S.K-ce.Cztery koty po zmarłym. Niunia [*]

[Korciaczki]

To Niunia, kiedyś była kochana przez swojego pana. Ale pan umrał. Teraz kicia powoli umiera w schronisku!!!

[delfinka]

tak strasznie mi jej szkoda

[Mała1]

Niunia dostała rano i dzis po południu strzykawka conwalescensa.
jutro mysle,zeby jej dac zylexis-moze sie szybciej zbierze.
Ona ciut zasmarkana, ale naprawde mało-nie sądze,ze to przyczyna

[delfinka]

Dziewczyny, czy dałybyście radę zorganizować jakąś akcję na zebranie funduszy na operację kotki?

Przyjmę do siebie Niunię i Czarusia.
Są zaszczepione, więc będą bezpieczne.
Dostaną swój pokój, na początek, aby mogły odreagować, przestawić się.

Dla dwóch pozostałych chłopców łatwiej będzie wtedy szukać domku.

[vega013]

Dziewczyny, czy dałybyście radę zorganizować jakąś akcję na zebranie funduszy na operację kotki?

Przyjmę do siebie Niunię i Czarusia.
Są zaszczepione, więc będą bezpieczne.
Dostaną swój pokój, na początek, aby mogły odreagować, przestawić się.

Dla dwóch pozostałych chłopców łatwiej będzie wtedy szukać domku.

Basieńko, jesteś Jakie ta koteńka ma smutne oczka....

[Mała1]

deifin612 naprawdę
normalnie
nazbieramy kaskę

tylko Niunia na dzien dzisiejszy mysle,ze nie nadaje sie na operacje, ja trzeba przede wszystkim zmusic do jedzenia, musi nabrac sił i ciałka-naprawde strasznie schudła

wszystkie koty trafiły wykastrowane, chłopaków łatwo sprawdzic, ale o tym,ze Niunia ciachnięta wiemy tylko od sąsiadki zmarłej-więc nie jest to 100% wiadomosc.
Szczepione były w schronie, czy wczesniej tez-nie wiem

musze teraz pedzic do schronu
jeszcze raz
odezwe sie po powrocoie

[delfinka]

Ja widzę, że kotka nie kwalifikuje się na razie na operację,
ale gdy tylko dojdzie do siebie to będzie konieczna.
Mam nadzieję, że nie jest za późno i liczę na to, że w domowych warunkach wyjdzie na prostą.
To kiedy będzie miała te warunki ależy chyba od możliwości zorganizowania transportu

[Mała1]

delfin617-po raz kolejny


nawciskałysmy jej dzis tez troche conwa

nie wiem, czy ona sama cos je, puszek zbytnio nie chce
moze podjada troche suchego-nie weim, nie do stwierdzenia na kociarni
w domu to co innego

mam cynk,ze chyba ktos tam bedzie jechał we wtorek do Stolicy, ale to jeszcze musze dopytac
tylko ta osoba nie bedzie miec czasu jezdzic po miescie
czy jest ewentualnie sznsa,ze ty mozesz gdzies tam podjechac? czy jestes niezmotoryzowana?

nie wiem jaki bede miała dzien w poniedziałek w pracy,, moge miec cięzki, wiec nie obiecuje
ale jakby wyszła o ludzkiej porze-to pojechac zrobic jej tu morfologie i biochemie? jakbym cudem dała rade?

acha-i Niunia dostała dzis zylexis

nie odrobaczałam tej rodzinki dzis, wydawały mi sie za bardzo nie w formie na odrobaczenie

[delfinka]

coś mi się popiórkowało w pw, nie wiem czy w końcu wysłałam.

W każdym razie tu napiszę, że jestem zmotoryzowana i mogę odebrać z każdego miejsca w Wawie.
Jeśli pw nie doszło, proszę o informację, spróbuję je odtworzyć.

[nika28]

Dellfin612

Które koty zostaną w schronisku ?

[delfinka]

zostaną przepiękni Kiciuś i Kajtek - dwa króweczki.
Może teraz łatwiej znajdą domek

[Mała1]

na razie w telegraficznym skrocie, bo musze pedzic do pracy
niunia dzis wygladała tragicznie, juz jest total odwodniona, ąz sie bidula przewracała.

podjechałysmy z nia do najblizszej lecznicy, do takiego młodziutkiego weta
ale naprawde za nic nic wiecej dzis nie mogłam

Udało sie pobrac krew-ale tylko na bichemie, do morfologii brakło
no i Nerki i Watroba w porzadku -bardzo sie ciesze , bo miałam złe muysli

kicia odwodniona, goraczki nie ma, pecherz pusty,w jelitach duzo kału-wiec tu moze tez tkwixc przyczyna
moze robale ja przytkały?
troche miała poruszane termometrem w jelitkach, dostała rozkurczowy, dam parafine
Mam dla niej cały zestaw kroplowkowy-ale dopiero uda mi sie podac po pracy,nie bedzie to na szczescie bardzo pozno

Guzki sa luzne, nie sa przyczepione do listwy, je trzeba pokazac doswiadczonemu wetowi.

Niunia jest u mnie w łazience poki co
podciagne ja na ile sie da przed wyjazdem

[WIRGINIA]

Biedna Niuniusia,dobrze,że jest u Ciebie,dobrze,że będzie na DT.Podaj mi proszę konto i namiary,mogę na Fufulce co miesiąc przysyłać 50,ew trochę ponad.

[Mała1]

juz pisze ciut na spokojniej


tak, zostanie Kajtus i Kiciuś
Kicius zasmarkany
ale one oba jedzą-wyraznie wola suche, choc gotowanego mieska tez zjadły

Czarus nadal smarka-ale tez je, on nawet i puszke

Wirginia-bardzo, bardzo Ci dziekujemy za deklaracje pomocy
prosimy przekazywac ta pomoc bezpośrednio do delfin612
bo one beda w koncu pod jej opieką, ona bedzie je doprowadzac do super formy

ja mam Niunie tylko przejsciowo
Dostała kroplówke z duphalaitem, jeszcze dzis pozno dostanie

parafinki jeszcze nie podałam, dam jej odsapnąc.

Miała nałozone 8 chrupek, znalazłam 7-nie wiem czy jedna zjadła, czy gdzies wywlokła

Kupiłysmy jej tez rekowery-sprobuje podac strzykawka do pysia

Bardzo potrzebowałybysmy wparcia finansowego min na to,zeby Czarusiowi i Kajtusiowi podac zylexis, mysle,ze byłoby to dla niego najlepsze, a niestety juz nas nie stać.
Z kotami (jesli znajdziemy transport ) pojedzie tez ksero wymazu z nosa jednego z kotów z kociarni, wyszło ze wrazliwy na enrobioflox i tez na gentamycyne.
Zauwazyłam,ze zakrapianie im gentamycyna oczu pomaga.
weterynarz sugerował,zeby przede wszystkim podniesc im odpornosc

Delfin612- pokryjemy koszty operacjii, nastawiam sie na razie na 400 zł i tyle jakos tam deklarujemy ( jak ktos wspomoze-to przyjmiemy z ochotą )-tylko to fundacyjna kaska, bede potrzebowac fakture-mysle,ze nie jest to problemem?

[Mała1]

Niunia całe szczescie nie jest apatyczna

nie chce siedziec sama w łazince, ciagle mnie woła, a jak wchodze to sie myzia od razu i mruczy

fotka z lecznicy