Dzięki Olu za przekazania, powtórzę jeszcze wołami:
WSTRZYMUJEMY DOSTAWY KURCZAKA, lodówka pęka w szwach
Biała widać, że ma się nieźle, futerko juz wyraźnie lepsze. Bura (szkielet) ma wyraźnie więcej ciała niż przed tygodniem, ale temu kotu coś jest, pewnie niezależnie od panleuko. Dziś nie chciała jeść, jest wyraźnie apatyczna. Poza tym po samej sierści i skórze widać, że coś jest nie halo. Jutro spróbujemy utoczyć z niej krew.
Zielonooka sra dalej niż widzi, więc dostała polecenie głodówki. W odwecie uzarła mnie w palec

Jest kochana, tak miziastego kota dawno już nie mieliśmy na składzie. KTOŚ będzie mieć naprawdę rewelacyjne zwierzę.
Promilka podsrywa, ale poza tym szaleje, z Procentem czekamy na przełom.