Mruczuś [*] Choco i Mikuś

[alus1]

o kurcze jak ja kocham pieski

I piszesz to na miau

jak to w Misiu było

chyba mam prawo

[nanetka]

o kurcze jak ja kocham pieski

I piszesz to na miau

jak to w Misiu było

chyba mam prawo

Chyba masz

[kussad]

Zdjęcia pręgusków nie mam ale właśnie basenji są na stronie 49 na zdjęciach z Choculą i opisuję je jako zdjęcia zrobione przez Asię.

Muszę znikać bo jakiś baranek bardzo natarczywie upomina się o swoje prawa

[MaryLux]

Miaudobry

[Erin]

I miauwieczór

[kussad]

Mamy w domu inwalidkę… Właśnie wróciliśmy od weterynarza. Szwy na lewej tylnej łapce już są założone, znieczulenie jeszcze działa, opatrunek jest prawie do udka. Sucia przez dwa tygodnie nie może biegać. Trzeba unikać zamoczenia opatrunku. Spacerek króciutki tylko na siu i ku. Za 48 godzin mamy się zgłosić na zmianę opatrunku… można się spodziewać leczenia przez ropienie….
Choco ma cieczkę w fazie obfitego kapania więc nikt nie zwrócił uwagi na kropelki krwi na podłodze i dywanie . Dopiero gdy zaczęła kuleć i skakać na trzech łapach były dokładne oględziny …….Teraz już poszli spać.

[alus1]

ojć kciuki za sunieczkę biedulka

[alus1]

i podpis zmieniłaś

[Dorota]

Jestem!

Mru wymeczony

[Erin]

Witajcie porannie!
Kciuki za sunieczkę

[NITKA/KARINKA]

Poszóstne kciuki za sunieczkę
Kotków i moje

Co się stało w łapeczkę (ropień czy się gdzieś zraniła i zanieczyściła ranę)?
Biedne psiątko
Mikusiu nie dokuczaj Chocuni .
Pozdrawiamy

[kussad]

Mała rozcięła największą poduszeczkę. Weterynarz chciał żeby chodziła po domu w kagańcu przez cały okres leczenia Założyliśmy dziurawy worek nylonowy bardzo szeleszczący i pilnujemy żeby nie interesowała się opatrunkiem. Leje deszcz i dobrze że trafiło na wolne dni to też jestem z nimi w domu

[kussad]

i podpis zmieniłaś

Zmieniłam podpis na podlinkowane zdjęcie gdy wygrała jopop! Linijka wieku pojawiła się gdy zbliżały się urodziny Chocusi

Dziś mam utrudniony dostęp do miau - co chwilę TZ pyta co robię i coś ode mnie chce

Dziewczyny Moja kandydatka do Krakvet chyba przegra w wewnętrzym głosowaniu na dogo, które kończy się jutro - tzn ULV z Wrocławia...

Wczoraj na szczęście było sucho więc raczej nie zabrudziła bardzo ranki... ale rozcięła dość głęboko.... myślałam że wet będzie też mnie ratował podczas nocnego dyżuru - trzymałam ją podczas zabiegu i byłam obok rany , maż od strony łebka

[nanetka]

Chocusiu, wracaj szybciutko do zdrówka!

[Erin]

Zdrówka życzę, Czekoladko!