Nasze białaczkowce cz. 2. Nowy lek? Na razie w USA. Str. 26

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lis 19, 2009 22:46 Re: Nasze białaczkowce cz. 2. Nowy lek? Na razie w USA. Str. 26

tysiąc innych rzeczy??? co innego daje objawy tak podobnie do FIP?? u małych 6tyg kociaków??? :cry:
Boże pozwól mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój kot...

renete

 
Posty: 20
Od: Czw mar 29, 2007 20:05
Lokalizacja: Czeladź/Łubniany/Opole

Post » Czw lis 19, 2009 22:54 Re: Nasze białaczkowce cz. 2. Nowy lek? Na razie w USA. Str. 26

Renete, biorąc pod uwagę to, że teraz szaleje panleukopenia, w pierwszej kolejności robiłabym badanie w tym kierunku z kału i obowiązkowo morfologię ogólną. Chodzi o poziom leukocytów i rozmaz (czy są granulocyty). Czy kociaki były szczepione?
Dodatkowo można zrobić biochemię oraz oznaczyć białko i albuminy, co będzie wskazówka w kierunku FIP.
Ale skoncentrowałabym się na innych opcjach, które są bardziej prawdopodobne. Badania jak najszybciej!

Larentia - schemat podawania 7/7 minimalizuje ryzyko wytworzenia przeciwciał. Dawka jest mała, podawana doustnie i do tego z przerwami. Ja Luckowi daję tak interferon już wiele miesięcy. To właśnie podawanie w długiej serii albo w iniekcjach przyspiesza wytwarzanie przeciwciał. Ale dr Włodarczyk ma doświadczenie, więc myślę, że ma swój cel w takim schemacie. Możliwe, że chce silniej uderzyć, żeby mocniej zmobilizować organizm.
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 19, 2009 22:59 Re: Nasze białaczkowce cz. 2. Nowy lek? Na razie w USA. Str. 26

renete pisze:tysiąc innych rzeczy??? co innego daje objawy tak podobnie do FIP?? u małych 6tyg kociaków??? :cry:

Biegunka nie jest objawem typowym dla FIPa. Owszem, występuje przy tej chorobie, ale nie jest żadnym wyznacznikiem.
Brzuszki mogą być wzdęte od gazów, przy biegunce jelita są na ogół zagazowane.
Ale kociaki trzeba pokazać wetowi.
I bardzo poważnie wziąć pod uwagę możliwość panleukopenii, zawłaszcza jeśli nie były szczepione.
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 19, 2009 23:13 Re: Nasze białaczkowce cz. 2. Nowy lek? Na razie w USA. Str. 26

nie były szczepione bo mają 6 tygodni, więc trochę za małe na to. jutro pójdą do weta.

dzięki za potencjalną inną możliwość...bo ja od zmysłów odchodzę!!!
co ja bym bez Was zrobiła???

KOchani jesteście na tym forum wszyscy!!!

no i dobrze wiedzieć że nie tylko ja mam lekkiego swira na punkcie kotów...:)
Boże pozwól mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój kot...

renete

 
Posty: 20
Od: Czw mar 29, 2007 20:05
Lokalizacja: Czeladź/Łubniany/Opole

Post » Pt lis 20, 2009 15:08 Re: Nasze białaczkowce cz. 2. Nowy lek? Na razie w USA. Str. 26

Czy ktoś z forumowiczów ma jakieś namiary na dr. Jagielskiego z Białobrzeskiej? Telefon, e-mail cokolwiek. Chciałabym się z nim skontaktować odnośnie stosowania tego interferonu ludzkiego. Jakoś stosowanie tego leku dzień w dzień przez 2-3 tygodnie (co nam zalecił wet) nie podoba mi się i chciałabym się dowiedzieć czegoś więcej na temat tych systemów podawania.

Mam jeszcze jedno pytanko. Czy któryś z waszych białaczkowych kociaków miał niski poziom płytek we krwi? Dzisiaj się dowiedziałam, że przy niskim poziomie płytek może dojść do krwawienia wewnętrznego i że należałoby się zastanowić czy czasem nie należy kotu chociaż przez jakiś czas podawać sterydów, żeby te płytki podnieść. Może ktoś z was miał już taki przypadek i znalazł jakiś inny sposób na to.

Renete i co lekarz powiedział? Mam nadzieję, że ta biegunka u twoich futerek tylko przejściowa jakaś jest.

U Rysia zaczęliśmy leczenie. Na razie bez interferonu, bo go jeszcze nie mamy. Kituś dzielnie łyka wszystkie przepisane tabletki (zarówno te na białaczkę, jak i te na chory brzuszek). Zauważyłam, że futerko troszeczkę mu się poprawiło - jest bardziej puszyste i milusie w dotyku :) Biegunka ustąpiła, jednak dalej walczymy z wymiotami. Nie są one intensywne, ale są i pańci Rysia się bardzo nie podobają.

Przesyłam masę głasków dla wszystkich naszych białaczkowców.

larentia

 
Posty: 307
Od: Śro lis 11, 2009 12:45
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lis 20, 2009 15:11 Re: Nasze białaczkowce cz. 2. Nowy lek? Na razie w USA. Str. 26

moze skontaktowac sie z Jagielskim przez lecznice? http://www.bialobrzeska.waw.pl/?modul=niusy&id=60

vadee

 
Posty: 3439
Od: Wto lis 01, 2005 7:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 20, 2009 17:10 Re: Nasze białaczkowce cz. 2. Nowy lek? Na razie w USA. Str. 26

kociaki które mi zostały mają się chyba dobrze, niby robią na rzadko, ale bez krwi i nie często. Za to szaleją za 4 koty...

do weta jadę o 19
Boże pozwól mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój kot...

renete

 
Posty: 20
Od: Czw mar 29, 2007 20:05
Lokalizacja: Czeladź/Łubniany/Opole

Post » Pt lis 20, 2009 18:30 Re: Nasze białaczkowce cz. 2. Nowy lek? Na razie w USA. Str. 26

Jestem po wizycie u drugiego weta :?: . Kota przyjmuje antybiotyk (drugi dzień) od wczoraj gorączka wzrosła do 42 (wczoraj 41). Wyniki badania krwi (krew wczoraj pobrana):
Tytuł: Morfologia
Leukocyty - 5,30
Erytrocyty - 6,39
Hemoglobina - 5,53
Hematokryt -0, 29
MCV 46
MCHC 18,7
Płytki 300
Obraz:
20
80
Obraz czerwonych
Ani cośtam - nieznaczna
Oznaczenia:
AIAT 58
ALP 19
Kreatynina 1,0
Mocznik 56,1
Białko całk. 89
Gamma GT 3
Albumina 23

Nie je nie pije a chodzi i bije - raczej biega. Nie mam zielonego pojęcia, czy ktoś z białaczkowców mógłby coś napisać nt powyższych :?:
Ostatnio edytowano Sob lis 21, 2009 7:10 przez Motodrama, łącznie edytowano 1 raz

Motodrama

 
Posty: 3054
Od: Sob wrz 29, 2007 13:21

Post » Pt lis 20, 2009 23:36 Re: Nasze białaczkowce cz. 2. Nowy lek? Na razie w USA. Str. 26

Larentia - z drem Jagielskim chyba najlepiej skontaktować się przez lecznicę. Niestety nie mam do niego innego namiaru :(
Przy anemii podaje się sterydy, nawet przy białaczce. Zapobiegają rozpadowi krwinek, choć niestety nie zawsze udaje się to powstrzymać, ale sterydy w takiej sytuacji zwiększają szansę. W tym samym celu podaje się sterydy przed transfuzją (przy transfuzji dodatkowo chronią przed ewentualnym wstrząsem).
Najlepiej podawać sterydy krótko działające (takie na 24 h). Podanie tych działających dłużej blokuje możliwość podania w razie czego innych leków, których nie można podawać ze sterydami. Dlatego raczej nie godziłabym się na podawanie sterydów działających kilka dni czy nawet 2 tygodnie. Te krótko działające też spełniają swoją funkcję, a mają tę zaletę, że po 24 godzinach można ewentualnie wdrożyć inne leczenie, jeśli zajdzie taka potrzeba.

Renete - jak kociaki?

Motodrama - trochę za mało jest leukocytów (w zalezności od normy, jedne podają od 5,5 inne od 10), więc na pewno przydałoby się wspomóc odporność. Do tego jest lekka anemia, o czym świadczą wartości hematokrytu i hemoglobiny, choć w przypadku HCT też zależy to od normy. Ja znam tę mówiącą o dolnej granicy 30% i wydaje mi się ona bardziej zasadna niż ta podająca, że dolna granica to 24%. Hemoglobina wyraźnie za niska. Anizocytoza pojawia się przy anemii.
Czy mogłabyś wpisać, jakie typy krwinek były oznaczane w rozmazie i czego dotyczą podane wartości 20 i 80%?
Wygląda, że jest trochę za dużo białka i nieco za mało albumin. Czy Trufla jest może odwodniona? Jeśli tak, to może to być przyczyną za wysokiego białka i jednocześnie takiego w sumie dobrego wyniku HCT i RBC przy tak niskiej hemoglobinie.
W jakich jednostkach jest kreatynina? Mocznik nie był badany?
Niedobrze, że ta gorączka taka, trzeba by ją zbić. Ona dostaje coś przeciwgorączkowego?
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lis 21, 2009 1:58 Re: Nasze białaczkowce cz. 2. Nowy lek? Na razie w USA. Str. 26

galla pisze:Czy mogłabyś wpisać, jakie typy krwinek były oznaczane w rozmaziei czego dotyczą podane wartości 20 i 80%?

Obraz krwinek białych
Segmentowane 20%
Limfocyty 80%

galla pisze:Wygląda, że jest trochę za dużo białka i nieco za mało albumin.

Wg labu większość jest poza normą. Kotka ważyła przedwczoraj 1,30
galla pisze:Czy Trufla jest może odwodniona?Jeśli tak, to może to być przyczyną za wysokiego białka i jednocześnie takiego w sumie dobrego wyniku HCT i RBC przy tak niskiej hemoglobinie.
Była nawadniana przedwczoraj i wczoraj, ale przy pobraniu mogło wyjść odwodnienie

galla pisze:W jakich jednostkach jest kreatynina?

mg/dl
galla pisze:Mocznik nie był badany?

Tak:
56,1 mg/dl

galla pisze:Niedobrze, że ta gorączka taka, trzeba by ją zbić. Ona dostaje coś przeciwgorączkowego?

dostaje

Motodrama

 
Posty: 3054
Od: Sob wrz 29, 2007 13:21

Post » Sob lis 21, 2009 2:52 Re: Nasze białaczkowce cz. 2. Nowy lek? Na razie w USA. Str. 26

Jeśli Trufla mogła być trochę odwodniona przy pobieraniu krwi, to możliwe jest, że hematokryt i erytrocyty są niższe.

Motodrama pisze:
galla pisze:Czy mogłabyś wpisać, jakie typy krwinek były oznaczane w rozmazie i czego dotyczą podane wartości 20 i 80%?

Obraz krwinek białych
Segmentowane 20%
Limfocyty 80%

Wysoki poziom limfocytów może świadczyć o walce organizmu z infekcją wirusową. Niewykluczone, że Trufla walczy z białaczka. Nasza Ochcia miała limfocyty na poziomie niemal 90%, jak była dodatnia. Na wszelki wypadek konsultowaliśmy się z drem Jagielskim (możliwość białaczki limfatycznej), ale doktor ten typ białaczki wykluczył i powiedział, że te limfocyty to może być dobry znak, bo może to świadczyć o tym, że Ochotka walczy z białaczką (choć oczywiście była to tylko możliwość, bo nie wiedzieliśmy na pewno, że to z tym wirusem kot walczy). Była wtedy na interferonie ludzkim i doktor zalecił podanie Lydium. Po 3 miesiącach test wyszedł ujemny.
Trudno powiedzieć, jak jest w przypadku Trufli, ale jest to jedna z możliwości.

Motodrama pisze:
galla pisze:W jakich jednostkach jest kreatynina?

mg/dl
galla pisze:Mocznik nie był badany?

Tak:
56,1 mg/dl

To wobec tego nie była badana kreatynina, bo ten wynik jest przy oznaczeniu "krea". Dlatego pytałam o jednostki, bo przestraszyłam się, że kreatynina strasznie wysoka. Ale skoro to mocznik, to ok.

Niestety, chyba nic więcej z tych wyników nie jestem w stanie wyciągnąć, co wiem napisałam.

Na pewno trzeba będzie tę morfologię kontrolować i obserwować, jaka jest tendencja.
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lis 21, 2009 7:08 Re: Nasze białaczkowce cz. 2. Nowy lek? Na razie w USA. Str. 26

galla pisze:To wobec tego nie była badana kreatynina, bo ten wynik jest przy oznaczeniu "krea". Dlatego pytałam o jednostki, bo przestraszyłam się, że kreatynina strasznie wysoka. Ale skoro to mocznik, to ok.
Przepraszam za zamiąch - już wpisuję poprawnie obydwie wartości.

Motodrama

 
Posty: 3054
Od: Sob wrz 29, 2007 13:21

Post » Sob lis 21, 2009 13:08 Re: Nasze białaczkowce cz. 2. Nowy lek? Na razie w USA. Str. 26

Rysio już po pierwszej dawce Interferonu :) Niechętnie bo niechętnie, ale zjadł to co mu pani wcisnęła. Dzisiejszy dzień mija całkiem spokojnie, tylko Rysiek wybrzydza z jedzeniem. Strzelił focha i poobrażał się na wszystkie swoje saszetki. Jedyne co mu smakuje to przysmaki, które dostaje w nagrodę za zjedzenie wszystkich tabletek. Wczoraj wieczorem został na maksa wygłaskany i wymiziany, więc dzisiaj ma bardzo dobry humor. Chociaż wczorajszy cały dzień przespał albo przeleżał ze spuszczoną główką. Poza tym znowu wymioty się uaktywniły.
Cały czas zastanawiamy się nad tym sterydem, żeby mu podnieść troszeczkę płytki krwi i pozostałe wyniki.

Galla, dziękujemy Tobie i Twojemu TŻ za pomoc :1luvu:

larentia

 
Posty: 307
Od: Śro lis 11, 2009 12:45
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lis 21, 2009 15:11 Re: Nasze białaczkowce cz. 2. Nowy lek? Na razie w USA. Str. 26

larentiadużo kciuków :ok:

galla spotkałaś się z opcją, że wyniki powinno się interpretować też pod kątem wagi kota. Bo np. 2 kg kot, a 8 kg to różnica, która wpływa na wyniki. Gdzieś to czytałam, ale nie pamiętam gdzie.

dorobella

 
Posty: 5399
Od: Wto sty 06, 2009 19:52
Lokalizacja: T.G.

Post » Sob lis 21, 2009 19:52 Re: Nasze białaczkowce cz. 2. Nowy lek? Na razie w USA. Str. 26

Aha i dziękuję Ci bardzo za ten wątek - właśnie przyswajam. A w wątku językowym spróbuję ustalić, jaki jest wołacz od "galla", bo to zdaje się rodzaj męski jest :mrgreen: .

Motodrama

 
Posty: 3054
Od: Sob wrz 29, 2007 13:21

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 529 gości