Cyryl nasz rudzielec :) cz.2. Kciuki nadal potrzebne...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lis 12, 2009 13:06 Re: Cyryl nasz rudzielec :) cz.2 Szelko, walcz proszę...

kussad pisze:Boję się aż bywać u Kingi a ostatnio ktoś pisał ze Rezydenci nie są zaszczepieni :|

Kinga mówiła, już na początku :(
Strasznie się o nie boję :( Maluszki, ech... Kciuki cały czas są :ok: Biedna Szelka, biedne maluszki...

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lis 12, 2009 13:07 Re: Cyryl nasz rudzielec :) cz.2 Szelko, walcz proszę...

Dziekuję :1luvu:
Jana już jest na wątku u Kini i służy swoją wiedzą...
@@ od Kini były szczepione :piwa: :piwa: :piwa: :piwa:
Obrazek

Agata&Alex

 
Posty: 4971
Od: Śro lut 11, 2009 10:14
Lokalizacja: Prudnik

Post » Czw lis 12, 2009 13:08 Re: Cyryl nasz rudzielec :) cz.2 Szelko, walcz proszę...

kussad pisze:Nie działają linki do Twoich wątków z ozdrowieńcami :(


:evil: :evil: :evil: :evil: :evil: u części działają, bo tam wchodzą a u części nie :evil: kurde, ciekawe co się podziało :?: , a gdzie nie działają?
Obrazek

Agata&Alex

 
Posty: 4971
Od: Śro lut 11, 2009 10:14
Lokalizacja: Prudnik

Post » Czw lis 12, 2009 13:10 Re: Cyryl nasz rudzielec :) cz.2 Szelko, walcz proszę...

U Ciebie te linki podane kilka postów wcześniej do tych dwu wątków z ozdrowieńcami :cry: Nie wiadomo czy Kinga o tym wie...
Najważniejsze że znowu odezwały się u Kingi na wątku i PW Dziewczyny z Krakowa :) :ok:
Ostatnio edytowano Czw lis 12, 2009 13:12 przez kussad, łącznie edytowano 1 raz
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 12, 2009 13:11 Re: Cyryl nasz rudzielec :) cz.2 Szelko, walcz proszę...

Obrazek

Agata&Alex

 
Posty: 4971
Od: Śro lut 11, 2009 10:14
Lokalizacja: Prudnik

Post » Czw lis 12, 2009 13:14 Re: Cyryl nasz rudzielec :) cz.2 Szelko, walcz proszę...

To działa ale chodzi o te podane przez Jerzykową w tym poscie:

"Wątek podesłała mi kochana Petka.

Znalazłam takie dwa wątki z kocimi ozdrowieńcami:
viewtopic.php?t=65342
viewtopic.php?t=35550

Jeśli nie uda Wam się znaleźć, to zamiast krwi ozdrowieńca można podać caniserin (chyba nie pomyliłam nazwy - sprawdzę :oops: ). To jest lek dla psów, ale stosowany jest również u kotów.
Trzeba działać baaardzo szybko!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Tu każda chwila jest na wagę życia :( "
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 12, 2009 13:18 Re: Cyryl nasz rudzielec :) cz.2 Szelko, walcz proszę...

Napisałam sms już do jerzykowej, żeby poprawiła linki.
Asia jest w pracy więc jak tylko będzie mogła to napewno skoryguje.
Obrazek**Obrazek**"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."Théophile Gautier

Petka

 
Posty: 14372
Od: Nie cze 22, 2008 23:31
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lis 12, 2009 13:44 Re: Cyryl nasz rudzielec :) cz.2 Szelko, walcz proszę...

Szelko , kochana , maleńka , walcz :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Czw lis 12, 2009 13:56 Re: Cyryl nasz rudzielec :) cz.2 Szelko, walcz proszę...

ja chcialabym cos sprostowac.

zamiast krwi ozdrowienca moze byc surowica z krwi kota regularnie szczepionego.

jesli jest potwierdzona panleukopenia wszystkim kotom podalabym albo surowice od dawcy ( ozdrowieniec, regularnie szczepiony) albo surowice caniserin.
Nasze eksmitki chore maluchy mialy kontakt z panleukopenia w szpitaliku w ktorym siedzialy, wszystkie dostaly profilaktycznie surowice caniserin bo nie mogly zostac zaszczepione ze wzgledu na chorobe.
Zaden nie zachorowal.
Podobnie rzecz sie miala u Pani ktorej pomagam.

Nie wahajcie sie, podawajcie surowice, jest bardzo male ryzyko wstrzasu.
Ja nigdy przenigdy sie nie zawaham, balam sie strasznie ale nasze koty zyja.

co do szczepien, skutecznosc jest podobna jak przy surowicy, kiedy jest kontakt z wirusem i kot od razu zostanie zaszczepiony jest szansa ze przez te dwa tygodnie zdazy nabrac odpornosci.
Jana i dziewczyny z Warszawy wlasnie szczepily te duza grupe o ktorej pisze jerzykowka, surowice dostaly tylko chore ktore nie mogly byc zaszczepione.
Szczepionka nie zadziala jednak jesli podana jest zbyt pozno, gdy okres inkubacji jest juz za kotem jak bylo wlasnie w przypadku Malwinki o ktorej pisze. Szczepionka nie zdazyla zadzialac, nie zdazyl sie organizm uodpornic na wirusa.
Jesli kot nie zostanie od razu zaszczepiony podalabym surowice ktora podobno zadziala tylko w przypadku wiremii (podobno wtedy jest jej najwieksza skutecznosc wg slow mojej wetki)

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lis 12, 2009 13:59 Re: Cyryl nasz rudzielec :) cz.2 Szelko, walcz proszę...

Czy mogłabyś przekopiować swój post na watek Kingi - tutaj nie wiadomo kiedy zaglądnie i to przeczyta. Posta Jerzykowej też nie wiadomo czy zna,

To jest wątek Kingi: viewtopic.php?f=1&t=102887&start=720
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 12, 2009 14:05 Re: Cyryl nasz rudzielec :) cz.2 Szelko, walcz proszę...

kussad, ja tam nie mam co juz pisac ;)
Jest Jana a to od niej sie uczylam przy moich malych to wlasnie nia prosilam o wskazowki :)

Kinga jest w najlepszych rekach :)
I niech Jany sie slucha :)

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lis 12, 2009 14:07 Re: Cyryl nasz rudzielec :) cz.2 Szelko, walcz proszę...

Dziękuję - nie znam się na tym więc tylko Osoba Kompetentna może ocenić co jeszcze można dopowiedzieć do tego tematu. Mogłam tylko usiłować znaleźć Kogoś z Krakowa.:1luvu:
Ewa
Ostatnio edytowano Czw lis 12, 2009 14:10 przez kussad, łącznie edytowano 3 razy
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 12, 2009 14:09 Re: Cyryl nasz rudzielec :) cz.2 Szelko, walcz proszę...

Dziękujemy wszystkim dobrym duszą za użyczenie swojej wiedzy :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

Agata&Alex

 
Posty: 4971
Od: Śro lut 11, 2009 10:14
Lokalizacja: Prudnik

Post » Czw lis 12, 2009 14:15 Re: Cyryl nasz rudzielec :) cz.2 Szelko, walcz proszę...

Linki poprawiłam, już zadziałają :wink:
Powodzenia :!: :!: :!:
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Czw lis 12, 2009 14:16 Re: Cyryl nasz rudzielec :) cz.2 Szelko, walcz proszę...

Agaciu to forum jest cudowne :1luvu: kciuki zaciśnięte cały czas :ok: :ok: :ok:

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: EmiEmi, ewar, Google [Bot], nfd, Silverblue i 322 gości