InkaPigulinka - teraz ja cz. 12

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lis 20, 2009 13:13 Re: InkaPigulinka - teraz ja cz. 12

E tam, świńska grypa mi niestraszna, jako świnia mam przeciwciała

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lis 20, 2009 13:24 Re: InkaPigulinka - teraz ja cz. 12

MaryLux pisze:E tam, świńska grypa mi niestraszna, jako świnia mam przeciwciała

:ryk: :ryk: :ryk:

annette88

 
Posty: 14574
Od: Nie lis 25, 2007 20:52
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Post » Pt lis 20, 2009 13:26 Re: InkaPigulinka - teraz ja cz. 12

annette88 pisze:
MaryLux pisze:E tam, świńska grypa mi niestraszna, jako świnia mam przeciwciała

:ryk: :ryk: :ryk:

To wcale nie jest śmieszne, że świnię biednym biurwom

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lis 20, 2009 13:26 Re: InkaPigulinka - teraz ja cz. 12

Potrzebne kciuki :(
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 20, 2009 13:28 Re: InkaPigulinka - teraz ja cz. 12

kussad pisze:Potrzebne kciuki :(

Co się dzieje?

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lis 20, 2009 13:34 Re: InkaPigulinka - teraz ja cz. 12

kussad pisze:Potrzebne kciuki :(


:ok: :ok: :ok:

annette88

 
Posty: 14574
Od: Nie lis 25, 2007 20:52
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Post » Pt lis 20, 2009 13:50 Re: InkaPigulinka - teraz ja cz. 12

Powtórka z rozrywki - wyrwała się mężowi zerwała opatrunek wszędzie pełno krwi...
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 20, 2009 13:51 Re: InkaPigulinka - teraz ja cz. 12

kussad pisze:Powtórka z rozrywki - wyrwała się mężowi zerwała opatrunek wszędzie pełno krwi...

:strach:

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lis 20, 2009 13:59 Re: InkaPigulinka - teraz ja cz. 12

Trzymam kciuki :ok: :ok: :ok:
Odnośnie olewania roboty-olałam.Jest 14ta-w domu palcem nie tknęłam-poza nakarmieniem zwierzaków :D
Mąż pewnie się wkurzy,ale co tam...Jutro weekend to coś porobi :D Mnie sił i chęci brak...

Aggi

 
Posty: 2054
Od: Nie wrz 20, 2009 23:50
Lokalizacja: Gliwice

Post » Pt lis 20, 2009 14:00 Re: InkaPigulinka - teraz ja cz. 12

E tam, zaraz się wkurzy...

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lis 20, 2009 14:20 Re: InkaPigulinka - teraz ja cz. 12

No pewnie każe mi w łóżku leżeć,ale najpierw będzie wkurzony :D

Aggi

 
Posty: 2054
Od: Nie wrz 20, 2009 23:50
Lokalizacja: Gliwice

Post » Pt lis 20, 2009 14:22 Re: InkaPigulinka - teraz ja cz. 12

Aggi pisze:No pewnie każe mi w łóżku leżeć,ale najpierw będzie wkurzony :D

Ale wkurzy się tym, że nie leżysz...

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lis 20, 2009 14:28 Re: InkaPigulinka - teraz ja cz. 12

To też właśnie z tej racji że wraca do domku spadam do łóżka wkońcu :D
Nie no,leżałam,trzeba na chwilkę wstać bo bym szału dostała tylko w łóżku :P

Aggi

 
Posty: 2054
Od: Nie wrz 20, 2009 23:50
Lokalizacja: Gliwice

Post » Pt lis 20, 2009 14:46 Re: InkaPigulinka - teraz ja cz. 12

facet niech się nie wkurza, tylko sam za robotę bierze 8)
jak wczoraj powiedziałam dziewczynom, co mój bartek robi, to chyba mi nie uwierzyly ;)

annette88

 
Posty: 14574
Od: Nie lis 25, 2007 20:52
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Post » Pt lis 20, 2009 19:04 Re: InkaPigulinka - teraz ja cz. 12

Dzieńdoberek! :D U nas dziś była piękna słoneczna pogoda :D Niestety oglądałam ją tylko zza okna, bo też mnie choróbsko rozłożyło :?

nanetka

 
Posty: 6939
Od: Sob maja 24, 2008 20:44
Lokalizacja: Kraków - Bieżanów Nowy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: borysku, Marmotka, Meteorolog1, Sigrid i 11 gości