Moje MP6 i Komputerki - część piąta

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lis 15, 2009 20:53 Re: Moje MP6 i Komputerki - część piąta

No to ładnie :ok: :P
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Nie lis 15, 2009 21:26 Re: Moje MP6 i Komputerki - część piąta

Erin pisze:....Ulla, proszę telefony odbierać, bo sobie coś pomyślę :wink:
Co do odchudzania, to od zawsze dawałam mięsko 4-5 razy dziennie, tylko zaczęłam dawać mniej. Na początku Pysia mnie ofukiwała niesamowicie, ale się nie ugięłam. Co prawda teraz i tak waży ok. 6kg (podobnie jak Pucuś i Pumek), ale gdybym pozwalała futrom jeść ile chcą, każde ważyłoby z 8 kilo albo więcej :roll: A ile Niunia waży?....

Izuś, Kloteczko kochana, kajam się za ten telefon, ale go po prostu nie słyszałam :oops: :cry: . Telefon leżał w kuchni i się ładował, a głucha Ciotka-Klotka w salonie przed TV nie usłyszała dzwonka :? . Mam nadzieję, ze zostanie mi to wybaczone? :( :wink: . Jakby coś, to stawiam :piwa: :ok: :D .

Izuś, właśnie postawiłam Niunienkę na wagę i wyszło jej 5,2 kg 8O . Dla niej to sporo, bo ona należy do drobniutkich kotków i powinna ważyć tak +- 4 kg. :? . Ma przede wszystkim strasznie tłuściutki brzuszek, z którym niestety musimy zacząć walczyć :(.

Izuś, a poza małymi porcyjkami mięska (ile tak +- kawałeczków jej dawałaś jednorazowo?), Królewna Pysiulka miała dostęp do suchego? Dawałaś jej może coś jeszcze poza mięskiem?
I oczywiście bardzo Ci dziękuję za wszelkie rady! :ok: :1luvu: :piwa: .
[img]...[/img]
Moje 2 cudne i ukochane serduszka Obrazek Obrazek

Ulla

 
Posty: 1652
Od: Nie paź 19, 2008 20:35
Lokalizacja: Kraków-Krowodrza Górka

Post » Nie lis 15, 2009 23:26 Re: Moje MP6 i Komputerki - część piąta

Jak jest cel w metodzie cytrynowej?
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lis 16, 2009 7:30 Re: Moje MP6 i Komputerki - część piąta

Cześć Kloteczki! :)
Pogoda u nas dzisiaj beznadziejna, od rana leje, na wpół śpiąca wsiadłam do autobusu nr 10, zamiast nr 16 i efekt był taki, że musiałam w środku miasta łapać taksówkę, bo dziesiątka jedzie zupełnie inną trasą :roll: Dobrze, że taksówki u nas tanie.

Ulla, muszę pomyśleć :wink: Chyba tym razem sie uda, ale żeby mi to było (przed)ostatni raz :wink: A tak na poważnie, to nie ma sprawy, ja też często ładuję komórkę gdzie indziej, niż siedzę i jej nie słyszę. Nie płakusiaj już :) A piwka nie odmówię :piwa:

Kussad, metoda z sokiem cytrynowym ma na celu zniechęcenie Gagu-Lejki do lania na kanapę, bo zapachu cytrusów kociaste nie lubią.
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pon lis 16, 2009 9:18 Re: Moje MP6 i Komputerki - część piąta

Ciekawe czy cytryna na drapanie ukochanego fotela męża też by pomogła bo odstraszaczem widocznie pryskam za rzadko :twisted:
Rano zaspałam :oops: w autobusie prawie zasnęłam... ale nie byłoby groźnie bo jadę do końca trasy :)
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lis 16, 2009 10:28 Re: Moje MP6 i Komputerki - część piąta

Cześć, Kloteczki :) Słoneczko Wam wysyłamy
PIK

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lis 16, 2009 10:51 Re: Moje MP6 i Komputerki - część piąta

Witajcie Kochani! :)
Dziekujemy za słoneczko :P
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43


Post » Pon lis 16, 2009 11:04 Re: Moje MP6 i Komputerki - część piąta

MaryLux pisze:Doszło?


Jeszcze nie.
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pon lis 16, 2009 11:57 Re: Moje MP6 i Komputerki - część piąta

Hej Klotencje :1luvu:

Niteczko, bardzo mi przykro z powodu kolegi .... :( Rozwala mnie niemoc na tle stresu jaki nam codzienie funduje zycie. Ostatnio przyłapuje sie na tym, że boje się o coraz więcej rzeczy ... :?

Pigunia jak z obrazka :1luvu:

Witamy Yoko w tymczasowym wcieleniu :piwa: . Współczuje choróbska. Grunt, ze teraz do przodu. Jak fonia kiepska to siemię do picia dodawać. Ja lubie z mlekiem, kakao, inką (nie tą ) . Po zapaleniu krtani jak znalazł :ok:

Kazdy koteń jest wspaniały. To cudowne zwierza i te z papiurami i te azylowe i te z ulicy. Kazde ma swoją historie, swoje ciekawe coś. Gdzie ja kiedys oczyska miałam, że bez kotów zyłam to wciąz zachowdze w głowę 8O :mrgreen: . Ale przyszedł kiedyś listopad roku pańskiego 2008 i stało się. Właśnie rocznicowaliśmy (14.11.2009) rok jak pierwsza kitencja w nasze progi weszła. Teraz kotencje sa trzy, no i d wielu lat psinie (obecnie sztuk jedna).

Uwaga na soczek cytrynowy, bo odbarwia. ALE odstrasza skutecznie, bo moje lejki nie leja za TV, bo leżą tam skórki cytrynowe :mrgreen: Boja się tez balonów leżących w kącie :mrgreen:

Z nowin ... polujemy na bezdomniaczka :wink: , który pojawił się wczoraj koło bloku mojej mamy na nieuzytkowych terenach krzaczastych. Na razie dostał kilka razy jeść, nie chce się zbliżyć nawet na odgległość kilku metrów. Jest czarny z białymi skarpeteniami, niewielki jak na moje oko (pare kilo raptem), ma biały sliniaczek i białe magiczne geste wibrysiska. I patrzy tak z nadzieją .... A wokół bloków jak na złość administracja zaczęła dzis akcję SPRZĄTAMY :roll: .
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Pon lis 16, 2009 12:05 Re: Moje MP6 i Komputerki - część piąta

Witaj Psiama! :)
Ja też nie wyobrażam sobie jak mogłam kiedyś funkcjonowac bez kociaków.
U nas rocznica była 14.10. - 3 lata temu zamieszkała u mnie Pysia :)

Kciuki za łapanie bezdomniaczka :ok:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pon lis 16, 2009 12:14 Re: Moje MP6 i Komputerki - część piąta

Coś na poprawę nastroju :P

Obrazek
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pon lis 16, 2009 12:20 Re: Moje MP6 i Komputerki - część piąta

Erin pisze:Coś na poprawę nastroju :P

Obrazek


O ja nie mogę,buhahahahaha :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Pon lis 16, 2009 12:33 Re: Moje MP6 i Komputerki - część piąta

Iza, normalnie rozwaliłaś mnie :ryk: . i jak ja mam teraz pracowac ? :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Pon lis 16, 2009 12:45 Re: Moje MP6 i Komputerki - część piąta

psiama pisze:Iza, normalnie rozwaliłaś mnie :ryk: . i jak ja mam teraz pracowac ? :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:



A po co? Praca nie penis, postoi i ze 2 dni :P
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], grubysnake, puszatek i 89 gości