W-wa: Dramat puchatków - tri w DT

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lis 12, 2009 14:01 Re: W-wa: Dramat puchatków - DT dla ślicznej tri potrzebny, s. 6

Kotka żyła wśrod innych kotów. Myślę, że ona będzie potrzebowała czasu i cierpliwości od DT, żeby się zsocjalizowała z ludźmi. Nie wiemy, jak często miała kontakt z człowiekiem. Z kotami to pewnie nawet prędzej się dogada. Może zirrael napisze, jak to było z Saszą, który mieszkał tam, gdzie tri.
Obrazek

wejaga

 
Posty: 1826
Od: Śro lip 09, 2008 15:03
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Czw lis 12, 2009 14:17 Re: W-wa: Dramat puchatków - DT dla ślicznej tri potrzebny, s. 6

My mamy czas, w sumie moglibyśmy wziąsć ja na DT, niestety są dwa warunki. Najważniejszy to negatywne testy FIV/FeLV, niestety pomieszczenie długotrwałej izolacji mamy zajęte, druga sprawa to transport, ja czasowo jestem bez :(
Obrazek

Satyr77

 
Posty: 7920
Od: Pt lip 31, 2009 12:06
Lokalizacja: Óć

Post » Czw lis 12, 2009 14:42 Re: W-wa: Dramat puchatków - DT dla ślicznej tri potrzebny, s. 6

Jak reaguje ta Tri nie wiem - ale Sasza, który wypadł z tego samego okna inne koty bardzo lubił (oczywiście najpierw siedział odizolowany przez 6 tygodni, bo był cały zaświerzbiony)
ObrazekObrazek

zirrael

 
Posty: 2565
Od: Wto sty 17, 2006 11:06
Lokalizacja: Warszawa (Tarchomin)

Post » Czw lis 12, 2009 14:48 Re: W-wa: Dramat puchatków - DT dla ślicznej tri potrzebny, s. 6

To z tri nie powinno pod wzgledem kotów być problemu. Świerzb nam nie straszny najwyżej rezydenci mieliby profilaktyczne smarowanko uszu, więc jeżeli tri byłaby negatywna i znalazłby się transport to może do nas trafić
Obrazek

Satyr77

 
Posty: 7920
Od: Pt lip 31, 2009 12:06
Lokalizacja: Óć

Post » Czw lis 12, 2009 22:14 Re: W-wa: Dramat puchatków - DT dla ślicznej tri potrzebny, s. 6

:mrgreen: sliczna jest oj ,ale ja już biorę puchatka Maxia ze schronu w Gdyni... :mrgreen:
trzymam kciuki za domek!!!
Obrazek

cypisek

 
Posty: 8466
Od: Czw lut 26, 2009 18:44
Lokalizacja: Swinemünde, Oslo

Post » Pt lis 13, 2009 21:53 Re: W-wa: Dramat puchatków - DT dla ślicznej tri potrzebny, s. 6

dziękujemy za propozycje DT, ale dla tej kotki żaden daleki transport nie wchodzi w grę. Jak również spotkanie nagle ze stadem obcych kotów.
Została wczoraj zaszczepiona a w poniedziałek przywiozę ją do mnie. Niestety przez jakiś tydzień będzie w klatce na ścisłej kwarantannie, ponieważ u mnie było pp - dom zdezynfekowany Virkonem i naświetlony lampą UV, ale jednak. Kotka będzie wymagała dużej pracy zarówno na stanem fizycznym jak i psychicznym. Jest bardzo biedna, ale garnie się do człowieka. Hmm, mam nadzieję że się uda i znowu zrobię ze szkielecika cudo :)
AnielkaG
 

Post » Pt lis 13, 2009 23:28 Re: W-wa: Dramat puchatków - DT dla ślicznej tri potrzebny, s. 6

super!!!będzie dobrze :P
Obrazek

cypisek

 
Posty: 8466
Od: Czw lut 26, 2009 18:44
Lokalizacja: Swinemünde, Oslo

Post » Sob lis 14, 2009 17:59 Re: W-wa: Dramat puchatków - DT dla ślicznej tri potrzebny, s. 6

Trzymam kciuki za koteczkę :ok: :ok:
Obrazek

Satyr77

 
Posty: 7920
Od: Pt lip 31, 2009 12:06
Lokalizacja: Óć

Post » Pon lis 16, 2009 19:02 Re: W-wa: Dramat puchatków - DT dla ślicznej tri potrzebny, s. 6

Ofelia u mnie. Biedactwo z niej straszne.
AnielkaG
 

Post » Śro lis 18, 2009 18:28 Re: W-wa: Dramat puchatków - DT dla ślicznej tri potrzebny, s. 6

Jeszcze nigdy nie miałam tak zagłodzonego kota. Ofelia jest tak chuda że aż nieprzyjemnie ją dotykać. Domowy kot :evil: mała z niej pieszczoszka, mruczy na kolanach właśnie
AnielkaG
 

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 65 gości