Od nienawiści do "miłości" - potrzebujemy pomocy :(

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pon lis 16, 2009 14:03 Re: Od nienawiści do "miłości" czyli PLAMKA I LEONEK+Tymczasy :)

Pewnie że tak,ja też uważam że jak kot zdrowy to niech je to na co ma ochotę-oczywiście w przypadku Plamki nie zaliczam do tego kaszki dla niemowląt... :ryk:

Aggi

 
Posty: 2054
Od: Nie wrz 20, 2009 23:50
Lokalizacja: Gliwice

Post » Pon lis 16, 2009 14:18 Re: Od nienawiści do "miłości" czyli PLAMKA I LEONEK+Tymczasy :)

Aggi pisze:Pewnie że tak,ja też uważam że jak kot zdrowy to niech je to na co ma ochotę-oczywiście w przypadku Plamki nie zaliczam do tego kaszki dla niemowląt... :ryk:


kaszka dla niemowlat :lol: , napewno trująca dla kotów nie jest :lol:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Pon lis 16, 2009 14:19 Re: Od nienawiści do "miłości" czyli PLAMKA I LEONEK+Tymczasy :)

Trująca to może i nie :D Ale Plamka dzisiaj po niej wymiotowała...
Zresztą wcześniej jak dorwała się do mleka dla córy na surowo to też wymiotowała...;)

Aggi

 
Posty: 2054
Od: Nie wrz 20, 2009 23:50
Lokalizacja: Gliwice


Post » Pon lis 16, 2009 14:25 Re: Od nienawiści do "miłości" czyli PLAMKA I LEONEK+Tymczasy :)

Cóż to za wierszyk?

Aggi

 
Posty: 2054
Od: Nie wrz 20, 2009 23:50
Lokalizacja: Gliwice


Post » Pon lis 16, 2009 14:34 Re: Od nienawiści do "miłości" czyli PLAMKA I LEONEK+Tymczasy :)

Aggi pisze:Trująca to może i nie :D Ale Plamka dzisiaj po niej wymiotowała...
Zresztą wcześniej jak dorwała się do mleka dla córy na surowo to też wymiotowała...;)

Tysiek rzyga po wszystkim co mleczne, a jak się dorwie do mleka to wyżera ile widzi - niektóre kotecki tak mają. Chowaj mleko. :lol:
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Pon lis 16, 2009 14:37 Re: Od nienawiści do "miłości" czyli PLAMKA I LEONEK+Tymczasy :)

Yhy...Ta małpa sobie z szafki je wyciąga :D
Podejrzewam że łapką otwiera szafkę i siup i gotowe... :ryk: :1luvu:

Aggi

 
Posty: 2054
Od: Nie wrz 20, 2009 23:50
Lokalizacja: Gliwice

Post » Pon lis 16, 2009 14:47 Re: Od nienawiści do "miłości" czyli PLAMKA I LEONEK+Tymczasy :)

Cholera, tak jak Kłak moją szafę z ubraniami. Potem wystarczy wygarnąć ciuchy z półki i jest miejsce na koteczka. :twisted: Wiesz co? Z doświadczenia wiem że koty słabo się włamują do piekarnika kuchenki gazowej.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Pon lis 16, 2009 14:48 Re: Od nienawiści do "miłości" czyli PLAMKA I LEONEK+Tymczasy :)

kinga w. pisze:Cholera, tak jak Kłak moją szafę z ubraniami. Potem wystarczy wygarnąć ciuchy z półki i jest miejsce na koteczka. :twisted: Wiesz co? Z doświadczenia wiem że koty słabo się włamują do piekarnika kuchenki gazowej.

O chyba tam będę trzymać sproszkowane produkty mleczne córci :ryk: :ryk: :mrgreen:

Aggi

 
Posty: 2054
Od: Nie wrz 20, 2009 23:50
Lokalizacja: Gliwice

Post » Pon lis 16, 2009 14:57 Re: Od nienawiści do "miłości" czyli PLAMKA I LEONEK+Tymczasy :)

I co jak juz sobie sama :?: tę szafkę otworzy to sobie sama karton czy woreczek otwiera :?:
Obrazek

"Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi: iść przez życie nie czyniąc hałasu."
Ernest Hemingway

ewan

Avatar użytkownika
 
Posty: 5825
Od: Nie cze 21, 2009 19:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lis 16, 2009 15:05 Re: Od nienawiści do "miłości" czyli PLAMKA I LEONEK+Tymczasy :)

widocznie organizm potrzebuje coś mlecznego, mogłabyś o takie rzeczy pytać na forum, myślę, że gdybyś jej dała od czasu do czasu 12% śmietanki i odrobiną przegotowanej wody byłoby dobrze - spróbować możesz czy nic jej nie będzie koty nie tolerują mleka ( nie wszystkie oczywiście-moja lubi mleko skondensowane do kawy i nic jej nie jest)a po śmietance nic im nie jest
Obrazek

"Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi: iść przez życie nie czyniąc hałasu."
Ernest Hemingway

ewan

Avatar użytkownika
 
Posty: 5825
Od: Nie cze 21, 2009 19:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lis 16, 2009 15:17 Re: Od nienawiści do "miłości" czyli PLAMKA I LEONEK+Tymczasy :)

http://www.koty.pl/porady-ekspertow/go:5/page4.html, jest tutaj dużo porad w formie pytań i odpowiedzi może Cie zainteresuje,także w kwestii karmienia tylko suchą karmą. Poczytaj sama, wiele tu interesujących informacji, bo pamiętaj, że człowiek uczy się całe życie!
Obrazek

"Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi: iść przez życie nie czyniąc hałasu."
Ernest Hemingway

ewan

Avatar użytkownika
 
Posty: 5825
Od: Nie cze 21, 2009 19:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lis 16, 2009 17:58 Re: Od nienawiści do "miłości" czyli PLAMKA I LEONEK+Tymczasy :)

ewan pisze:I co jak juz sobie sama :?: tę szafkę otworzy to sobie sama karton czy woreczek otwiera :?:

Woreczek jest nie zamykany,a pudełko to nie problem,zresztą jak się go zrzuci to się cholerstwo otwiera-słabe te papierowe pudełka :( wiem bo mi kiedyś spadło,prawie całe mleko było na podłodze...

Aggi

 
Posty: 2054
Od: Nie wrz 20, 2009 23:50
Lokalizacja: Gliwice

Post » Pon lis 16, 2009 17:59 Re: Od nienawiści do "miłości" czyli PLAMKA I LEONEK+Tymczasy :)

ewan pisze:widocznie organizm potrzebuje coś mlecznego, mogłabyś o takie rzeczy pytać na forum, myślę, że gdybyś jej dała od czasu do czasu 12% śmietanki i odrobiną przegotowanej wody byłoby dobrze - spróbować możesz czy nic jej nie będzie koty nie tolerują mleka ( nie wszystkie oczywiście-moja lubi mleko skondensowane do kawy i nic jej nie jest)a po śmietance nic im nie jest

To też właśnie dlatego napisałam że ciągnie ją do mlecznego...Żeby ktoś mi doradził ;)
Spróbuję z tą śmietanką-oby nie zareagowała biegunką odrazu...

Aggi

 
Posty: 2054
Od: Nie wrz 20, 2009 23:50
Lokalizacja: Gliwice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Baidu [Spider] i 38 gości