[Białystok6] prawie zamarznięta Sopelka i "syberyjka" s.55

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lis 20, 2009 11:50 Re: [Białystok6]Zapraszamy na Mruczenie 15 listopada

Szukam na cito DT dla królika, chomika i kosztaniczki !!!

Nie muszą mieszkać razem. A może ktoś marzy o którymś zwierzaczku to chętnie sprezentuję :roll:

monia3a

 
Posty: 2009
Od: Wto paź 16, 2007 13:00
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt lis 20, 2009 12:22 Re: [Białystok6]Zapraszamy na Mruczenie 15 listopada

tove -dzięki za wiadomości o kiciu ,trzymam kciuki za dalsze oswajanie.Jeszcze z ciekawości- on ma taki ,, pieprzyk'' na mordce czy to było coś przyczepione do pysia.

Szałwia- niestety nie udało się zlapać trzeciego malucha.Jak zaszłyśmy to slychać było miauczenie w jednym z boksow piwnicznych ale kić nie wylazł mimo,ze i kotka go wołała.Wzięlyśmy od ludzi klucze no i tragedia-piwnica od progu zawalona po sufit.Wywaliłyśmy wory z ziemniakami i nic. Dalej to trzeba by cały dzień to wywalać a nie moje więc nie ma jak.I tak właściciel nie bardzo był zadowolony że grzebałyśmy się w jego rupieciach.Nie wiem co dalej-czy on nie chcial wyjść bo się bał ,czy nie mogł się wydostać.Będę chodzić patrzeć mam nadzieję,że wylezie.
A ta farba to nie wiem czy nie specjalnie była wylana koło dziury,którą kociaki wchodziły i wychodziły. Już kiedyś pisałam- to poprzedni miot tej kotki w tym bloku był oblany kwasem ,tak więc wszystko możliwe ,ludzie są bardzo pomysłowi.
Obrazek

marzena68

 
Posty: 284
Od: Wto sie 11, 2009 13:58
Lokalizacja: Białystok - Starosielce

Post » Pt lis 20, 2009 12:42 Re: [Białystok6]Zapraszamy na Mruczenie 15 listopada

marzena68 pisze:Już kiedyś pisałam- to poprzedni miot tej kotki w tym bloku był oblany kwasem ,tak więc wszystko możliwe ,ludzie są bardzo pomysłowi.


A co z kotką ?? Kiedy będziesz ją łapać do sterylizacji ??

monia3a

 
Posty: 2009
Od: Wto paź 16, 2007 13:00
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt lis 20, 2009 12:49 Re: [Białystok6]Zapraszamy na Mruczenie 15 listopada

moni3a- jak najprędzej,jutro sobota to juz w przyszłym tygodniu chyba.No ijeszcze nie wiem co tym małym -chyba lepiej,że matka jest w tej piwnicy z nim(o ile on może wyleżć z graciarni].
Obrazek

marzena68

 
Posty: 284
Od: Wto sie 11, 2009 13:58
Lokalizacja: Białystok - Starosielce

Post » Pt lis 20, 2009 13:03 Re: [Białystok6]Zapraszamy na Mruczenie 15 listopada

Już i tak denerwuję się kociakiem w piwnicy a tu jeszcze takie złe wieści o tej chorobie.
wychodzi na to,że nawet jak zdezynfekuję transporter ,to i tak mogę to przywlec do domu na ubraniu i zarazic kota. A moj Maciek nie szczepiony i z obniżoną odpornością.Weci odradzali szczepienia bo nie ma pewności co mu jest tak na 100%.A ja mam kontakt z bezdomniakami i jak coś to będę go miała na sumieniu.Nieżle.
Obrazek

marzena68

 
Posty: 284
Od: Wto sie 11, 2009 13:58
Lokalizacja: Białystok - Starosielce

Post » Pt lis 20, 2009 14:15 Re: [Białystok6]Zapraszamy na Mruczenie 15 listopada

ale się porobiło :( ;(... Trzymam kciuki za wszystkie kiciusie!
Obrazek

Magdulka

 
Posty: 316
Od: Wto wrz 08, 2009 12:40
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt lis 20, 2009 14:58 Re: [Białystok6]Zapraszamy na Mruczenie 15 listopada

BAMBI I TROLKA
Obrazek
"Człowiek jest wielki nie przez to, co ma,
nie przez to, kim jest, lecz przez to, czym
dzieli się z innymi."

dorotak97

 
Posty: 3297
Od: Wto gru 23, 2008 11:52
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt lis 20, 2009 15:10 Re: [Białystok6]Zapraszamy na Mruczenie 15 listopada

ojej... są bazarki dla Eleonorki... :oops:
dzięki Kochane w imieniu kici :1luvu:
ObrazekObrazek

lusesita

 
Posty: 2278
Od: Pon wrz 28, 2009 11:56
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt lis 20, 2009 16:41 Re: [Białystok6]Zapraszamy na Mruczenie 15 listopada

marzena68- Czy ten kiciuś w piwnicy się odzywa, płacze?Miałam kiedyś podobny przypadek-kotka ulokowała 3 kociaki w piwnicy sąsiada. Schodząc do piwnicy uslyszałam miauczenie podejrzane jednego kociaka.Piwnica sąsiada też była niesamowicie zagracona, lecz sasiad pozwolił szukać. Dwa maluszki leżały na szmatce w jednym końcu piwnicy , była tez kotka, a trzeci maluch odłaczył sie na drugo koniec piwnicy i zawisł jedną łapką na sciance zaczepiony o coś w niemożliwy wprost sposób. Kotka nie umiała mu pomóc, całe szczęście w porę zjawiłam się, bo był już bardzo odwodniony.Nnie wiem jak długo piszczał prosząc o pomoc.Na szcęscie by szczęśliwy finał.
Obrazek

MalgorzataJ

 
Posty: 953
Od: Czw sty 08, 2009 8:45

Post » Pt lis 20, 2009 16:52 Re: [Białystok6]Zapraszamy na Mruczenie 15 listopada

No co to paskudztwo...nie miałam na szczęście styczności nigdy z taka chorobą, ale....co to jest to pp...tak bez objawów? co to jest...

XmonikaX

 
Posty: 519
Od: Sob lut 28, 2009 20:04
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt lis 20, 2009 17:14 Re: [Białystok6]Zapraszamy na Mruczenie 15 listopada

A teraz ja poproszę Was kochani o wymianę doświadczeń nt. chorób zębów u kotków. Moja kiciunia jest po zabiegu czyszczenia kamienia, płytki itd. Usunięto jej ząbek jeden. Grzecznie tez zjadła 18 tabletek antybiotyku...wszystko bylo super, świetnie, czysto... i znów problem wraca. Znowu czuję "zapaszek" z pysia, co jest na dzień dobry oznaką choroby. Kupiłam kropelki do wody, kupuję specjalną karmę mokrą (Royal canin w saszetkach mokra na zęby) i suchą każdej maści od Royal Canin po Purinę. Wszystko, by ulżyć. Co mogę zrobic jeszcze? Gdzie ją mogę wieźć do jakiej lecznicy, do jakiego stomatologa od kotków... plisssss pomocy.
Pogłębiam się w rozpaczy. Patrzeć na nią na trzech łapkach i jeszcze teraz z tymi ząbkami...nie mogę, po prostu nie mogę. Jak jej pomóc?

XmonikaX

 
Posty: 519
Od: Sob lut 28, 2009 20:04
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt lis 20, 2009 18:55 Re: [Białystok6]Zapraszamy na Mruczenie 15 listopada

XMonikaX- niestety jest problem.Mam podobnie u Tygrysi, też był zdjety kamień i też usunięto jeden ząbek, do tego ma ona plazmocytarne zapalenie dziąseł, które na szczęście nie jest w chwili obecnej tragiczne. Po usunieciu kamienia lekarz radził podawać bardzo twardy suchy pokarm Dental, bo wtedy podobno nie dochodzi tak często do nawrotow kamienia i schorzenia dziąseł. Tygryska też często ma nawroty zapalenia dziąseł, wtedy nieprzyjemny zapach z pyszczka , nie chce jeść. Niestety co pewien czas potrzebny jest antybiotyk :( . Ostatnio na Scaleniowej dostała do podawania w płynie Dalacin C, który dobrze robi na te historie chorobowe i faktycznie odpukać troche dłużej niż zwykle jest dobrze.Jak długo to zobaczymy.W jakim wieku jest kicia?, moja 6-7 letnia.
Obrazek

MalgorzataJ

 
Posty: 953
Od: Czw sty 08, 2009 8:45

Post » Pt lis 20, 2009 19:27 Re: [Białystok6]Zapraszamy na Mruczenie 15 listopada

XmonikaX pisze:No co to paskudztwo...nie miałam na szczęście styczności nigdy z taka chorobą, ale....co to jest to pp...tak bez objawów? co to jest...


poczytaj Moniczko wyżej zamieściłam linka do forum o panleukopeni, zwanej w skrócie "pp"

właśnie wróciłam z lecznicy po podaniu moim kotom surowicy przeciwko pp, zniosły to dzielnie...no prawie dzielnie, mały biszkopcik okazał sie niesamowitym panikarzem, jeszcze nie został dziabnięty, a juz wrzeszczał, po godzinnym pobycie w lecznicy wróciliśmy do domku, dziękuję Agatko za kocie taxi, mam nadzieję, że to już wszystkie zagrożone kiciaki zostały podziabane surowicą i, że wszystko zakończy sie pomyslnie :ok: :ok: :ok:

Janiu....napisz proszę jak Ci mozna pomóc :?:

Uleńko....jak Twoje tri? a co z Melem?

nadal trzymam mocno kciuki za nasze wszystkie futerka
Obrazek ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Pumeczku kochany... cały dom jest taaaki pusty bez Ciebie (*)

Basica

Avatar użytkownika
 
Posty: 3101
Od: Czw lis 27, 2008 20:37
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt lis 20, 2009 21:16 Re: [Białystok6]Zapraszamy na Mruczenie 15 listopada

MalgorzataJ Kruszynka jest prawie 5-latkiem. Teraz widzę, że woli polizać miękkie, kupuję taka specjalną na zęby mokrą z Royal Canina i na zmianę z suchymi, przeszłam nawet na wersje dla juniorków żeby mogła łatwiej podjadać mniejsze kawałki, bo widzę, że rozkruszanie większych chrupek teraz sprawia jej ból.
Pojadę na Scaleniową, po Dalacin C. To wzmacnia odporność. Mam też pastę do zębów dla kotów i psów, spróbuję przetrzeć te biedne zębale...
Niestety, zdiagnozowano u kici właśnie plazmocytarne zapalenie dziąseł, choroba autoimmunologiczna... mam wydłużać maksymalnie czas podawania antybiotyku.
Dziękuję za podpowiedź.
Kochane te nasze biedne kiciulki :cat3:

XmonikaX

 
Posty: 519
Od: Sob lut 28, 2009 20:04
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt lis 20, 2009 21:22 Re: [Białystok6]Zapraszamy na Mruczenie 15 listopada

Basica poczytałam...mam jeden wniosek, żeby szczepić, szczepić, szczepić, a kotków szkoda, ale to na tego wirusa trudna rada...ech...Biedna Jania

Janiu zrobiłaś wszystko jak najlepiej, już ja to wiem!!! Pomogłaś tak bardzo, choroba zaatakowała znienacka i szybko, podstępnie, na takie paskudne choroby nie ma mocnych. Przecież przyniesiemy to nawet do domów na butach. A czarne kiciaczki były zbyt małe, by poradziły sobie same.

XmonikaX

 
Posty: 519
Od: Sob lut 28, 2009 20:04
Lokalizacja: Białystok

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, kasiek1510 i 103 gości