
Ale jak przynoszę ze sklepu, to parzę i już.
Morfeusz je tylko ugotowanego, arystokrata mały

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Aniada pisze:Dzionek nie zapowiada się dobrze. Tytuł nieadekwatny się zrobił, koty jednak chorują. Więcej napiszę... jutro. Dziś będę w domu po 21.00 i pewnie od razu walnę się do łóżka - z klasówkami.
Obiecuję, że jutro napiszę, co i jak. Chory jest Czesio i Polcia. Wątek może zbliży się do idei forum, którą - niestety - według niektórych zaburza. To grzech mieć szczęśliwe koty, wedle ideologii miau.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter i 42 gości