[Białystok6] prawie zamarznięta Sopelka i "syberyjka" s.55

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lis 15, 2009 22:31 Re: [Białystok6]Zapraszamy na Mruczenie 15 listopada

dziewczyny i kobietki miło było was poznać:)
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie lis 15, 2009 23:41 Re: [Białystok6]Zapraszamy na Mruczenie 15 listopada

zgadzam się, i mruczenie było fajnie, i poznanie Was było fajne - dzięki piękne za mile spędzony czas :D
a może by tak takie mruczenie raz w miesiącu organizować...? :mrgreen:
ObrazekObrazek

lusesita

 
Posty: 2278
Od: Pon wrz 28, 2009 11:56
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie lis 15, 2009 23:55 Re: [Białystok6]Zapraszamy na Mruczenie 15 listopada

Basica pisze:
Luspa pisze: Już wytykać palcami nie będę kto się zakochał i zapewne dokocił rudo-białym dzieciakiem :twisted: Weź Jej daj kota...


czyżby ktoś próbował coś do mnie pisać :evil:

jeszcze się nie dokociłam, narazie to tylko milusi tymczas... ale zbyt szybko go nie oddam :mrgreen:

Jakie agresywne to to :roll:Jeszcze chyba po Mruczeniu się nie zrelaksowało.. Oj u Ciebie Basiczko tymczaski są baaaardzo tymczasowe. Zaraz znajdzie się jakaś dobra dusza i Ci kota buchnie :kotek:
Obrazek POMÓŻ MU :arrow: Obrazek

Luspa

 
Posty: 2299
Od: Pt sie 29, 2008 20:26
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon lis 16, 2009 8:29 Re: [Białystok6]Zapraszamy na Mruczenie 15 listopada

aga&2 pisze:Do nowego domku pojechało 18 kiciów (no,17 bo Wituś jeszcze musi stracić co nieco ze swej męskości zanim się przeprowadzi :twisted: )
No, no :D Szkoda, że Witusiowa panienka nie pojechała,taki fajny z niej borsuczek :D
Bazylek 27.03.2012 [*] Ludzik 11.03.2015 [*] Julia 19.09.2021 [*] Bułka 9.10.2021 [*] Barszczyk 15.03.2022 [*] Na pewno do Was przyjdę, na pewno.
Obrazek

1969ak

 
Posty: 4338
Od: Nie kwi 22, 2007 12:33
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon lis 16, 2009 8:53 Re: [Białystok6]Zapraszamy na Mruczenie 15 listopada

Ja do domu wróciłam również szczęśliwa, choć nieco zmęczona.
Cóż, staro czują się te moje nogi...

Byłam jednak bardzo zajęta aż do wieczora i nie myślałam.

Po 18 tej przybyła Pani po czarnulkę/a.
Długo nie mogła się zdobyć na wybór jednego z nich, bo wszystkie czarne jak węgielki.

Pojechała z Panią zdaje się EURYDYKA.

Rano dziś jedna z nich: czy to PENELOPA, czy AFRODYTA, czy REA zrobiła niespodziankę wylazła, a własciwie wypadła przez siatkę, do II części Kotkowa.
A tam okno jest otwarte na dwór, bo zamieszkują to lokum bezdomniaki: Todzia, Murcia i Tosia.
Akurat byłam tam i ze strachem usłyszałam łomocik tzn bęc.
Patrzę coś czarnego małego rusza się.
Wprost oczom swym nie wierzyłam.
Musiałam zabezpieczać siatkę.
Nie wiem, czy te malusińskie nie znajdą jakiejś dogodności do ucieczki.
A niby takie są do mnie przywiązane!?
Muszę częściej je odwiedzać.

jania

 
Posty: 794
Od: Sob sty 19, 2008 16:28
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon lis 16, 2009 11:07 Re: [Białystok6]Zapraszamy na Mruczenie 15 listopada

Strasznie się ciesze że aż tyle kotków znalazło domki. Oby im było dobrze.. :catmilk:
Tylko martwię się Kleksem i Plamką... ciążą mi na sumieniu.. Takie fajniuchne są i nikt ich nie chce?;(
Obrazek

Magdulka

 
Posty: 316
Od: Wto wrz 08, 2009 12:40
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon lis 16, 2009 11:07 Re: [Białystok6]Zapraszamy na Mruczenie 15 listopada

Gratuluję mruczenia! :D piękny wynik :piwa:

a ja mam njusa ^^ Dzidzia moja się w końcu określiła i śpiewa teraz dniami i nocami :roll: mama mnie chyba z domu wyrzuci :P niech no się jej tylko ta ruja skończy to będzie ciachen-machen 8)
Obrazek

Mo-ty-lek

 
Posty: 1286
Od: Pt sie 15, 2008 14:50
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon lis 16, 2009 13:40 Re: [Białystok6]Zapraszamy na Mruczenie 15 listopada

Magdulka - nie martw się , z pewnościa Kleksik i Plamka znajdą domki. Zaprzyjażźniłam się z nimi na mruczeniu. Naprawdę sa śliczne, do tego oswojone, do każdego idą na rączki. Najlepiej byłoby, gdyby znalazły domek w pakiecie. Asia twierdzi,że Plamka zawsze chce mieć Kleksika na widoku. Z całą pewnością to rodzeństwo. Trzymam mocno kciuki za najlepszy domek dla nich , bo są naprawdę bardzo kochane :ok: .
Obrazek

MalgorzataJ

 
Posty: 953
Od: Czw sty 08, 2009 8:45

Post » Pon lis 16, 2009 15:33 Re: [Białystok6]Zapraszamy na Mruczenie 15 listopada

uu, gratuluję wyników mruczenia, pozdrawiam:)

beata87

 
Posty: 347
Od: Czw mar 27, 2008 22:42
Lokalizacja: bialystok-centrum

Post » Pon lis 16, 2009 15:37 Re: [Białystok6]Zapraszamy na Mruczenie 15 listopada

Właśnie ze względu na to,że Plamka taka milusia była postanowiłam ją zabrać z tego szpitala, a Kleks od razu nawinął się i stwierdził, ze on też jedzie :)
Może jak już te malusie się "skończą" to te większe znajdą domki, oby, oby :kotek:
Obrazek

Magdulka

 
Posty: 316
Od: Wto wrz 08, 2009 12:40
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon lis 16, 2009 18:09 Re: [Białystok6]Zapraszamy na Mruczenie 15 listopada

Magdulka nie zamartwiaj się na zapas.
Mysia była na mruczeniu najstarszym kotem i w końcu znalazła swój domek.
BAMBI I TROLKA
Obrazek
"Człowiek jest wielki nie przez to, co ma,
nie przez to, kim jest, lecz przez to, czym
dzieli się z innymi."

dorotak97

 
Posty: 3297
Od: Wto gru 23, 2008 11:52
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon lis 16, 2009 21:15 Re: [Białystok6]Zapraszamy na Mruczenie 15 listopada

Gratulujemy udanej Akcji Mruczeniowej :) My bardzo żałujemy, że nie mogliśmy być tam z Wami. Niestety zaniemogliśmy (grypa... świńska?). Jeszcze raz gratulujemy. Jesteście wielcy!!! :ok:

Ania i Krzyś

 
Posty: 155
Od: Pon kwi 14, 2008 13:12
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon lis 16, 2009 21:34 Re: [Białystok6]Zapraszamy na Mruczenie 15 listopada

Było mi bardzo miło pobyć z wszystkimi na Mruczeniu i cieszę się ogromnie, że tak wiele kotków znalazło domki.
Bóg stworzył kota, żeby człowiek mógł głaskać tygrysa.

jamaria

 
Posty: 51
Od: Śro wrz 16, 2009 16:35
Lokalizacja: za płotem Białegostoku

Post » Pon lis 16, 2009 21:53 Re: [Białystok6]Zapraszamy na Mruczenie 15 listopada

Magdulka pisze:Strasznie się ciesze że aż tyle kotków znalazło domki. Oby im było dobrze.. :catmilk:
Tylko martwię się Kleksem i Plamką... ciążą mi na sumieniu.. Takie fajniuchne są i nikt ich nie chce?;(

MalgorzataJ pisze:Magdulka - nie martw się , z pewnościa Kleksik i Plamka znajdą domki. Zaprzyjażźniłam się z nimi na mruczeniu. Naprawdę sa śliczne, do tego oswojone, do każdego idą na rączki. Najlepiej byłoby, gdyby znalazły domek w pakiecie. Asia twierdzi,że Plamka zawsze chce mieć Kleksika na widoku. Z całą pewnością to rodzeństwo. Trzymam mocno kciuki za najlepszy domek dla nich , bo są naprawdę bardzo kochane :ok: .


Mała korekta Kleksik i KROPKA :wink:
Magdulka odciąż sumienie:) one są naprawdę kochane powiem że nawet się cieszę ze wróciłam z nimi do domku :1luvu: uwielbiam je przytulać i bez nich będzie smutno. Mój Wiktor uwielbia sie z nimi bawić, nawet moja wredna Lola zaczeła je lizać :o a to juz sukces
Małgosiu to prawda widać jak bardzo sa ze sobą związane. Gdyby zostały adoptowane razem byłabym spokojniejsza. Bo to że będa za soba tęknić to jestem pewna. Wystarczy że na chwilę znikną sobie z oczu i juz zaczynaja sie szukać i nawoływać.

asika5

 
Posty: 1087
Od: Pon gru 15, 2008 21:52

Post » Wto lis 17, 2009 5:51 Re: [Białystok6]Zapraszamy na Mruczenie 15 listopada

asika5a jak nie wiem dlaczego ona dla mnie Plamką jest :P..już zwoje się przegrzały chyba... :roll:
Podniosłyście mnie na duchu Kobietki! oby znalazły ten sam domek!

A tak z innej beczki - myślałam,że po kastracji Płomyś trochę się uspokoi, no ale się nie uspokoił...dalej włazi gdzie chce i złazi kiedy chce...i ten galop nocny..achhh
Obrazek

Magdulka

 
Posty: 316
Od: Wto wrz 08, 2009 12:40
Lokalizacja: Białystok

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 106 gości