tak, mysle ze trzeba pewne sprawy obgadywac poza forum - jutro wysle pw do zainteresowanych
Satoru - to o czym pisze nie jest wyssane z palca, to sa realia, niestety. A przeciez o wielu reczach nie piszę.... to nie jest histeria, tylko proba pomocy tym zwierzętom oraz po porstu zwykly bunt - nie godze sie na to, mam prawo.
Wpadlam bo slyszalam,ze na watku bitwa, a tu taki spokoj
Mala Mizianka jest boska, normalnie ideał kota, mruczy non-stop
Komu takiego miziaka? niedlugo będą forku, Mizianka ma juz swoj watek - powiem, ze wygląda jak maly misio - grubiutka i mięciutka, nic tylko kochac
Manifestacja -super pomysł
jako pierwszy krok na rzecz przymusowej sterylizacji zwierzat i poprawy sytuacji w schroniskach