Mitko ['], Sambor w ds, mały Timurek czeka-fotki s.18

gosiaa pisze:Dzisiaj miałam dwa kolejne telefony, podałam namiary na chłopaków i dziewczyny, tyle że może oprócz linku do wątku podawać adres mailowy do Was? Ale to już jak chcecie, maila do Ingi jak coś mam, a jeśli chodzi o 4 baby to jeśli mam podawać maila to do kogo?

Do Gośki:
goska6@poczta.onet.pl
tel: 603-117-913

Wielkie dzięki

gosiaa pisze:Dzisiaj miałam dwa kolejne telefony, podałam namiary na chłopaków i dziewczyny, tyle że może oprócz linku do wątku podawać adres mailowy do Was? Ale to już jak chcecie, maila do Ingi jak coś mam, a jeśli chodzi o 4 baby to jeśli mam podawać maila to do kogo?

ja zawsze podaję tylko telefony i maile.. jak ktoś tu trafi z "ulicy" to zwariuje przecież :roll:

maila do goska_bs - powinnaś mieć, jest na liście ogłaszających.

Obrazek

No tak, tylko jak podam maila i telefon to jak mają sobie koty obejrzeć, a na pierwszych stronach wątku są fotki kotów o czym w mailu piszę, więc dodam w mailu jeszcze namiary na domy tymczasowe

Śliczny nowy tymczas, boguszycki?

Georg-inia pisze:

Kto to, kto? Ależ cudo :1luvu:

Napisz nam wszystko o Timurze

To Timurek, ma jakieś 7-8 tyg, pochodzi z opuszczonego gospodarstwa w Boguszycach i jest dziki-dziki :roll:

Jest tak dziki, że leżąc w klatce wystawia brzuszek do głaskania. Ale żeby zachowac pozory - prycha jak podchodzimy do klatki.
Oprócz tego jest koszmarnie wręcz chudy i wiecznie głodny, napycha jedzenie nawet do policzków, jak chomik. Składa się z główki i wielkiego brzuszka na cienkutkich łapkach, a to wszystko pokryte zimowo-dzieciuchowym futerkiem z kilogramami pchlich odchodów. Nie umie się bawić, nie zna zabawek. Wczoraj, po drodze z lecznicy skupkał się na luźno - musiałam uprać pupę i ogonek. Dzisiejsza kupa była już lepsza, sprawdziłam, bo w całej swojej dzikości Timurek ładnie kuwetkuje

Timur - z jakiej to lektury było......Inga??

Śliczny jest

byłam wczoraj u CoolCaty i wiedziałam, że go zabrałaś. Żal mi teraz tylko jego małej, czarnej siostrzyczki. Ma trafić do mnie, ale moje stadko niedomaga i będzie to możliwe dopiero jak będą w lepszej formie....
Ania stwierdziła, że w związku z tym, że zabrałaś jej braciszka, mała włączyła syrenę

biedulka.....

a buraski są jednak najśliczniejsze

Się rozczuliłam...
:1luvu:

magdaradek pisze:Ania stwierdziła, że w związku z tym, że zabrałaś jej braciszka, mała włączyła syrenę
biedulka.....

wiem

ona zaczęła wyć jak tylko wyszłam ze szpitalika

nawet rozważałam, czy nie zabrać ich oboje, ale nie dam rady oswoić dwójki naraz, jak będą siedzieć w jednej klatce to zajmą się sobą, a mnie i tak będą mieć w nosie. Łatwiej się oswaja pojedynczo. A na kolejną klatkę z kolejnym maluchem po prostu nie wystarczy mi czasu

jakby się ładnie oswoił mały śmierdziel, to co prawda z groźbą wymeldunku przez TŻ-ta, ale mogłabym małą zabrać...

jaka lektura? kpisz sobie? to poważne imię dla poważnego kota, o! :mrgreen:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Timur

dzwonił wczoraj młody Pan w sprawie Sambora. Miło mi się rozmawiało. Chciał przyjechac od razu, i w razie adopcji zabrać małego w zapinanej torbie. Nie zgodziłam się, zażądałam transportera... Może straciłam fajny dom?...?

może nie straciłaś? jak mu będzie zależało, to może zaopatrzy się w transporter. Albo torbę zapinaną taką dla kota, o :ok:

przecież wiesz, że nie możesz mieć wątpliwości.
Buziole :1luvu:

Inga to byłby świetny dom!

Kitikat każdego dnia, a dla odmiany jedzonko z Leader Price, no i po co kotu szczepienia? Jakieś widzimisie, no jedno na początek no tak ostatecznie. No i w torbie przejechał i nic mu nie było przecież!

Ash taka strata!
A może jednak zakupią transporter i przyjadą?

A Timur świetny! I jaki podobny do pierwowzoru, ale maluch piękniusi, ja tutaj wietrzę potencjalnego przystojniaka! mhm nie ma to jak chłopaki!

magdaradek pisze:Albo torbę zapinaną taką dla kota, o

no tak, ale właśnie Sambor przyjechał do nas w kociej torbie pożyczonej od CC - to było trzy tygodnie temu, był mniejszy i słaby, a szalał tak, że prawie mi wyszedł górą. Rozpiął rzepy, potem suwaki już się same odpinały pod jego naporem... i ja dlatego tak, że transporter być musi taki typowy! bo co ten domek zrobi za kilka miesięcy, jak Sambor urośnie i będzie miał duuuużo więcej siły? przecież rozpieprzy taką torbę aż miło :roll:

a ty jesteś Timurku
ze swoją komandą
:1luvu:

Timurek to chyba typ lamparci

ruru pisze:Timurek to chyba typ lamparci

sądząc z wielkości, to i owszem - lamparci, ale chyba gekon :roll:

i to też niedługo po wykluciu :lol:

Georg-inia pisze:
ruru pisze:Timurek to chyba typ lamparci

sądząc z wielkości, to i owszem - lamparci, ale chyba gekon i to też niedługo po wykluciu

coś czuje, że to zagrożony gatunek! Inga jak Ci nie wstyd!

Georg-inia pisze:dzwonił wczoraj młody Pan w sprawie Sambora. Miło mi się rozmawiało. Chciał przyjechac od razu, i w razie adopcji zabrać małego w zapinanej torbie. Nie zgodziłam się, zażądałam transportera... Może straciłam fajny dom?...?

jacieeeee, ten Pan ma być za pół godziny

a ja jestem sama w domu :strach:

dzwoniłam do TŻ-ta - nie zdąży dojechać, bata nie ma... no nic, najwyżej będę rzucać Georgiem...
jakbym się nie pojawiła do jutra, tzn. że potencjalny domek okazał się potencjalnym psychopatycznym mordercą, bo nawet ukraść mi nie ma co...

Mitko ['], Sambor w ds, mały Timurek czeka-fotki s.18

Kto przegląda forum