Mój Pięciokot cz. 11 Chyba można się cieszyć! :)

dune pisze:Kingus...mój Trelek choruje na oczęta od 8 pazdziernika...chyba od 10 pazdz dostaje immunodol + cała mase leków oczywiscie róznistych...Tez pokładałam wielkie nadzieje w tym immunodolu, ale jakos ja nie widze żeby to działało...znaczy mozna powiedziec tak : nigdy nie wiadomo jak źle by było gdyby tego nie dostawał.. fakt. Ale mysłałam ze efekt będzie bardziej spektakularny. Moze Trel jakis wyjątkowy.

Czy aby to nie chlamydie?

Maluchom się kk odbija - katarek, kichanie, łzawienie z oczu... Normalka.

kinga w. pisze:Maluchom się kk odbija - katarek, kichanie, łzawienie z oczu... Normalka.

Normalka... ech... Tak podczytuję ten watek i tak sobie myślę, że z nerw bym palce pozjadała... Zdrówka kociakom i szczęścia w nowych domkach

NIe mam już co zjadać? :mrgreen:

Sihaja ja już przeszłam etap wycia, załamki, chęci wiania im dalej tym lepiej... Teraz może być już tylko lepiej.

kciuki za domeczki - Kinia chyba wątek by warto założyć dla nich żeby się łatwiej szukało :ok:

alus1 pisze:kciuki za domeczki - Kinia chyba wątek by warto założyć dla nich żeby się łatwiej szukało

jest wątek na kociarni :ok:

Tyzma pisze:
alus1 pisze:kciuki za domeczki - Kinia chyba wątek by warto założyć dla nich żeby się łatwiej szukało

jest wątek na kociarni

czemu ja nic o tym nie wiem linka poproszę :roll:

alus1 pisze:
Tyzma pisze:
alus1 pisze:kciuki za domeczki - Kinia chyba wątek by warto założyć dla nich żeby się łatwiej szukało

jest wątek na kociarni

czemu ja nic o tym nie wiem linka poproszę

ależ proszę
viewtopic.php?f=13&t=102700&start=45

alus1 pisze:
Tyzma pisze:
alus1 pisze:kciuki za domeczki - Kinia chyba wątek by warto założyć dla nich żeby się łatwiej szukało

jest wątek na kociarni

czemu ja nic o tym nie wiem linka poproszę

ja tyż nic nie wiem :evil:

, jeszcze mi Szelkę tam umieszczą, muszę mieć wszystko pod kontrolą :mrgreen:

kinga w. pisze:NIe mam już co zjadać? Sihaja ja już przeszłam etap wycia, załamki, chęci wiania im dalej tym lepiej... Teraz może być już tylko lepiej.

Nic tylko podziwiać że przez to przeszłaś bez szwanku na psychice...
No bo chyba tak jest nie? :ryk:

Eeee... Normalna to ja nigdy nie byłam. :mrgreen:

Teraz tylko jak nie widzę któregoś malucha to szukam po mieszkaniu dokąd nie znajdę i w nocy sprawdzam czy oddychają. Poza tym wszyscy zdrowi. :mrgreen:

kinga w. pisze:Eeee... Normalna to ja nigdy nie byłam. Teraz tylko jak nie widzę któregoś malucha to szukam po mieszkaniu dokąd nie znajdę i w nocy sprawdzam czy oddychają. Poza tym wszyscy zdrowi.

ale to normalne - ja jak ko zachowuje się inaczej - np Glaki nie śpi na mnie w nocy to chodzę i go szukam, z nadzieją, ze to tylko foch - u kotów nigdy nic nie wiadomo

Dobrze. To znaczy że nie ocip...m do reszty. :mrgreen:

tak przeczytałam tytuł
i jaw takim razie chyba zaczynam sie cieszyć :ok:

kinga w. pisze:Dobrze. To znaczy że nie ocip...m do reszty.

Czyli nie jest z tobą tak źle

Hihi ja uciekam.
Dobrej nocy :1luvu:

Mój Pięciokot cz. 11 Chyba można się cieszyć! :)

Kto przegląda forum