Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-część 6.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lis 13, 2009 18:13 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-54 koty-Bydgoszcz.

mirka_t pisze:Wyprowadził się ode mnie też Diablo.Obrazek


Ło JEJKU- a myślałam, jutro że pożegnam się z "moim" kotem. No trudno.

Jako,że Czesiu zajęty :( a Ja "w rzeczy samej" jestem świadkiem "umirkowienia" małej czarnej parkingowej /lub odwrotnie/-
    -to
    proszę o oddanie mi jej "wirtualnie"
    ALE , :mrgreen: pod warunkiem, że nie będzie bezimienna- dla mnie może zostać TOYOTĄ , ewentualnie TIAGRĄ.
    O!

egwusia

Avatar użytkownika
 
Posty: 4970
Od: Pt paź 10, 2008 15:17
Lokalizacja: Chojnice

Post » Pt lis 13, 2009 18:20 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-54 koty-Bydgoszcz.

Parkingowa Twoja a nad imieniem jeszcze jutro pomyślimy.

A może Diablo wóci. Na razie Diablo tęskni.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pt lis 13, 2009 18:35 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-54 koty-Bydgoszcz.

mirka_t pisze:A może Diablo wóci. Na razie Diablo tęskni.


Jezeli nie za Tobą , to może dołożyć kota do towarzystwa....

    :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: oczywiście dla Diabla

egwusia

Avatar użytkownika
 
Posty: 4970
Od: Pt paź 10, 2008 15:17
Lokalizacja: Chojnice

Post » Pt lis 13, 2009 18:53 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-54 koty-Bydgoszcz.

Tęskni za moim domem. Nie wiem dlaczego, ale u mnie do początku czuł się dość swobodnie. Od dłuższego czasu bardzo swobodnie i nawet lubił wizyty obcych ludzi.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pt lis 13, 2009 19:30 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-54 koty-Bydgoszcz.

mirka_t pisze:Tęskni za moim domem. Nie wiem dlaczego, ale u mnie do początku czuł się dość swobodnie. Od dłuższego czasu bardzo swobodnie i nawet lubił wizyty obcych ludzi.
mirka_t pisze:Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

mirka_t pisze:Obrazek Obrazek Obrazek


oby było dobrze...

egwusia

Avatar użytkownika
 
Posty: 4970
Od: Pt paź 10, 2008 15:17
Lokalizacja: Chojnice

Post » Pt lis 13, 2009 20:47 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-55 kotów-Bydgoszcz.

mirka_t pisze:na dachu zamiast kogucika ma figurkę kota.

Zupełnie jak u mnie... :P
mirka_t pisze:Obrazek

Gratuluję przystojniakowi domku :1luvu:

Widzę, że na pocieszenie po utracie Arniego dostał mi się Czesio. No i dobrze :lol:

tayga

 
Posty: 67
Od: Sob sty 05, 2008 19:58
Lokalizacja: Gubin

Post » Pt lis 13, 2009 20:50 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-55 kotów-Bydgoszcz.

tayga pisze:
mirka_t pisze:na dachu zamiast kogucika ma figurkę kota.

Zupełnie jak u mnie... :P



i u mnie :P siedzi na dachu i domu pilnuje :lol:

Biedny Diablo :(

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11995
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Sob lis 14, 2009 14:53 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-54 koty-Bydgoszcz.

może Diablo przywyknie do swoich ludzi

dragonfly.87

 
Posty: 1547
Od: Wto lut 24, 2009 16:43
Lokalizacja: Warszawa- Ursus

Post » Sob lis 14, 2009 14:54 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-55 kotów-Bydgoszcz.

Fredziolina pisze:edzi na dachu i domu pilnuje :lol:



Fredziolina proszę o fotkę!! Może być na pw. I namiary gdzie kupić!!
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Sob lis 14, 2009 22:30 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-54 koty-Bydgoszcz.

Mirko, mogłabyś napisać coś na temat Kredki? Jaki ma charakter, coś o jej historii, przeleciałam temat, ale mało ;) Kredka jest przeurocza, jest do adopcji rozumiem?

anitamta

 
Posty: 7
Od: Wto paź 13, 2009 18:26
Lokalizacja: bydgoszcz

Post » Sob lis 14, 2009 22:41 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-54 koty-Bydgoszcz.

Kredka będzie do adopcji po sterylce. Na razie "odchamia" się. :wink:

Po przybyciu do mnie zrobiła się agresywna. Dałam jej spokój i zamieszkała na szawce w kuchni. Szybciej zaakceptowała koty niż mnie. Nadal na wszystkich burczy a gdy ją chcę głaskać to bije łapami, chwyta zębami moje dłonie i to wcale nie dla zabawy. Jest jednak bardzo ciekawska, lubi drapać w drapak i nawet zaczęła się bawić. Gdy głaszczę ją zaspaną to pieszczoty pyrzyjmuje chętnie. Nie jest już tak zestresowana i można by zrobić sterylkę jednak zastanawiam się czy nie zaszczepić jej przed sterylką przeciwko grzybicy. Teraz 2 szczepienia to w sumie 4 tygodnie a potem sterylka. Gdyby po sterylce złapała grzyba to leczenie wymagałoby conajmniej 6 tygodni.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Sob lis 14, 2009 22:43 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-54 koty-Bydgoszcz.

Mirka bardzo bardzo bardzo dziękuję za zdjęcia Psotki :ryk:

lilianna36

 
Posty: 41
Od: Wto maja 08, 2007 13:49
Lokalizacja: Chorzów

Post » Nie lis 15, 2009 11:09 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-54 koty-Bydgoszcz.

mirko, to chyba bardziej się opłaca zaszczepić Kredkę. A jak tam z adopcją Czesia?

dragonfly.87

 
Posty: 1547
Od: Wto lut 24, 2009 16:43
Lokalizacja: Warszawa- Ursus

Post » Nie lis 15, 2009 11:57 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-54 koty-Bydgoszcz.

Biedny, cudny Diablo :(

iwop

Avatar użytkownika
 
Posty: 1306
Od: Sob lut 24, 2007 19:47
Lokalizacja: Ostrowiec Swietokrzyski

Post » Nie lis 15, 2009 12:18 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-54 koty-Bydgoszcz.

może nie taki biedny, mam nadzieję, że będzie mu dobrze u swoich ludzi
Swoją drogą niezły szok, tak miał w domu 54 kompanów i ciągły ruch, a tam pewnie cisza, spokój

dragonfly.87

 
Posty: 1547
Od: Wto lut 24, 2009 16:43
Lokalizacja: Warszawa- Ursus

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 825 gości