciocentymetrowe robale :strach: Jeszcze takich nie widziałem. Dostała silne środki na robale. Nie jestem pewien, czy powodem ominięcia kuwety był strach, czy to, że zamiast zwykłego piachu były tam brykieciki z wiórów. Być może nie załapała o co chodzi z tymi brykiecikami. Przysunąłem jej kuwetę pod samo legowisko, może załapie.

W ogóle niewiele jeszcze o niej wiemy. Jest kotką, która podobno miała kociaki. Podobno została wysterylizowana na Paluchu i trafiła do nas. Ma jeszcze świeży szew na brzuchu, wciąż z nitkami. Jest mała, ale nie wychudzona, kręgosłup jest dość dobrze przykryty. Z wyglądu j est w naprawdę dobrym stanie.


a skąd to wiemy ? Borys mówił, że ją znaleźli pod bramą... ma chipa ?

Jest absolutnie przepiękna.. i taka delikatna... :(

edit : czekam na film :D

iskra666

 
Posty: 7699
Od: Wto sty 10, 2006 12:13
Lokalizacja: Krk-Wwa

Post » Pon lis 23, 2009 12:10 Re: ~~Schron. w Milanówku~~cud kociaki str.83..Królowa[*] str.82

Tak zrozumiałem z tego, co mi powiedziała Pani Janka. Że Pani Halina ją przywiozła z Palucha, gdzie została wysterylizowana i dostałą mega-dawkę leków odrobaczających. Ale trzeba by to potwierdzić, bo wiesz, że u nas obieg informacji czasem szwankuje.

Przydałby jej się tymczas, bo taka wystraszona :( Dajemy ją do młodziaków, prawda?
Obrazek
Obrazek

Tajemniczy Wujek Z.

 
Posty: 1651
Od: Sob mar 28, 2009 14:14
Lokalizacja: Wrocław/Warszawa

Post » Pon lis 23, 2009 13:35 Re: ~~Schron. w Milanówku~~cud kociaki str.83..Królowa[*] str.82

iskra666 pisze:tillibulku byłaś dziś w naszym schronie? 8)

a co do całej reszty.. powtarzam i powtarzać będę bez końca..
Bez Beaty,Rafała,bez naszych domów tymczasowych,bez sponsorów i darczyńców ,bez wirtualnych,bez pomocy w transportach,
bez forum i bez porozumienia z władzami schroniska nic zupełnie by nie zatrybiło !
Podkreślam.. to jest masa ludzi , a nie ja sama !!!


bylam w warszawskim ;) dlatego pisze, ze weszlam na Wasz watek, bo zawsze jak czytalam to zachwycalam sie jak u Was w Milanowku te koty w schronisku maja dobrze

pamietam Twoje poczatki.... to od Ciebie sie wszystko zaczelo.... podziwiam, bo taka bezsilnosc czlowieka ogarnia jak widzi te bidy za kratami....

niech ktos wytarmosi ode mnie Felka jak tam bedzie :1luvu: :1luvu: :1luvu:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Pon lis 23, 2009 13:47 Re: ~~Schron. w Milanówku~~cud kociaki str.83..Królowa[*] str.82

tillibulek pisze:
niech ktos wytarmosi ode mnie Felka jak tam bedzie :1luvu: :1luvu: :1luvu:


A może byś go chciała sama wytarmosić? Zapraszamy :)
Obrazek
Obrazek

Tajemniczy Wujek Z.

 
Posty: 1651
Od: Sob mar 28, 2009 14:14
Lokalizacja: Wrocław/Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 48 gości