Moje kocie dzieciątko chorutkie

katarek strasny mamy i gardziołko boli i gorączka

no taka biedniusia moja perełeczka jest, no......
i znowu kłujki w dupkę będą. A na dodatek ja będę je robić!! I to domięśniowo
kurcze, niech Sisi już będzie zdrowa, niech będzie...........
Ale ale........mała waży już 920 gram!!!! Ostatnio było 780. Cieszy chociaż to, że tak pięknie je.
Martwię się o tę królewnę naszą kochaną.....
Kciukujcie Cioteczki - bardzo proszę......