moje trzy Kotki po prostu koci świat ...... IT'S OVER

Są kciuki. Mufek, nie strasz dużej kocie. Zjedź po firance albo co :roll:

ale takich psikusów nie rób dziubasku.

Osłuchowo czysto.
Gardło zaczerwienione bolesność przy połykaniu -może to być skutek wymiotów
Temperatura 39
Brzuch lepszy nie jest tak wzdęty jak wczoraj mniej reagujący na badanie
Pęcherz moczowy pusty
Śluzówki zaróżowione -jeszcze nie jest to norma ale jest lepiej.
Oznaka lekkiego odwodnienia - nawadnianie 3 x dziennie.

Dostał :
Lydium KLP
metoclopramidum -przeciwwymiotnie
no-spa - rozkurczowo
Synergal- antybiotyk
Cyclonamine - to lek przeciwkrwotoczny
PWE + Glukoza - w domu

Została pobrana krew na badania :

Morfologia z rozmazem
mocznik
kreatynina
aspat
alat
glukoza
amylaza
lipaza

Wieczorem wyniki.

Prosimy o kciuki nadal

Afatima pisze:Są kciuki. Mufek, nie strasz dużej kocie. Zjedź po firance albo co ale takich psikusów nie rób dziubasku.

po firance raczej nie zjedzie.......
On takich rzeczy nie robi.

Siedzi teraz obrażony pod łóżkiem.

No właśnie w ramach ekscesu mógłby zrobić coś czego nie robi

A nie straszyć ludziów. Moja Melania też pod tym względem jest aniołkiem, firanki tylko trochę pozaciągane. A jak się obraża to siada tyłem i chowa łebek z lodówkę.

są wyniki? co powiedział wet?

Femka pisze:są wyniki? co powiedział wet?

Na wyniki nadal czekam. :cry:

Mufcio nie wymiotował na szczęście zaraz dostanie leki i kroplówkę.

jak tylko dostane wyniki napiszę co wyszło.

Wyniki mam .
Niby dobre bo nerki i wątroba ok .........
Ale Morfologia nie za bardzo.

ASPAT 55 U/L (norma 21-56) GÓRNA GRANICA do obserwacji

ALAT 42.7 U/L ( norma 20-107) OK

MOCZNIK 7,04 mmol/l ( norma 5.4-10.4) OK

KREATYNINA 102 mmol/l ( norma 80-229) OK

BILIRUBINA 2,1 mmol/l ( norma 0-6.8 ) OK

AMYLAZA - Nie wykonano
LIPAZA - nie wykonano
GLUKOZA - nie wykonano

Morfologii na razie nie wstawiam bo powychodziły bardzo dziwne rzeczy - czekam na interpretacje weta.

Dla mnie to laboratorium traci na wiarygodności..... Kolejny raz nie zrobiono tego co było zlecone.
Kolejny raz w morfologii wyszły dziwne rzeczy.....

Help gdzie robią dobrze analizę krwi ??

rozmawiałaś już z wetem?

Morfologia spartolona - bo aparat miał awarie.......(tylko po co wynik wysłali??).

Mufek jest na dożywianiu i nawadnianiu dopyszcznym.
Sam jeszcze nie wiele ma ochotę jeść i na dodatek biduś ma katar.

Czuje się na szczęście lepiej nie leży jak skórka z kota.

Znowu swoim zwyczajem pogania mnie jak trzeba sprzątnąć kuwetę.

powtarzasz badania?

Mufcio jedz ładnie.. drapanko za uszkiem w moim imieniu prosze uskutecznić!

Femka pisze:powtarzasz badania?

Będziemy powtarzać badania ale nie od razu. Na szczęście TYLKO maszyna do robienia morfologii była zepsuta reszta ok.

Nerki dobrze funkcjonują. Wątrobę chce sprawdzić za jakiś czas. Jak będzie brana krew na próby wątrobowe to pójdzie morfologia.

Ale raczej już nie pójdzie krew do tego samego laboratorium .........

Mufek biduś ma straszny katar - walczymy z nim.

Z jedzeniem ciut lepiej - tylko muszę pilnować dziewczyny (pies + Nala i Teq.) bo zanim Mufi powolutku skonsumuje to one chcą mu ukraść.
Mufek dostaje gotowanego indyka + dokarmianie dopyszczne convalescentem.

W sumie jest coraz lepiej.

Mufek waży tylko 3,6 kg. Powolutku i sie podtuczy.

no to nie jest najgorzej. Mufasa, koniec z wygłupami!

Kciuki cały czas :ok:

Tweety pisze:no to nie jest najgorzej. Mufasa, koniec z wygłupami!

Ma chłopak szczęście bo już miałam mu footro przetrzepać .

Iść spać czy nie iść oto jest pytanie ?

moje trzy Kotki po prostu koci świat ...... IT'S OVER

Kto przegląda forum