S.K-ce.Cztery koty po zmarłym. Niunia [*]

a ja probuje przeczytac drugi raz całe i nie moge
rycze jak bóbr
wiecie-ja je osobiście znam
buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu

Wiedziałysmy je dwa tygodnie temu. Wtedy jeszcze były piękne, teraz to zapewne cienie kotów. Im naprawdę potrzebny jest dom.
Postaramy się wstawić czwóreczkę na kilka portali, musi się fufulcom udać.
Na początek ale.gratka. I allegro.

A ja od jakiegos czasu wciaż myślę, czy nie dałoby rady znaleźc sponsorów takich, żeby można było wynając jakieś coś małego i tam przenosic takie właśnie biedaki w pseudodomowe warunki.
Slędzę wątek dziewczyn z Sosnowca i Krakowa, które maja takie miejsca. Jest to napewno cholernie trudne i kosztowne i wymagające dużego zaangazowania wielu osób. Ale przecież leczenie takich kotów potem jest tez drogie.

Trzymam kciuki za biedaki. Też wzruszyło mnie allegro.

Muszę pomyślec o Rufusie.

Lidka-Ty masz juz druga kociarnie-sama nie wyrabiasz-sprowadzam Cie na ziemię :wink:

My pomocy bezpośrednio w schronisku nie odpuscimy, ooo nie
a wiesz sama ,ze na codzien tez nie mam zmiennika :wink:

Mało nas na takie przedsięwziecie-niestety

trzeba im domy znalezc...dobre domy

teraz nie sa juz takie ładne, juz sierść zmierzwiona, smutne oczy, poddaja się

Na drugiej kociarni sporo kotów, ktore sobie radzą.Dzis byli ludzie ,adoptowali Lunkę i jeszcze jedna rodzina-nie mogli sie nadziwic ,ze koty takie grubasne, czyste.
Tak bardzo bym chciała,zeby ta czwórka tez taka była

ale one nie chcą

Lidka, moim zdaniem to nie jest kwestia warunków.
Warunki w schroniskowej kociarni sa dobre.
W sumie wynajmując jakies pomieszczenie nie zapewnimy im lepszych.
Najwiekszym problemem sa choroby i depresja spowodowana brakiem człowieka i domu.

Bardzo zali mi tych kotów.
Czaruś zrezygnował juz z barankowania i zaczepiania ludzi

Wszystkie smutne, chore i nieszczesliwe.

To już miesiąc,biedaki :cry:

są w wieku mojej trójki,to przecież młode,wesołe kociaki,tylko ludzia im trzeba,Ludziu dobry one tam czekają na Ciebie :cry:

Mała1 pisze:My pomocy bezpośrednio w schronisku nie odpuscimy, ooo nie
a wiesz sama ,ze na codzien tez nie mam zmiennika
Mało nas na takie przedsięwziecie-niestety

Mała to co robicie w schronisku to najlepsza rzecz jaka mogła sie tam zdarzyc. To cos warte wszystkie pieniadze. Wystarczy popatrzec na listę kotów, które znalazły dom. JA tylko myślałam o czymś pośrednim, bo przecież tymczasów mało. A i tak nikt przecież nie weźmie 4 koty na tymczas. A tak wydaje mi sie byłoby najlepiej. Stąd te moje pomysły głupie. Obserwuje te wątki Kociej Chatki, czy krakowski. Tylko dziewczyn w Sosnowcu czy w Krakowie jest kilka a i to trudno czasem dyżury sensownie ułożyc.
Wiem poza tym od kilku lat ile czasu i zachodu kosztuje utzrymanie chociaz tego co mam w piwnicy. Nowy już coraz mniej płochliwy, juz antybiotyk zadziałał. I widziałam jeszcze jednego nieznanego kota:((

Do góry, po szansę!

Korciaczki pisze:Wiedziałysmy je dwa tygodnie temu. Wtedy jeszcze były piękne, teraz to zapewne cienie kotów. Im naprawdę potrzebny jest dom.
Postaramy się wstawić czwóreczkę na kilka portali, musi się fufulcom udać.
Na początek ale.gratka. I allegro.

Korciaczki :1luvu:

Korciaczki-takiego mam Kajtusia
Kajtus jest najbardziej niesmiały z tego towarzystwa

podnoszę

Podnoszę

Mała1 pisze:Korciaczki-takiego mam Kajtusia
Kajtus jest najbardziej niesmiały z tego towarzystwa

Nikt nie chce pięknego Kajtusia

widzialam dzis te 4 biedactwa
Kiciuś siedzial na samej gorze z wielkimi wystraszonymi oczami
nizej razem w budce Kajtuś i Czaruś
a Niunia zkłebiła sie w najniższej budce z dwoma albo i trzeba innymi kotami

tylko kawalek pycholka jej wystawał

S.K-ce.Cztery koty po zmarłym. Niunia [*]

Kto przegląda forum