SchronWro

[Kicia_]

JaEwka może wziąć transporterek ode mnie Bożenka odeśle mi go pocztą.

[BOZENAZWISNIEWA]

Dziewczynki, czy mozecie spróbowac test mu zrobic?Żebym wiedziała, czy go izolowac ,jak postepowac-moje9wasze )MALUSZKI JUZ SA PO STERUYLCE DZISIAJ...ZEBY NIE ZAŁAPAŁY CZEGOS.oCZYWISCIE WYNIK NIE PRZESADZA WZIECIA KOTA...Za kontenerek dizekuje i jeszcze raz prosze o rozwazenie oddania mi w dwupaku(ostatniego)kota ,którego wczesniej juz upatrzyłam,a który został oddany i teraz zwrócony.Kot głuchy jak sie okazało dobrze zniesie pobyt w ruchliwym domu...bo nie bedzie słyszał tabunów łap ganiajacych po debowych schodach Wiem,ze chłopak jak sie ładnie poprosi przewiezie 2...a my z Dulencja odbierzemy chłopaków z pociagu jak tylko do Centralnego dojada...To taka moja prosba jest...
No i tak kiedys moge powiedziec,ze własciwie usłyszałam,ze jak mi sie kot jks spodoba i bedzie miał jak dojechac to jet mój...no to ja niesmiało, bez sugeruję Byłby fajny prezent na gwiazdke...(zero manipulacji,hi,hi)

[JaEwka]

Na 100 % weźmiemy Saszkę na przetrzymanie.

[Gibutkowa]

A jakie to miały by być testy? Kurcze nie wiem czy dałoby radę je zrobić w niedzielę przed wyjazdem Czy w schronie da się je zrobić? Do niedzieli jeszcze parę dni to obadamy

[Kicia_]

A jakie to miały by być testy? Kurcze nie wiem czy dałoby radę je zrobić w niedzielę przed wyjazdem Czy w schronie da się je zrobić? Do niedzieli jeszcze parę dni to obadamy

Test na FiV i FelV. W schronisku ich nie mają. Można je zrobić u naszego weta niedaleko schronu w sobotę i poprosić, żeby zamknęli go do niedzieli w klatce. Jutro będę u weta, to zapytam, może będzie miał dyżur w niedzielę, będzie można zrobić testy po wyjściu ze schronu.

[BOZENAZWISNIEWA]

Na 100 % weźmiemy Saszkę na przetrzymanie.

BARDZO DZIEKUJEMY
dO gIBUTKOWEJ-TESTY SA DROGIE, NIE WIEM CZY wAM W SCHRONIE ZROBIA-50-70ZŁ-ROBI SIE JE SZYBO-POBIERASZ KREWI CYK NA TESTER)WSZYSTKO DO 15MINUT TRWA...CHYBA ZE KOT WALECZNY I ZYŁA CIENKA...ALE MOJE ZDECHLAKI ANEMICZNE SZYBKO PRZESZŁY...I SPOKÓJ JEST.mILUS I sAMANTHA SA PO CIACHNIECIU-10MINUT TEMU ZYŁY,SPAŁY JESZCZE...

[BOZENAZWISNIEWA]

A jakie to miały by być testy? Kurcze nie wiem czy dałoby radę je zrobić w niedzielę przed wyjazdem Czy w schronie da się je zrobić? Do niedzieli jeszcze parę dni to obadamy

Test na FiV i FelV. W schronisku ich nie mają. Można je zrobić u naszego weta niedaleko schronu w sobotę i poprosić, żeby zamknęli go do niedzieli w klatce. Jutro będę u weta, to zapytam, może będzie miał dyżur w niedzielę, będzie można zrobić testy po wyjściu ze schronu.

jak mozna to razem i tak krew biora to 12zł kosztuje morfologia...nie musielibysmy go tutaj znowy stresowac...papier by wet druknał, człowiek by wiedział, czy jakiejs anemi nie ma..czy zdrowy...wiem ,ze Kruszynka tanm cos dla nas z bazarków ma, to jak cos te pieniazki wexcie...

[Gibutkowa]

Na 100 % weźmiemy Saszkę na przetrzymanie.

BARDZO DZIEKUJEMY
dO gIBUTKOWEJ-TESTY SA DROGIE, NIE WIEM CZY wAM W SCHRONIE ZROBIA-50-70ZŁ-ROBI SIE JE SZYBO-POBIERASZ KREWI CYK NA TESTER)WSZYSTKO DO 15MINUT TRWA...CHYBA ZE KOT WALECZNY I ZYŁA CIENKA...ALE MOJE ZDECHLAKI ANEMICZNE SZYBKO PRZESZŁY...I SPOKÓJ JEST.mILUS I sAMANTHA SA PO CIACHNIECIU-10MINUT TEMU ZYŁY,SPAŁY JESZCZE...

Dziś Kamil zrobił te testy Czarnemu za free
Z tego co pisała Kruszyna to one kosztują 75 zeta.

[BOZENAZWISNIEWA]

Skoro Czarny zdrowy...nie widze absolutnie przeszkód,zeby miał DS u nas..a sraczka cóz, ja tez mam od Gibutkowej i zyjemy,hi,hi

[Kruszyna]

viewtopic.php?f=1&t=103629 Wątek czarnego

[Gibutkowa]

Skoro Czarny zdrowy...nie widze absolutnie przeszkód,zeby miał DS u nas..a sraczka cóz, ja tez mam od Gibutkowej i zyjemy,hi,hi

Już ode mnie, już ode mnie. Jakby to powiedział Maxymilian Paradys z sexmisji: "nie odpowiadamy tylko za trzęsienia ziemi, gradobicie i koklusz"

[Kułko]

Wiem,ze chłopak jak sie ładnie poprosi przewiezie 2...a my z Dulencja odbierzemy chłopaków z pociagu jak tylko do Centralnego dojada...To taka moja prosba jest...

a rozmawiałaś z nim o tym już? czy tylko gdybasz? bo wiesz, nie chcę żeby chłopak się zniechęcił. a tak na awaryjną sytuację zawsze będziemy miały pewny transport do Wawy

Ostatnio zaproponowałam Łukaszowi jak wiózł Czareczkę że dopłacimy mu do biletu 1kl. Fajnie by było tym razem też taką zrzutkę zrobić. to ok 30 zl

[Mruczeńka1981]

Ale ja nie wiem, czy Czarny jest gotowy do takiej podróży. Chyba trzeba zapytać Kruszynę przed zaatwianiem dla niego transportu...

[Kułko]

No i skoro ma biegunkę, to raczej nie wytrzyma bez kuwety tylu godzin... moim skromnym zdaniem

[Gibutkowa]

Spoko, Gibutkowa mu dorzuci do 1 kl. coby chłopina, cytując Kułko "jechał jak człowiek"

Czarny się kuruje, dziś już ostatni kupka miała kształt (Kułko - przypomniała mi sie opowieść o dwóch babach stojących nad kuwetą i rozprawiających o wyglądzie kociego qpala ).

Kruszyna się nam bidula rozłożyła. Zdrowiej kobito! Ale zdążyła jeszcze zawieźć rodzinkę kocia do nowego domku