Boo77 pisze:Kochani! Ja wiem, że cała ta awantura i bagienko nie przyniosło Opolu nic dobrego a w sumie tylko dużo złegoWiem, że niektórzy będą nas postrzegali teraz tylko i wyłącznie przez pryzmat tej niepotrzebnej awantury. Ale bardzo na tym cierpią koty i tylko one wyłącznie
Ja wiem, że nie powinna byłam wdawać się w te całe pyskówki. Moja wina. Ale nie karzcie za moje błędy opolskich schroniskowców
Bez Waszej pomocy te koty mają dużo mniejsze szanse. Ja wiem, że schronisko dobrze wygląda, że mamy dobre a nawet bardzo dobre warunki "mieszkaniowe" ale oprócz ścian koty muszą jeść, muszą być szczepione, odrobaczane. Bez Waszej pomocy jest bardzo, bardzo ciężko. W niedzielę przywiozłam 10 Fel-O-Vax'ów nie ma już po nich śladu. Na kocim koncie zostało ok 130zł nie wiem co mam za to kupić. Kilka puszek czy 7 szczepionek? Proszę, zapomnijcie o tym co było, ważne są koty a one potrzebują nas tu i teraz. One nie są winne ludzkiej głupocie
Na bazarku trwają dwie aukcje, będę wystawiać jeszcze kolejne ale w tej chwili zainteresowanie jest bardzo marne. Proszę pomóżcie naszym kotom!
viewtopic.php?f=20&t=102950
viewtopic.php?f=20&t=103292&p=5177158#p5177158
Koty są najważniejsze, a ze jakas dyskusja była ???, to poza tym , że ktoś nie miał racji, reszta była ostra ale rzeczowa. Czasem tez takich dyskusji potrzeba. Ci co mieli rację są tu i chcą coś robić dla kotów, Ci co jej nie mieli, niestety nic konstruktywnego nie wnieśli. A jak tam mój piwniczak ? chyba tęsknię za nim ... Kotka go normalnie traktowała, bez agresji.