SchronWro

[BOZENAZWISNIEWA]

Dziewczynki, czy mozecie spróbowac test mu zrobic?Żebym wiedziała, czy go izolowac ,jak postepowac-moje9wasze )MALUSZKI JUZ SA PO STERUYLCE DZISIAJ...ZEBY NIE ZAŁAPAŁY CZEGOS.oCZYWISCIE WYNIK NIE PRZESADZA WZIECIA KOTA...Za kontenerek dizekuje i jeszcze raz prosze o rozwazenie oddania mi w dwupaku(ostatniego)kota ,którego wczesniej juz upatrzyłam,a który został oddany i teraz zwrócony.Kot głuchy jak sie okazało dobrze zniesie pobyt w ruchliwym domu...bo nie bedzie słyszał tabunów łap ganiajacych po debowych schodach Wiem,ze chłopak jak sie ładnie poprosi przewiezie 2...a my z Dulencja odbierzemy chłopaków z pociagu jak tylko do Centralnego dojada...To taka moja prosba jest...
No i tak kiedys moge powiedziec,ze własciwie usłyszałam,ze jak mi sie kot jks spodoba i bedzie miał jak dojechac to jet mój...no to ja niesmiało, bez sugeruję Byłby fajny prezent na gwiazdke...(zero manipulacji,hi,hi)

Sprawa nieaktualna,Czarny znajdzie fajny dom...nie u nas... jest 'za wyjatkowy'zdania nie zmienie...powodzenia.kONTAKT JAK COS Z WSPRAWIE Saszki prosze na priv,watku juz nie sledze od teraz

[Kruszyna]

Dziewczynki, czy mozecie spróbowac test mu zrobic?Żebym wiedziała, czy go izolowac ,jak postepowac-moje9wasze )MALUSZKI JUZ SA PO STERUYLCE DZISIAJ...ZEBY NIE ZAŁAPAŁY CZEGOS.oCZYWISCIE WYNIK NIE PRZESADZA WZIECIA KOTA...Za kontenerek dizekuje i jeszcze raz prosze o rozwazenie oddania mi w dwupaku(ostatniego)kota ,którego wczesniej juz upatrzyłam,a który został oddany i teraz zwrócony.Kot głuchy jak sie okazało dobrze zniesie pobyt w ruchliwym domu...bo nie bedzie słyszał tabunów łap ganiajacych po debowych schodach Wiem,ze chłopak jak sie ładnie poprosi przewiezie 2...a my z Dulencja odbierzemy chłopaków z pociagu jak tylko do Centralnego dojada...To taka moja prosba jest...
No i tak kiedys moge powiedziec,ze własciwie usłyszałam,ze jak mi sie kot jks spodoba i bedzie miał jak dojechac to jet mój...no to ja niesmiało, bez sugeruję Byłby fajny prezent na gwiazdke...(zero manipulacji,hi,hi)

Sprawa nieaktualna,Czarny znajdzie fajny dom...nie u nas... jest 'za wyjatkowy'zdania nie zmienie...powodzenia.kONTAKT JAK COS Z WSPRAWIE Saszki prosze na priv,watku juz nie sledze od teraz

Bożena, czy ja Ci coś napisałam, że jest "za wyjątkowy"? Nie przypomina sobie. Napisałam tyko, że WYDAJE MI SIĘ, że on powinien być jedynakiem i boję się, jak się zachowa w towarzystwie Twoich kotów. Pisałam również, że jeżeli poczułaś się urażona, to bardzo przepraszam, obrazić Cię nie chciałam.
To, że Czarny powinien być jedynakiem, to jest wyłączenie MOJE ZDANIE, do którego myślę, że mam prawo (tam samo z resztą, jak Ty do wyrażania opinii na temat mojego zdania). Proszę tylko, żebyś nie pisała czegoś, co w rzeczywistości nie zostało napisane.
Przykro mi, że jeden post i jedna wiadomość mogły spowodować taki skutek.

[Kruszyna]

Dziewczyny, Opole pyta, czy któraś z nas mogłaby złożyć wizytę przedadopcyjną w domu, który chce przygarnąć opolską Trudzię. Domek jest na Psim Polu, ja chwilowo nie mogę ze względu na chorobę.

Chętnie pojadę tam w przyszłym tygodniu, towarzystwo mile widziane

A gdzie dokładniej na Psim Polu?

Jak tylko się dowiem, to napiszę

Przypominam o wątku Czarnego:

viewtopic.php?f=1&t=103629&start=15

[Kruszyna]

Wczoraj zapomniałam napisać, że Rudzielec, który w sobotę w nocy trafił do schronu po wypadku, nadal jest w izolatce na obserwacji.

Objawy wskazują na zburzenia neurologiczne, ale są na tylko nieswoiste, że równie dobrze może to być coś innego. Trochę już się uspokoił, jeżeli chodzi o kręcenie się w kółko.

Czy ktoś w niedzielę mógłby mnie zastąpić w robieniu zdjęć? Obawiam się, że nie uda mi się wykurować do tego czasu

[krynia08]

[Agness78]

Dziewczyny, Opole pyta, czy któraś z nas mogłaby złożyć wizytę przedadopcyjną w domu, który chce przygarnąć opolską Trudzię. Domek jest na Psim Polu, ja chwilowo nie mogę ze względu na chorobę.

Chętnie pojadę tam w przyszłym tygodniu, towarzystwo mile widziane

A gdzie dokładniej na Psim Polu?

Jak tylko się dowiem, to napiszę

Przypominam o wątku Czarnego:

viewtopic.php?f=1&t=103629&start=15

Aktualnie bywam prawie codziennie na Psim Polu , ale w różnych godzinach , głównie 10-14 ( jak ktoś pracuje to będzie problem)
Mogę pomóc, tyle że ja szczęścia do tych wizyt przedadopcyjnych nie mam

[mawin]

Mruczeńka co słychać u Sebusia? jak łapka i zdrówko?

Kto może w niedzielę porobić zdjęcia kociakom ze schronu bo Kruszyna chora?

[krynia08]

[JaEwka]

Ja mogę porobić zdjęcia i tak będę jechać po Saszkę (chyba, że w sobotę pojedzie na badania i zostanie do niedzieli u weta, bo nie wiem jak sprawa wygląda)
Tylko ja jeszcze tam nie obeznana jestem, gdzie co i jak

[Kruszyna]

Przypomnę o wątku Czarnego:

viewtopic.php?f=1&t=103629&start=30

[La.heureuse.chatte]

Mruczeńka co słychać u Sebusia? jak łapka i zdrówko?

Kto może w niedzielę porobić zdjęcia kociakom ze schronu bo Kruszyna chora?

Ja miałam isc z Kruszyną, ale ja ani aparatu, ani obeznania w schroniskowych sprawach nie mam.

[krynia08]

[Kruszyna]

Zapraszam na bazarek:

viewtopic.php?f=20&t=103757&p=5217743#p5217743

[Kruszyna]

I na kolejny:

viewtopic.php?f=20&t=103758&p=5217798#p5217798

[Kicia_]

Zaglądajcie, może więcej osób zajrzy do nas i pomoże:
viewtopic.php?f=1&t=103665&start=0

Filusia u Kluska próbowała już niemal wszystkiego. To nie jest zwykłe zapalenie spojówek ani rogówki. W tej chwili mała ma zakrapiany 5 razy dziennie Interferon przez miesiąc. Jak już to nie pomoże, to spróbujemy cyklosporyny. Na tym pomysły się kończą. W tej chwili jednak naszym największym zmartwieniem jest potężny dług u weta. Kluskowy interferon ponad 300 zł, Edytki maluchy musiały dostać Zylexis - 100 zł, trzeba zrobić kastrację Biodra - 120 zł. Do tego kocięta u boberka są poważnie chore, jedno ma podejrzenie panleukopenii i leży ledwo żywe na obserwacji u weta, a w domu czekają jeszcze trzy (jedno udało się już szczęśliwie wyadoptować). Dlatego kto może, niech pomaga, bo nie dajemy rady!