(') Wątek Fredzi tyjącej (')

[Kociara82]

Fredziula kochana robi cudowne postępy, jak nie lubię bezfutrzaków, tak Fredzia jest cudna

ja tez nie przepadam za ta raasa, a jakims cudem Fredzka mnie zauroczyla

Formico, za udane wicie gniazdka i za zdrowego pisklaczka w tym gniazdku

a wij, kochana, wij! Bylebys sie tym nie przeforsowala

[Fri]

tłusta klucha!
tyj Fredziucha, tyj!

[kussad]

W takim razie czekamy na wynik ważenia jutro

[GRazyna]

Się nie znacie wszyscy
to są przecudne koty jak spią i jeść nie wołają

Formico, cieszę się niezmiernie, że doprowadziłaś Fredzię do takiego stanu! Zaczyna przypominać kota (o ile sfinksy to koty)

Formica, Halbina, Gosiara, Szara Przystań

Edit: o, ja nędzny sklerotyczny florek uzupełniam imię Gosiary

[yogusia]

ja bym powiedziała, że Sfinxy są śliczne inaczej, ale Fredzia to wyjątek-im grubsza tym piękniejsza

[Kociara82]

no, wlasnie dlatego mowie, ze choc to nie moj typ kociej urody (a moim zdaniem brzydkich kotow nie ma), to Fredzia ma w sobie "cos". Chetnie bym ja poznala osobiscie, pomiziala

[Gosiara]

Się nie znacie wszyscy
to są przecudne koty jak spią i jeść nie wołają

Formico, cieszę się niezmiernie, że doprowadziłaś Fredzię do takiego stanu! Zaczyna przypominać kota (o ile sfinksy to koty)

Formica, Halbina, Szara Przystań

O mnie znowu zapomnieli
Ale Fredzia nabrała ciałka i je suche taki postęp

[Kicorek]

Ogromna zmiana

[WIRGINIA]

Pozdrowienia i kciukasy za obie tyjace dziewczyny.

[WIRGINIA]

Pozdrowienia i kciukasy za obie tyjace dziewczyny.

[Morgiana]

Zagladam czasem na watek koteczki ale z braku czasu dawno mnie tutaj nie bylo.
Koteczka nadal szuka domu czy juz szczesliwa w ds? Ciesze sie ze przybrala na wadze. I chcialm jeszcze napisac jedno: kazdy kto poglaszcze bezwlosego kota po prostu MUSI sie w nim zakochac. Ja tak mialam. Jeden dotyk wystarczyl

[GRazyna]

O mnie znowu zapomnieli

już nadrobili i głowę popiołem posypali
peace?

[Kociara82]

Koteczka nadal szuka domu czy juz szczesliwa w ds? Kazdy kto poglaszcze bezwlosego kota po prostu MUSI sie w nim zakochac. Ja tak mialam. Jeden dotyk wystarczyl

ktos tu chetny na kiciunie?
hmmm... nie mialam dotad stycznosci ze sfinksami, ale mysle, ze masz racje

[Granula]

o boshhe jaki tłuścioch się z Fredzi zrobił

toż to Fredzisko teraz - kawał baby

[Formica]

Ja głaszczę i głaszczę, ale zdecydowanie wolę swoją włochatą Bryśkę.
Fredzi na razie zostaje w ds, cały czas dostaje leki i o adopcji w tej chwili nie ma mowy.