pilnie dt i pomoc finansowa dla 8 kociąt z kk- już w W-wie

seidhee wystraszyłaś mnie

Już raz nam się kociaki prawdopodobnie w lecznicy zaraziły pp i 4 odeszła za TM.
Jeżeli tym razem te osłabione kk koty się zarażą, to nigdy więcej nie zostawię kotów na leczenie stacjonarne.

Akurat ta trójeczka wygląda wręcz kwitnąco, więc nie denerwuj się na zapas.
Wiadomo, że lecznica to zawsze ryzyko, no ale w tym wypadku nie widzę alternatywy...

dla mnie lecznica to tylko wybór przy braku alternatywy, na zasadzie, że jak nie wezmę to i tak umrą. Bo lecznica, to na prawdę dla kociąt bardzo duże ryzyko śmierci. Bardzo i ja mam tego świadomość zawsze

.
Jak w tym roku dawałyśmy kociaki wyglądające na zdrowe lub prawie zdrowe, to od razu szczepiłyśmy. Reszta niestety ryzykowała. Dlatego denerwuje mnie jak ktoś pisze, ze kociaki mogą pobyć i dwa tygodnie w lecznicy przecież, ze mamy czas na szukanie DT, nie ma się czym martwić... Bo lepiej im w lecznicy, bo ktoś nie musi sam się opiekować, zamykać ich w łazience. A przecież one codziennie igrają z losem o życie. Jedna kotka na sterylkę, jeden kot z Straży Miejskiej, inne kociaki- cokolwiek przyjdzie niosąc pp i po kotach...
To na prawdę wyjście mocno awaryjne, na krótki czas jak nic innego nie ma

No ja o tym wiem

Ja też, a tymczasów brak. Do wyboru mam tylko 2 dt z kwarantanną po panleukopenii, albo osobę, która ma 50 kotów

w jakich godzinach czynna jest lecznica na Kosiarzy?
to jest ta? http://wila-vet.pl/
czyli całodobówka?

tak, 24 h

Czy ktoś może wziąć choćby jednego malucha na dt?

Stało się.
Maluchy mają panleukopenię. Jedno już odeszło.
Czy chorobę przywlokły 3 kociaki z innego schroniska, które postawiono w transporterze tej ósemki? Czy koteczka, która biegała luzem po lecznicy i którą wstawiono do ósemki?
A może wirus był w lecznicy mimo przeprowadzonej ostatnio drogiej dezynfekcji?
Jeśli maluchy złapane w Ostrołęce, a przebywające w schronisku nie zachorują na pp, jednoznacznie będzie można stwierdzić że do zarażenia doszło w lecznicy.
Tylko jakie to będzie miało znaczenie dla tych które odejdą z powodu panleukopeni?
Jestem załamana.

o ch...jasna

matko

nawet nie ma im jak pomóc, bez DT

a niech to szlag

Justyno, zmień tytuł wątku na alarmowy
z kasą jest bardzo cienko, ale coś wyskrobię, tylko komu słać?

od piotrkowskich, u nas dzis sie potweirdzilo. z tym, ze bardzo szybko sie wyklulo w takim razie, bo piotrkowskie dotarly tam dopiero w piatek...

A które kociątko zmarło?

pilnie dt i pomoc finansowa dla 8 kociąt z kk- już w W-wie

Kto przegląda forum