Sosnowiec K.Chatka-PILNE OGŁOSZENIA STR99

Axa76 pisze:http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=103590 jeszcze taki bazarek - jeśli byłoby jakieś zainteresowanie, to takich rzeczy trochę mam, ewentualnie wytwarzam

bardzo ładny ta twja biżuteria

Dziekujemy axa za bazarki:)

A to aktualny i docelowy adres naszej strony ,narazie w powijakach ,ale brniemy do przodu :wink:

http://nadziejanadom.org/

Dzielna Japoneczka byla dzis znow u weta. Do czasu zastrzykow byla spokojna i usiadla dostojnie na stole, pozwalala sie zbadac. No, a potem oczywiscie szal przy zastrzykach. Musze Wam powiedziec, ze ona mi sie na poczatku wydawala taka lagodna i slodka kiciunia mniam mniam, ale widze, ze oprocz tej slodyczy, dziewczynka ma tez charakterek :twisted:

A jakie obrazone miny strzela jak robie przy niej cos, co jej sie nie podoba

Co do zdrowia- dalej nie je i nie pije, choc od czasu do czasu cos skubnie, a sucha karme bardzo ma ochote jesc ale tylko polize i przestaje. W sumie zaczynam sie zastanawiac czy nie ma czegos z zebami :roll:

bo dotychczas myslalalm, ze nie je, bo ma owrzodzony jezyczek, ale ona np potrafi mi lizac reke, w sumie wody czasem pochlipta. NO nie wiem, jutro powiem o tym wetce.

Katarek juz jej przechodzi, ale biegunka niestety nie. Convalescence jej smakuje, choc karmie ja strzykawka, ale bardzo ladnie zjada. Coraz gorzej znosi kroplowki. Nabrala sil i juz ciezko ja utrzymac 2 h pod kroplowka :roll:

Bardzo bym chciala, zeby w koncu zaczela jesc i pic. Wetka mowi, ze nie jest jakos strasznie odwodniona, ale jednak dobrze tez nie jest, zwlaszcza przez te bieguny smierdzace paskudne :evil:

No nic. Walczymy dzielnie

W ogole to ona naprawde zakochala sie w Stasku

NIestety, nie jest to milosc odwzajemniona :mrgreen:

No, ale ten cholernik juz niejedno serce zlamal i to nie tylko kocie :wink:

mar_tika pisze:Dziekujemy axa za bazarki:)

A to aktualny i docelowy adres naszej strony ,narazie w powijakach ,ale brniemy do przodu
http://nadziejanadom.org/

hidi pisze:Dzielna Japoneczka byla dzis znow u weta. Do czasu zastrzykow byla spokojna i usiadla dostojnie na stole, pozwalala sie zbadac. No, a potem oczywiscie szal przy zastrzykach. Musze Wam powiedziec, ze ona mi sie na poczatku wydawala taka lagodna i slodka kiciunia mniam mniam, ale widze, ze oprocz tej slodyczy, dziewczynka ma tez charakterek

A jakie obrazone miny strzela jak robie przy niej cos, co jej sie nie podoba Co do zdrowia- dalej nie je i nie pije, choc od czasu do czasu cos skubnie, a sucha karme bardzo ma ochote jesc ale tylko polize i przestaje. W sumie zaczynam sie zastanawiac czy nie ma czegos z zebami bo dotychczas myslalalm, ze nie je, bo ma owrzodzony jezyczek, ale ona np potrafi mi lizac reke, w sumie wody czasem pochlipta. NO nie wiem, jutro powiem o tym wetce.

Katarek juz jej przechodzi, ale biegunka niestety nie. Convalescence jej smakuje, choc karmie ja strzykawka, ale bardzo ladnie zjada. Coraz gorzej znosi kroplowki. Nabrala sil i juz ciezko ja utrzymac 2 h pod kroplowka Bardzo bym chciala, zeby w koncu zaczela jesc i pic. Wetka mowi, ze nie jest jakos strasznie odwodniona, ale jednak dobrze tez nie jest, zwlaszcza przez te bieguny smierdzace paskudne

No nic. Walczymy dzielnie W ogole to ona naprawde zakochala sie w Stasku NIestety, nie jest to milosc odwzajemniona No, ale ten cholernik juz niejedno serce zlamal i to nie tylko kocie

byle do przodu ...
a te zęby warto sprawdzić może jakiś się rusza i boli przy jedzeniu ??

A może ona nie zmieniła do końca zębów i gdzieś ją jedzenie uraża? Chciałaby sobie pochrupać, a nie może, bidulka. A taka śliczna jest...

Dla przypomnienia, rozpoczęła się AKCJA ŚWIĄTECZNA :s4:

, prosze wszystkich sympatyków, pomocników, czytaczy i każdego kto może i chce o pomoc dla Kociej Chatki

Zapraszam na AKCJĘ ŚWIĄTECZNĄ :s4:

Choć do Świąt mamy jeszcze ponad miesiąc czasu, to juz wpłynęły do mnie pierwsze wpłaty

Wszyscy wiemy jak ciężko jest utrzymac Kocia Chatkę , pieniądze na jedzenie, leczenie, czynsz, prąd i inne niezbędne rzeczy mamy tylko z bazarków, czasami jakiś dodatkowych wpłat i AKCJI robionych tu na forum. Dlatego bardzo prosze o wpłacanie choćby najmniejszych kwot, które w końcowym rozrachunku dadzą juz powazna kwote, która pozwoli nam na zakup karmy, leczenie czy sterylki.

Zapraszam wszystkich i prosze o wpłaty, przypominam też, że do wpłat na Kocią Chatke, mam inne konto, oczywiscie jesli ktoś wpłaci na "stare" nic się nie stanie, to konto też posiadam :wink:

Bubor - 100 zł - jest wpłata :s4:

Axa76 - 20 zł - jest wpłata :s4:

Iweta - 20 zł - jest wpłata :s5:

Dorota Wojciechowska - 20 zł
Mar_tika - 20 zł
Kasiula79 - 30 zł - jest wpłata :s4:

Madziula -

oooo na liście jestem

obiecuję wpłacić po 26 listopada pieniądza jakiegoś

Madziula pisze:
Iweta pisze: Dla przypomnienia, rozpoczęła się AKCJA ŚWIĄTECZNA , prosze wszystkich sympatyków, pomocników, czytaczy i każdego kto może i chce o pomoc dla Kociej Chatki

Zapraszam na AKCJĘ ŚWIĄTECZNĄ

Jak na razie jest bardzo małe "zainteresowanie" Prosze o wpłaty chociaz 5-10 zł, abyśmy mogli wyciągnąc jeszcze kilka kotów z celi śmierci

witam wtorkowo ... oczywiście wpłata poleci do was ale po wypłacie ... chwilowo mam braki ...

Jak sie zadeklarowałas , to ja wpisałam :roll:

i dobrze ...

Marta jakbys miała śmierdziela na tymczasie to dopiero mogłabyś coś powiedzieć o śmierdzacych biegunkach :wink:

Bedzie dobrze.Mala dostaje kroplówy + witaminy wiec jest nawodniona nie ma potrzeby picia,a jak karmisz ją convalescencem to w żoładku też jest treść pokarmowa .Nie ma się co martwić ,z dnia na dzień bedzie coraz lepiej :ok:

Madziula nie przjmuj się ja tez jestem na liście i też przelew bedzie pod koniec miesiąca :wink:

No dziewczyny i chłopaki witam wszystkich serdecznie po cudownym urlopiku

nie chcę Was wkurzać, tempetarurka w ciągu dnia tak około 30 stopni :mrgreen:

a wieczorkami tak około 20 stopni :mrgreen:

na razie jestem lekko padnięta, ale szczęśliwie wylądowałam więc jest dobrze, zakupy bazarkowe porobione więc jak się obrobię będzie bazarek egipski :lol:

Jak widzę dobre wieści przeplatają się ze złymi, ale chyba tych dobrych więcej :lol:

Dziewczyny jeśli wszystko dobrze pójdzie od soboty rano będę miała wolną chatę

(mój TŻ wyjeżdża na tydzień) więc tak myślałam że może w sobotę wszystkie kociaki lądują u mnie w domu a my naświetlamy kociarnię i odkażamy czym się da

FANTASTYCZNY POMYSŁ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Nasze kociaste do Ciebie i jazda. Dezynfekcja pełna :twisted:

Wirkon jest, lampa czeka na odpalenie to tylko jeszcze kto chętny do pomocy?????????????????????

A apropo Teresa......Czy i Ja mogłabym skorzystać z nieobecności Marka?
W moim pokoiku tymczasowym, gdzie mieszkam Ja i obecnie 6 kotów, też przydałoby się naświetlić i i zdezynfekować :mrgreen:

Jeśli nie masz nic przeciw to było by zarąbiście. Oczywiście chodzi o to czy mogę ekipę wpakować do Ciebie na jakieś 5 godzin :mrgreen:

Nasz pokój ma 6 metrów kwadratowych i mieszka w nim 7 osobników :twisted:

To NIE wychodzi nawet 1m na łeb :evil:

Hmm, a więźniowie muszą mieć 3 m na głowę, i gdzie tu sprawiedliwość

Iweta pisze: Dla przypomnienia, rozpoczęła się AKCJA ŚWIĄTECZNA , prosze wszystkich sympatyków, pomocników, czytaczy i każdego kto może i chce o pomoc dla Kociej Chatki

Zapraszam na AKCJĘ ŚWIĄTECZNĄ

Choć do Świąt mamy jeszcze ponad miesiąc czasu, to juz wpłynęły do mnie pierwsze wpłaty Wszyscy wiemy jak ciężko jest utrzymac Kocia Chatkę , pieniądze na jedzenie, leczenie, czynsz, prąd i inne niezbędne rzeczy mamy tylko z bazarków, czasami jakiś dodatkowych wpłat i AKCJI robionych tu na forum. Dlatego bardzo prosze o wpłacanie choćby najmniejszych kwot, które w końcowym rozrachunku dadzą juz powazna kwote, która pozwoli nam na zakup karmy, leczenie czy sterylki.

Zapraszam wszystkich i prosze o wpłaty, przypominam też, że do wpłat na Kocią Chatke, mam inne konto, oczywiscie jesli ktoś wpłaci na "stare" nic się nie stanie, to konto też posiadam

Bubor - 100 zł - jest wpłata
Axa76 - 20 zł - jest wpłata
Iweta - 20 zł - jest wpłata
Dorota Wojciechowska - 20 zł
Mar_tika - 20 zł
Kasiula79 - 30 zł - jest wpłata
Madziula -

Nieustająco namawiam do pomocy dla Kociej Chatki i zapraszam na moje bazarki.

viewtopic.php?f=20&t=103470

viewtopic.php?f=20&t=103524

viewtopic.php?f=20&t=103473

viewtopic.php?f=20&t=103471

A to mój ostatni-wczorajszy bazarek :wink:

viewtopic.php?f=20&t=103620

terenia1 pisze:No dziewczyny i chłopaki witam wszystkich serdecznie po cudownym urlopiku nie chcę Was wkurzać, tempetarurka w ciągu dnia tak około 30 stopni a wieczorkami tak około 20 stopni na razie jestem lekko padnięta, ale szczęśliwie wylądowałam więc jest dobrze, zakupy bazarkowe porobione więc jak się obrobię będzie bazarek egipski
Jak widzę dobre wieści przeplatają się ze złymi, ale chyba tych dobrych więcej
Dziewczyny jeśli wszystko dobrze pójdzie od soboty rano będę miała wolną chatę (mój TŻ wyjeżdża na tydzień) więc tak myślałam że może w sobotę wszystkie kociaki lądują u mnie w domu a my naświetlamy kociarnię i odkażamy czym się da

witaj

nie mogę się doczekać tych bazarków

Sosnowiec K.Chatka-PILNE OGŁOSZENIA STR99

Kto przegląda forum