LUDZIE ODESZLI-KOTY ZOSTALY ,pomóżmy im żyć -Szczecin

Tak Kasia, jeno ja jestem Kya ,ktorej nicka sie nie odmienia :ryk:

Tyle ze teraz jestem w pracy ,na 18 ta umowiona jestem z agiis zeby oddac w koncu te OP1 a w miedzyczasie Dorcia zapowiadala sie . Bede cos wiecej wiedziala kolo 15 ej,ok?

oki... kya - czekam na wieści ...wiecie co? - mam w domu 3 koty - dzisiaj w nocy 2 z nich spały przy głowie - dosłownie ją okalały... czy ja mam coś z głową nie tak po sobotniej akcji? :ryk:

Być może zapowiadała Ci się jakaś migrenka i koty ją przegoniły

Mnie moje znakomicie robią na kręgosłup i moją uszkodzoną tańcowaniem nogę...

aha.... na Lotnisku jest jeszcze jedna altanka przy której mieszka ok. 9-ciu kotków - może uda mi się na sobotę umówić z tamtą panią karmicielką ,żebym mogła zrobić też im zdjęcia i dokoptujemy je do listy. Wtedy jedzonko będzIemy rozdzielać też dla tej pani. Jest to starsza osoba, która też regularnie dojeżdża z centrum i karmi :mrgreen:

kya ty zadecyduj, gdzie wysyłamy naszą galerię kocianek - a ja resztę dopilnuję i się zajmę
ZBIERAMY NA POTĘGĘ ZAPASY NA ZIMOWĄ ZIMĘ DLA NASZYCH FUTRZAKÓW :ok:

mam nadzieję, że to chodzi tylko o migrenową migrenę :ryk:

spadam

Kya priva odbierz - stolikowa sprawa...

No ok,wiec.... na prv odpisalam wszystkie juz chyba .
Kasia ja dopiero wpadlam do domu ,musze cos "dzieckowi " do zarcia ugotowac . Wczesniej jak na 16 ta nie dam rady . Moze tak byc?

To jedziemy jutro i jestem po ciebie o 15-tej - zabieramy klatki. Już się umówiłam z p. Jadzią na sobotę o 14-tej , aby tamte kotki z innej części Lotniska sfotografować. A ja się szykuję do moich lotniskowców :kotek:

- wyczochram je , wytulę , wycałuję, pogadam.... pewnie znowu moje osobiste domowe będą w nocy mi robić okłady z futerka na głowę :ryk:

No dobra,to juz dzisiaj jestem ladnie zaplanowana i rozplanowana;) Ide w takim razie dalej obiadek pichcic :mrgreen:

wow,jakas dobra dusza "wykopala" szpiega na 1 miejsce w ogloszeniach .Nawet nie wiedzialam ,ze cos takiego jest

Poprosze jakies ladne imie dla TEGO kota. Po powodzi zniklo go a teraz wrocil .To ten drugi rudzielec z lotniska .Kasia mowi na niego Oranż ale to jakos tak niefajnie brzmi bo jak zdrobnic jego imie? lemoniadka?:) Wymyslcie cos ,bo musze dorzucic go na 1 strone

No to wielkie :ok:

za Szpiega

O, faktycznie jest "wykopnięty" :kotek:

Ja bym powiedziała, że Promyk... Bo taki złocisty jest...

1.Z moich wyliczen wychodzi,ze nie wszystkie koty maja budki.Niektore spia pod golym niebem lub w deskach,ktorych lada dzien juz nie bedzie

Np.Wrocil teraz ten Rudzielec i domku ni ma.
2.Pogrzebcie po szafach za starymi polarkami,popytajcie znajomych.One tam zyja jak na bagnach wiec wyobrazacie sobie jakie sa ich poslanka
3.Jak kupujecie miesko na tackach nie wyrzucajcie pls.Z tego fajne miseczki sa

Szpieg - sugerowałabym, żeby dać takie zdjęcie, na którym widać cały pyszczek kotka. Nie wiem jak dla Was, ale dla mnie to było ważne przy wybieraniu nowego kota...

Co do polarków, to niestety u mnie nie ma, ani znajomi znajomych itd. ale poszukam jeszcze w jakichś ciuchbudach, czy to koniecznie muszą być polarki? czy też bawełna lub inne materiały?

Co do imienia :] To bardzo podoba mi się imię Piksel

Ktoś tak fajnie kiedyś nazwał swojego kota, gdybym miała kocura to by się tak nazywał. Zamiast tego jest Kaja :lol:

LUDZIE ODESZLI-KOTY ZOSTALY ,pomóżmy im żyć -Szczecin

Kto przegląda forum