Ćwierć maincoon Jerzy pojechał do Krakowa :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lis 18, 2009 8:58 Ćwierć maincoon Jerzy pojechał do Krakowa :)

Szanowni Państwo,

jestem czteroletnim, czarnym kocurem, który chciałby opowiedzieć Wam swoją historię. W ciągu miesiąca moje kocie życie zmieniło się o 180 stopni.

Przez całe swoje życie miałem swoją Panią i swojego Pana. Mieszkałem z nimi w ciepłym mieszkaniu, miałem bezpieczny kąt i pełną miskę, a w niej same kocie przysmaki.

Byłem kocim jedynakiem, któremu nic nigdy nie brakowało. Do czasu...

Nagle stało się coś, czego nie potrafię zrozumieć.
Okazało się, że mam problemy ze słuchem.
Przestałem reagować na "kici kici", nie słyszałem, jak moi Państwo mnie wołali, nie dochodziły do mnie dźwięki zza okna..

Nie wiem, co zrobiłem źle :( Nie wiem, czym zawiniłem, że moi Państwo nagle przestali mnie kochać :(

Na początku października oddali mnie do wrocławskiego schroniska. Byłem bardzo wystraszony - nie chciałem jeść, zaczęła wypadać mi sierść, ze stresu nabawiłem się rozstroju żołądka.

Zlitowała się nade mną wspaniała starsza Pani, przygarnęła pod swój dach, zapewniła wikt i opierunek. Pokochałem ją.

Niestety ze względu na zły stan zdrowia i brak sił do dalszej opieki nade mną, Pani musiała mnie oddać.

Trafiłem do domu tymczasowego. Dom jest ciepły, mam co jeść, ale nie potrafię się dogadać z dwoma innymi kotami, które w nim mieszkają. Bardzo się ich boję :(

Marzę o domu, w którym byłbym jedynakiem, żebym z nikim nie musiał się dzielić moją nową rodziną.

Ze względu na moje problemy ze słuchem, nie mogę wychodzić na zewnątrz - byłoby to dla mnie zbyt niebezpieczne.

Jestem bardzo miłym kotem, lubię się miziać i wylegiwać w fotelu. Nie niszczę sprzętów
domowych, korzystam z kuwety.
Jestem szczepiony, odrobaczony i wykastrowany.

Szukam kogoś, kto zapewniłby mi bezpieczny dom niewychodzący, kogoś, kto pokochałby mnie, ale już tak na zawsze.

PS. Mój dziadek był pełnokrwistym main coon'em :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ostatnio edytowano Pon lis 30, 2009 18:29 przez Kruszyna, łącznie edytowano 7 razy
Obrazek

Kruszyna

 
Posty: 4570
Od: Czw gru 13, 2007 22:32
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lis 18, 2009 9:10 Re: WRO Czarny ćwierć-main coon pilnie szuka DT!!!

Sprawa nie wygląda za ciekawie.

Kot z wrocławskiego schronu został zaadoptowany na początku października. Przedwczoraj dostałam telefon do jego opiekunki, że niestety nie jest w stanie sobie z nim poradzić.

Może nie tyle co z nim, co z jego biegunką i "głuchotą" :( Kocio był karmiony royalem sensible i gotowanym kurczakiem. Do kuwety chodził średnio 4-5 razy na dobę, robił rzadką qpę.

Minioną noc spędził u mnie. W kuwecie był cztery razy: za pierwszym razem konsystencja rzadkiego budyniu, za drugim i trzecim - gęstego budyniu, za czwartym (dzisiaj rano): qpol miał już kształt :) Generalnie idzie ku lepszemu :)

Co do słuchu - to nie wiem, czy to przypadkiem nie przez stres - nie reaguje na nawet głośne dźwięki :(

U mnie niestety nie może zostać, ponieważ moi dwaj rezydenci prawie rozszarpali go na strzępy. Jedyne możliwości odizolowania ich od siebie, to zamknięcie któregoś w toalecie (niewiele większej od schroniskowej klatki) albo na osiatkowanym balkonie (tak z resztą spędziłam z Czarnym pół nocy :()

Kot jest bardzo przyjacielski - chce się miziać, GŁOŚNO się o to dopomina. Poza luźnym stolcem nic mu specjalnie nie dolega. Był szczepiony i odrobaczony. Jest wykastrowany.

Bardzo dużo pije, niewiele je. Na kilka dni może zostać u mojej koleżanki, która jednak kompletnie nie zna się na kotach. Co po tych kilku dniach - nie wiadomo. Te kilka dni, to maksymalnie tydzień, z zastrzeżeniem, że jeżeli będzie działo się cokolwiek, czemu nie podołają, to do mnie dzwonią, a ja mam po niego przyjechać. Generalnie - może to nastąpić w każdej chwili :(
Obrazek

Kruszyna

 
Posty: 4570
Od: Czw gru 13, 2007 22:32
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lis 18, 2009 9:16 Re: WRO Czarny ćwierć-main coon pilnie szuka DT!!!

Czy wiadomo, jaki jest powód głuchoty? Zastanawia mnie to, że dużo pije. Może by mu zrobić badania?
Mogłabym coś podesłać, ale dopiero po pensji :| .
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Śro lis 18, 2009 9:17 Re: WRO Czarny ćwierć-main coon pilnie szuka DT!!!

Gdyby ktoś mógł pomóc w robieniu ogłoszeń, bardzo proszę. Zrobiłam mu Allegro chyba dla wszystkich województw oraz gratkę. Nie mam konta w żadnym innym serwisie.

Jeżeli ktoś mógłby zrobić mu banerek, to byłoby po prostu rewelacyjnie.

Jak nie znajdzie się DT lub kolejny TDT, to kot trafi z powrotem do schroniska :cry:
Obrazek

Kruszyna

 
Posty: 4570
Od: Czw gru 13, 2007 22:32
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lis 18, 2009 9:19 Re: WRO Czarny ćwierć-main coon pilnie szuka DT!!!

Marcelibu pisze:Czy wiadomo, jaki jest powód głuchoty? Zastanawia mnie to, że dużo pije. Może by mu zrobić badania?
Mogłabym coś podesłać, ale dopiero po pensji :| .


Ta głuchota nie jest jeszcze potwierdzona badaniami :( Badania można zrobić i będą zrobione, ale najpierw musimy znaleźć DT lub DS, bez tego ani rusz :(
Obrazek

Kruszyna

 
Posty: 4570
Od: Czw gru 13, 2007 22:32
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lis 18, 2009 9:42 Re: WRO Czarny ćwierć-main coon pilnie szuka DT!!!

Wiozę go teraz do TDTexpressu, nie będzie mnie jakiś czas. Gdyby ktoś miał jakiś pomysł, to proszę o kontakt na kom.
Obrazek

Kruszyna

 
Posty: 4570
Od: Czw gru 13, 2007 22:32
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lis 18, 2009 11:03 Re: WRO Czarny ćwierć-main coon pilnie szuka DT!!!

Wrzuć linka na schroniskowy.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lis 18, 2009 11:38 Re: WRO Czarny ćwierć-main coon pilnie szuka DT!!!

Nie rozumiem problemu głuchoty.. :roll:
w czym ona przeszkadza?
Przecież kot nie będzie występował w programie 'Mam talent' czy "You can dance".. :twisted:

Mam teraz kompletnie głuchą kotę i radzi sobie doskonale..
Więcej - ona jedna nie boi się żadnych głośnych dźwięków.. odkurzacz wręcz kocha..
a najlepszą rozrywką jest jeżdzenie na szczotce od odurzacza podczas sprzątania.. :twisted:

Poprzednia głucha kotka, już nieżyjąca, też sobie świetnie radziła.. a o tym, że jest głucha dowiedziałam się po kilku latach pobytu u mnie.. :twisted:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Śro lis 18, 2009 12:26 Re: WRO Czarny ćwierć-main coon pilnie szuka DT!!!

Jeśli rezydenci są agresywni, to może tylko dlatego kot się ich boi, a ze spokojnymi kotami dogadałby się.

Przepiękny kocurek :1luvu:
Obrazek

Agulas74

Avatar użytkownika
 
Posty: 4566
Od: Pt maja 11, 2007 12:30
Lokalizacja: Tychy

Post » Śro lis 18, 2009 12:35 Re: WRO Czarny ćwierć-main coon pilnie szuka DT!!!

Jutro mogę dać ogłoszenie do GW, Słowa i na adopcyjną do Animalsów, Straży i TOZu, dzisiaj mam ukrop, nie dam rady. Potrzebowałabym tylko zdjęcia na pocztę.
Jestem dla ciebie tylko lisem, podobnym do stu tysięcy innych lisów. Lecz jeśli mnie oswoisz, będziemy się nawzajem potrzebować. Będziesz dla mnie jedyny na świecie. I ja będę dla Ciebie jedyny na świecie(...) Mały Książe

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=111621

mamucik

 
Posty: 2942
Od: Wto kwi 20, 2004 12:27
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lis 18, 2009 15:46 Re: WRO Czarny ćwierć-main coon pilnie szuka DT!!!

Kocio już TDTexpressie. Pierwsze wrażenie zrobił dobre :) Oby tak dalej :)

Miał dzisiaj robione badanie krwi - ma nieznacznie podwyższony mocznik i kreatyninę - lekarz zalecił powtórne badanie, jak już będzie DS. Być może wynika to z tej jego kilkutygodniowej biegunki. Wskaźniki wątroby są dobre, czyli biegunka to efekt złej diety.

FelV i FIV negatywne.

Kot raczej ma więcej niż 4 lata, ma braki w uzębieniu. Słuch na razie nie był badany. Wieczorem wystawię bazarek dla niego, bo trochę kasy poszło :oops:

Kocio jest zdrowy, piękny, miły - nic tylko kochać :)
Obrazek

Kruszyna

 
Posty: 4570
Od: Czw gru 13, 2007 22:32
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lis 18, 2009 15:55 Re: WRO Czarny ćwierć-main coon pilnie szuka DT!!!

No własnie -w dobrym, nieagresywnym domku bedzie jeździł na odkurzaczu, a papuga i swinki morskie nie zrobia na nim wrazenia :mrgreen:
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Śro lis 18, 2009 16:09 Re: WRO Czarny ćwierć-main coon pilnie szuka DT!!!

Pięknie wyszedł na tym zdjęciu
Obrazek
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lis 18, 2009 16:09 Re: WRO Czarny ćwierć-main coon pilnie szuka DT!!!

No i to jest TEN kot co przytula człowieka obejmując obiema łapkami za szyję :) :1luvu:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lis 18, 2009 16:11 Re: WRO Czarny ćwierć-main coon pilnie szuka DT!!!

Kruszynka napisz co kocio je - z tego co pamiętam chyba jadł teraz RC sensible, czy jeszcze jakieś specyfiki antybiegunkowe?

Może ktoś ma i będzie mógł się podzielić... :roll:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 52 gości