Paluch: kot z FIV + zly stan, FIP ['] w klatce dzieki dyr

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lis 16, 2009 10:55 Re: Paluch:3 długowłose fot s19, wysoka umieralność, szukamy dt

No coż, dam sobie rękę uciuąć, ze SU nie jest wolontariuszką, tylko pracownikiem Palucha. Dlaczego? Bo kazdy wolontariusz wie, jak na Plauchu sa traktowane koty :evil:
I sorry, ale kwarantanna w formie wrzucania wszystkich kotow jak leci do jednego boksu to jeswt skazywanie kotow na smierc. Oskarzam dyrekcję Palucha o rażące zaniedbania! o to, ze przez brak zachowanych podstawowych standardów leczenia koty caly czs chorują i umierają, a także o NIEGOSPODARNOSC, bo koszty leczenia kotow to pieniądze z podatkow, jesli 95% kotow jest chorych, jest to po prostu skandal. Niestety, będę musiala na zasadzie pw ustalic nowe formy wspolpracy tak, zeby tacy 'dobroczyncy' zwierząt jak SU nie przykladali ręki do ich eskterminacji.

Bardzo tez proszę o pomoc dla kotki - mam fanty, czy ktos moglby wystawic bazarek? a moze kotokolwiek byl chetny zasponsorowac kolejną dobę... ja moge zabrac kotke na dt najwczesniej za 2-3 tygodnie - znowu mi sie pogorszylo w stadzie. A moze jest ktos chetny na tdt?

I porszę - z uwagi na dobro zwierząt - bez numerow zwierząt! Bo przeciez 'ktos' poprosil Su o sprostowanie, prawda? Ja wiem ze Paluch czyta to forum, więc przejmie donoszę ze znam dosyc dobrze realia jego funkcjonowania!

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Pon lis 16, 2009 11:04 Re: Paluch:3 długowłose fot s19, wysoka umieralność, szukamy dt

Su pisze:Witam zostałam poproszona o sprostowanie tutaj czegoś bo mam styczność z Paluchem jestem tam wolontariuszem ,tzn przeważnie na psach bo po prostu na nich lepiej się znam.
Na paluchu jest około 2500 zwierząt w tym około 90 kotów i 99% ma koci katar bo jak sami wiecie to częsta choroba i często nie do uniknięcia,wiec wszystkie zwierzaki trafiają najpierw na 2 tyg kwarantanne i później jeśli nie stwierdzi się choroby do pawilonu dla kotów.
przeczytałam gdzieś w wątku ze któraś z pan próbowała wziąć kota z pawilonu zwierząt chorych? no to mam nie zbyt miła odpowiedz bo niech sobie pani wyobrazi ze pani się z realiami minęła chyba gdzieś ;] ps. (wsadź swojego kota do klatki to zapewniam cie ze będzie wyglądał na biednego kotka do wzięcia stęsknionego za ludzkim dotykiem zwierząt jest 2,5 tysiąca a wolontariuszy około 100 i weź tu wygłaszcz wszystkie zwierzaki trochę racjonalizmu proszę)co z tego ze pani uratuje jednego kotka z bestialskiego paluchowego schroniska skoro ten owy kotek nie dość ze zarazi po drodze zdrowe,panią to jeszcze pani koty i kolejne! i ludzi ;] jednym słowem masakra!
Kolejna sprawa skończcie opowiadać słowa kogoś! jeśli chcecie znać prawdę zapraszamy dni otwarte są codziennie! przyjedz sprawdź ,chcesz pomoc ?! zostań wolontariuszem!Nabory są cały czas! i nie gadaj ze nie jestes w stanie przyjechać bo nie wiesz czy psychicznie dałabyś rade! gucio prawda!
ktoś kto na prawdę chce pomagać to to zrobi!
bardzo nie lubię jak opowiada się gdzieś zasłyszane wiadomości a nie zna sie realiow owszem nie ma kolorowo! dyrekcja jest pewnym dużym nawet problemem ale jeśli wogole chcecie z kims sensownym tam gadać rozmawiajcie z wolontariuszami!
Na PAluchu nie wydaje się chorych zwierząt dlatego nie chcą wydawać kotów bo prawie wszystkie chorują!


Kkk koty zarazaja sie od siebie, bo nie są oddzielone, koty kontaktuja sie ze soba pomiedzy boksami! dziwne, ze w innych schroniskach tak sie czesto nie zarazają....

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Pon lis 16, 2009 12:33 Re: Paluch:potrzebne pieniadze lub tdt, uwaga!Paluch czyta watek

jesli to zwierzeta bylyby najwazniejsze, tak jak to powinno byc, bo w koncu to dla nich jest schronisko, to kazda forma pomocy powinna byc witana z otwartymi rekoma - ratujmy paluszki

HOP :!: :!:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Pon lis 16, 2009 13:07 Re: Paluch:3 długowłose fot s19, wysoka umieralność, szukamy dt

ARKA pisze:Nie wiem wiec czy schronisko wydaloby w ogole kota z grzybica wlasnie, chyba ze jakies organizacje mialyby podpsiane umowy na opieke nad takimi zwierzetami(przekazanie), nie wiem czy to tez jest mozliwe do zrealizowania.

Z własnego smutnego doświadczenia wiem, że ze schroniska wydawane są do nowych domów koty chore, zagrzybione, i weterynarz ani słowem o tym nie wspomni. Ja wzięłam kiedyś stamtąd kota zdrowego, który zaraz po przywiezieniu do domu okazał się śmiertelnie chory i z grzybem na caaaaałym ciele - zaraził mnie i mojego psa. Nie mówię, że nie wzięłabym tego kota, gdybym wiedziała, co mu jest - ale gdybym wiedziała, szybciej bym go zaczęła leczyć i uważałabym, żeby się od niego nie zarazić. A tak musiałam leczyć kota, psa i siebie, i to dłuuugie miesiące... Więc wiedza o stanie zdrowia paluchowych kotów jest, śmiem twierdzić, niemal żadna... I poziom leczenia podobnie. Dobrze byłoby w końcu coś z tym zrobić :?

jhet

 
Posty: 1491
Od: Wto lip 14, 2009 23:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lis 16, 2009 13:10 Re: Paluch:potrzebne pieniadze lub tdt, uwaga!Paluch czyta watek

A no niestety, dla niektorych pracownikow wazniejszy jest dobry PR i promowanie Plaucha jako wielkiego sukcesu.
A to ze psy maja podczas deszczu basem na wybiegach - o, o tym to nie nalezy mowic glośno. Tym bardziej o koicarni, gdzie zdrowe koty zajmuja 2 boksy, w reszcie sa psy. Koty chore są wrzucone do jednego pawilonu, gdzie maja kontakt poprzez boksy - koty chore na kk z tymi chorymi na fgrzybice, te z tymi na kwartannie a tamte z tymi po sterylce. Bosko. Efekt: koty po strylkach zapadaja na kk, wczoraj widzialam kota leczonego od kiedy powstal ten watek na pewno - na grzybice, ciagle chorego na grzybice + z ogromnym katarem. To jest kpina a nie schronisko.
I jeszcze - niech laskawa Su zanim zacznie pisac bzdury o zarazaniu innych kotow troche sobie poczyta cale forum - moze zauwazy, ze tutaj nie bylo mowy o zarazaniu kotow, tylko o ich leczeniu - w szpitalu albo w czyims domu. Sorry, ale wkurza mnie taka propaganda sukcesu jako uprawia Su

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Pon lis 16, 2009 13:19 Re: Paluch:3 długowłose fot s19, wysoka umieralność, szukamy dt

jhet pisze:
ARKA pisze:Nie wiem wiec czy schronisko wydaloby w ogole kota z grzybica wlasnie, chyba ze jakies organizacje mialyby podpsiane umowy na opieke nad takimi zwierzetami(przekazanie), nie wiem czy to tez jest mozliwe do zrealizowania.

Z własnego smutnego doświadczenia wiem, że ze schroniska wydawane są do nowych domów koty chore, zagrzybione, i weterynarz ani słowem o tym nie wspomni. Ja wzięłam kiedyś stamtąd kota zdrowego, który zaraz po przywiezieniu do domu okazał się śmiertelnie chory i z grzybem na caaaaałym ciele - zaraził mnie i mojego psa. Nie mówię, że nie wzięłabym tego kota, gdybym wiedziała, co mu jest - ale gdybym wiedziała, szybciej bym go zaczęła leczyć i uważałabym, żeby się od niego nie zarazić. A tak musiałam leczyć kota, psa i siebie, i to dłuuugie miesiące... Więc wiedza o stanie zdrowia paluchowych kotów jest, śmiem twierdzić, niemal żadna... I poziom leczenia podobnie. Dobrze byłoby w końcu coś z tym zrobić :?

potwierdzam - i moge sluzyc swiadkami, rowniez spoza forum :twisted:
Tyklko ze niestety dyrektorka zamiasat ruszyc 4 litery i odgrodzic boksy, nawet plytami z pleksi - koszt praktycznie zaden, zabronila wydawac chore zwierzaki, zeby nikt nie pisal skarg. O burdelu w dokumentacji i mijaniu sie z prawda w kartach zwierzat szkoda slow.
I jeszcze jedno - jesli zdrowa kotka, nie stara, ktora trafia na Paluch, przed uplywem miesiąca schodzi na kk, to jest to siwetna wizytowka schroniska!

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Pon lis 16, 2009 15:07 Re: Paluch:3 długowłose fot s19, wysoka umieralność, szukamy dt

ARKA pisze: Nie wiem wiec czy schronisko wydaloby w ogole kota z grzybica wlasnie, .


Owszem, mnie wydało..
Podpisałam oświadczenie, że wiem o chorobie i mimo wszystko decyduję się go zabrać..

EDIT:

Paradoksalnie, ale dzięki temu:

Never pisze: O burdelu w dokumentacji i mijaniu sie z prawda w kartach zwierzat szkoda slow.


w ogóle tego kota mi wydano..
Miał być zdrowy kocur do adopcji i określono datę, kiedy mogę się zgłosić..a jak przyjechałam, to okazało się, że to koteczka i do tego nie do adopcji, bo chora..
Wtedy dość głośno powiedziałam w biurze co myślę na temat przepływu informacji pomiędzy kociarnią a biurem.. :twisted:
w obecności kilku innych osób chętnych do adopcji zwierzaka..
w rezultacie otrzymałam osobistą zgodę p. dyrektor na adopcję kotki, pod warunkiem podpisania oświadczwenia, że wiem w jakim stanie zabieram ją ze schroniska..
Ostatnio edytowano Pon lis 16, 2009 15:14 przez aamms, łącznie edytowano 1 raz
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pon lis 16, 2009 15:12 Re: Paluch:potrzebne pieniadze lub tdt, uwaga!Paluch czyta watek

straszne rzeczy.... doslownie brak slow.... taka bezsilnosc czlowieka ogarnia.... :cry: :cry: :cry:

HOP Paluszki - wysoko musicie byc, zeby sie pokazac swiatu

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Pon lis 16, 2009 15:35 Re: Paluch: 3 długowłose, tri ['] nie zdążyliśmy :(

TE KOCIAKI SZUKAJĄ DOMU :!:

alareipan pisze:
mpogorzelski pisze:1. alpinistka (JUŻ W DOMU)
2 trójłapek
3 szaro-trikolorka
4 bure wystraszone
5 czarne długowłose nr 1 - w najgorszej kondycji
6 szare długowłose
7 :)
8 cos czarnego
9 czarne dlugowlose - drugi kot
10 jeszze raz alpiistka - wreszcie na chwilę usiadla, bo normalnie
wszedzie jej pelno i ma motorek w doopce
http://www.mariuszpogorzelski.com/miau/PB080002.JPG
http://www.mariuszpogorzelski.com/miau/PB080005.JPG
http://www.mariuszpogorzelski.com/miau/PB080006.JPG
http://www.mariuszpogorzelski.com/miau/PB080007.JPG
http://www.mariuszpogorzelski.com/miau/PB080008.JPG
http://www.mariuszpogorzelski.com/miau/PB080009.JPG
http://www.mariuszpogorzelski.com/miau/PB080010.JPG
http://www.mariuszpogorzelski.com/miau/PB080011.JPG
http://www.mariuszpogorzelski.com/miau/PB080012.JPG
http://www.mariuszpogorzelski.com/miau/PB080013.JPG
Chore bure - bardzo plakało :(
http://www.mariuszpogorzelski.com/miau/PB080014.JPG
http://www.mariuszpogorzelski.com/miau/PB080015.JPG
PB080016.AVI



KLIKNIJ W LINK, ZOBACZ ZDJĘCIA!


I TE TEŻ :!:

atrophy pisze:Obrazek
ID: 0630/09
Gatunek: KOT [ EUROPEJSKA ] [ samica ]
Masc: biało-bure
Skad: porzucenie
___________________________________
Obrazek
ID: 0632/09/K
Gatunek: KOT [ EUROPEJSKA ] [ samiec ]
Masc: bury
Waga: 5,000
Skad: Sm z ulWiAzanej / Kombajnistów
___________________________________
Obrazek
ID: 0634/09/K
Gatunek: KOT [ EUROPEJSKA ] [ samiec ]
Masc: biało czarny
Waga: 3,000
Skad: Sm z ul Bryły
__________________________________
Obrazek
ID: 0635/09/K
Gatunek: KOT [ EUROPEJSKA ] [ samica ]
Masc: czarna
Waga: 2,000
Skad: Sm z ul Lubiszowskiej

alareipan

 
Posty: 7217
Od: Wto lip 22, 2008 13:50
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lis 16, 2009 15:37 Re: Paluch:potrzebne pieniadze lub tdt, uwaga!Paluch czyta watek

ale chociaż może teraz jest jakaś szansa żeby im lepiej/skuteczniej pomóc. Ten wątek to wątek na który ja osobiście bardzo długo czekałam. Nie dlatego, żeby dowiedzieć się jak jest w schronie, ale tylko dlatego, żeby w końcu Paluszki miały swoją szansę na te forumowe cuda, które już widziałam w przypadku tylu kotów.

Tym wyżej HOOOOPPPP po jakiś DT? DS? Po ratunek
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek
Zapraszam na bazarek Kotów i Spółki :) http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=144346

Poddasze

 
Posty: 5773
Od: Śro sty 18, 2006 19:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lis 16, 2009 16:05 Re: Paluch:potrzebne pieniadze lub tdt, uwaga!Paluch czyta watek

Podniosę z pytaniem o tdt dla zdrowej koteczki. Nie moglam jej oddac na Paluch, gdyby to zorbila byloby to zaprzeczeniem wszystkiego o czym piszę na wątku. Kotka jest malutka, 4-6 m-cy, bardzo zadbana, bardzo grzeczna, kocha człowieka, nie okazuje sladu agrtesji, nie uzywa pazurow. Teraz siedzie w lecznicy, a licznik bije...20 zł za kazdą dobę. ja ją wezme na dt,a le musze najpierw wyleczyc moje koty i zaszczepic jedna z nich - maks 3 tygodnie

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Pon lis 16, 2009 17:13 Re: Paluch:potrzebne pieniadze lub tdt, uwaga!Paluch czyta watek

podrzucę - tdt potrzebny, a tez przydalaby sie pomoc w oglaszaniu - ja nie moge siedziec dlugo w necie w pracy :(

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Pon lis 16, 2009 17:31 Re: Paluch:3 długowłose fot s19, wysoka umieralność, szukamy dt

Never pisze:No coż, dam sobie rękę uciuąć, ze SU nie jest wolontariuszką, tylko pracownikiem Palucha. Dlaczego?



No to już ręki nie masz!
co ty masz 5 lat czy co?żeby takie rzeczy pisać?
masz w ogóle pojecie o chorobach zwierząt? zwierzęta się zarażają od siebie i to jest nieuniknione bo specyfika choroby jest taka a nie inna ze kotek nie przyjdzie i nie powie ze choruje!
chcesz pomoc to przyjedz i pomóż! a nie pisać posty i oceniać ludzi tylko potrafisz! proszę pokaz swoja wielkoduszność i pomóż kotom no chyba ze są ci zupełnie obojętne,np zostań weterynarzem i pracuj na paluchu! zobaczymy czy będziesz tak wesoło oceniać!

poza tym widać ze żyjesz w świecie fantazji i animal planet chyba bo niestety ale u nas bananów i kokosów nie ma i niestety ale 2.5 tys zwierząt to nie jest zabawa,przyjedz zobacz a nie oceniasz ,oskarżasz?oskarżaj sobie! jesli cie to boli zrób tak żeby nie było przepełnienia! zapewnisz dom 2.5 tysiącom zwierząt to nie będzie problemu i skończą się nasze i twoje!
Zejdź na ziemie dziewczynko bo to smutne jak się czyta takie panienki które maja w głowie RSPCA a zapominają ze u nas takiego czegoś nie ma i prawdopodobnie nie będzie ze każdy kotek ma swój boks (btw. w ameryce nie ma takich problemów bo tam masowo zabija się zwierzęta ze schronisk)

Na Paluchu głównym problemem jest PAni Dyrektor niestety, ale nikt jej z wolontariuszy nie lubi ! niestety podlegamy jej i musimy się słuchać bo inaczej wylecimy na zbity pysk z wpisem do papierów! ta baba niestety ale nie ma dobrej opinii nigdzie i nic na to nie poradzimy!
I co dalej będziesz oceniać mnie? za to ze przynajmniej coś robię a nie siedzę na tyłku w ciepłym domu jak ty!? błagam ogarnijcie się oskarżacie cudujecie i robicie zamieszanie a NIE POMAGACIE! żeby w ogole zacząć dyskusje trzeba znać temat być tam zobaczyć a nie usłyszeć od koleżanki bądź kolegi!

Przyznaje ze nie ma kolorowo! ale jak się ma na utrzymaniu 2.5 tys zwierząt to ciężko cokolwiek ubarwiać!

I serdecznie zapraszam do naboru na wolontariuszy bo to jedyny sposób żeby próbować chociaz pomoc!

Su

 
Posty: 2
Od: Pt mar 13, 2009 21:48

Post » Pon lis 16, 2009 17:38 Re: Paluch:3 długowłose fot s19, wysoka umieralność, szukamy dt

Su pisze:
Never pisze:No coż, dam sobie rękę uciuąć, ze SU nie jest wolontariuszką, tylko pracownikiem Palucha. Dlaczego?



No to już ręki nie masz!
co ty masz 5 lat czy co?żeby takie rzeczy pisać?
masz w ogóle pojecie o chorobach zwierząt? zwierzęta się zarażają od siebie i to jest nieuniknione bo specyfika choroby jest taka a nie inna ze kotek nie przyjdzie i nie powie ze choruje!
chcesz pomoc to przyjedz i pomóż! a nie pisać posty i oceniać ludzi tylko potrafisz! proszę pokaz swoja wielkoduszność i pomóż kotom no chyba ze są ci zupełnie obojętne,np zostań weterynarzem i pracuj na paluchu! zobaczymy czy będziesz tak wesoło oceniać!

poza tym widać ze żyjesz w świecie fantazji i animal planet chyba bo niestety ale u nas bananów i kokosów nie ma i niestety ale 2.5 tys zwierząt to nie jest zabawa,przyjedz zobacz a nie oceniasz ,oskarżasz?oskarżaj sobie! jesli cie to boli zrób tak żeby nie było przepełnienia! zapewnisz dom 2.5 tysiącom zwierząt to nie będzie problemu i skończą się nasze i twoje!
Zejdź na ziemie dziewczynko bo to smutne jak się czyta takie panienki które maja w głowie RSPCA a zapominają ze u nas takiego czegoś nie ma i prawdopodobnie nie będzie ze każdy kotek ma swój boks (btw. w ameryce nie ma takich problemów bo tam masowo zabija się zwierzęta ze schronisk)

Na Paluchu głównym problemem jest PAni Dyrektor niestety, ale nikt jej z wolontariuszy nie lubi ! niestety podlegamy jej i musimy się słuchać bo inaczej wylecimy na zbity pysk z wpisem do papierów! ta baba niestety ale nie ma dobrej opinii nigdzie i nic na to nie poradzimy!
I co dalej będziesz oceniać mnie? za to ze przynajmniej coś robię a nie siedzę na tyłku w ciepłym domu jak ty!? błagam ogarnijcie się oskarżacie cudujecie i robicie zamieszanie a NIE POMAGACIE! żeby w ogole zacząć dyskusje trzeba znać temat być tam zobaczyć a nie usłyszeć od koleżanki bądź kolegi!

Przyznaje ze nie ma kolorowo! ale jak się ma na utrzymaniu 2.5 tys zwierząt to ciężko cokolwiek ubarwiać!

I serdecznie zapraszam do naboru na wolontariuszy bo to jedyny sposób żeby próbować chociaz pomoc!



Su - po pierwsze - kto Cię poprosil o sprostowanie, hę?
Bo drugie - smiem powiedziec, ze pomagam tamtejszym kotom bardziej niz Ty, OK?
I nie zamierzam wiecej z toba dyskutowac - nie lubie pieniaczy. Poczytaj sobie trochę o chorobach zakaznych u kotow, o zasadach kwarantanny - przede wszystkim zorientuj sie na czym ona polega, a dopiero potem zabierz glos.
Doskonale wiem jak jest na Paluchu, bylam tam nie raz, i wyobraz sobie, ze częśc osob ktore na wątku się wypowiadają też :twisted:
Jak chcesz polemizowac, to rzucaj konkretami, a nie bajkami o animal planet. Bo na wszelkie kolejne zaczepki na tym poziomie, ktory zademonstrowalas, nie będę odpowiadać.

A - jeszcze jedno - zwierząt byloby zdecydowanie mniej gdyby nie obsesyjny lęk dyrekcji przed dt, balagan w papierach, fikcyjne izoltaki i kwarantana! Zeby wyadpotowac doroslego kota trzeba sie niezle nachodzic i naprosic - Marsylka moze pewnie poswiadczyc jak to wygląda :evil:

Podnoszę wątek i prośbę o tdt dla koteczki - mam nadzieje ze najpozniej jutro beda jej zdjecia i film - to niezwykla koteczka, potrafi dematerializować uszy :mrgreen:

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Pon lis 16, 2009 17:42 Re: Paluch:potrzebne pieniadze lub tdt, uwaga!Paluch czyta watek

Jeszcze przypomnę, ze dzięki wątkowi 3 koty znalzly dom, mam nadzieję ze to dopiero początek adopcji :P

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 68 gości