Kociarnia nam opustoszała i jakoś tak smutno się w niej zrobiło...
listki opadły.. trawka jesienna..

W ostatnich promieniach słońca wygrzewa się Ciekawska

Piękny okrąglutki pysio... szkoda. że taka nieśmiała..

ale patysiem bardzo lubi się bawić

najczęściej jednak można zobaczyć ją zwiewającą..

Żbiku tym razem prezentował jak pięknie potrafi ostrzyć pazurki

dzielnie ostrzył cały czas...

ale tylko po to aby lepiej móc się wspinać po Rafale

a tutaj widać piękne umaszczenie Pana Ż.

i jego ciekawość i zero strachu związanego z psami.. przez siatkę mieszkają dwa

Wygłaskany Kawuś już niebawem będzie miał swój własny osobisty kochający domek !

jesień jesień.. ale pogrzać się jeszcze można

Efezik ma cudne oczy..

DZisiaj Efezka przywitała mnie miauknięciem przez siatkę.. kręciła się a kręciła..
przy otwarciu drzwi zwiała, ale za moment znowu wróciła i wpatrywała się co ja robię..
to chyba najbardziej rokujący kot w kierunku oswojenia..

Zakochana para.. Puchbuk

No i oczywiście dzieciarnia... Dodek pojechał do domu, a Marcysia,Mundek i Felek tak długo czekają
Chyba najdłużej ze wszsystkich kociaków..

Kiler jak zwykle za piecem...
Kropek pod paletami...
Mailnka chyba też się skryła..
natomiast dzisiaj leżała wyluzowana na posłanku wystawionym na grzejniku i mruczała
Ja się tam nie znam, ale Malinka to mi wygląda na Maliniaka..
















