Przykra sprawa...

Indywidualne aukcje na kocie potrzeby

Moderator: Moderatorzy

Post » Pon lis 02, 2009 16:32 Re: Przykra sprawa...

Blond Tornado pisze:
Amica pisze:Normalnie dawno bym o całej sprawie zapomniała (moja wplata poszła na szczęście bezposrednio na konto fundacji, ktora była beneficjentem bazarku) gdyby nie to, że to były kolczyki ze syjamami. Cudne, nigdy takich nawet nie widziałam.

Amica, wiem, o jakie kolczyki Ci chodzi, czasem można je znaleźć na ebay. Dam znać :D

Bardzo chciałabym je mieć, jesli kiedys takie zobaczysz kup dla mnie, zwrócę Ci wszystkie koszty.
Obrazek

Amica

Avatar użytkownika
 
Posty: 10099
Od: Śro lut 11, 2004 9:11
Lokalizacja: Konstancin

Post » Pon lis 02, 2009 20:16 Re: Przykra sprawa...

Ja mam inny problem.
Forumowiczka kupiła u mnie coś na Pchlim Targu. Zapłaciła. Ja przedmiot wysłałam. Dziś przedmiot wrócił. Musiałam dopłacić za zwrot 8O
Nie mam już pw z Forumowiczką i nie pamiętam nicka. I jak z tego wybrnąć, żeby przypadkiem tu nie trafić? :strach:
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Wto lis 03, 2009 10:42 Re: Przykra sprawa...

Znaleźć wątek na pchlim targu i sprawdzić nicka tej osoby :wink: chyba ze wszystko odbywało sie na PW, wtedy - liczyć że tu zajrzy :roll:
Obrazek

slapcio

 
Posty: 9370
Od: Śro paź 31, 2007 12:51
Lokalizacja: przeszczepiona na Podlasie

Post » Wto lis 03, 2009 23:11 Re: Przykra sprawa...

Mam tez problem z ciągłym powracaniem przesyłki :(
musze płacic zwroty

pisałam pw ale Osoba sie nie odzywa
nie wiem co robić

Fanty zapłaciła a przesyłka ciągle wraca
nie podejmuje awizo

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Śro lis 04, 2009 8:09 Re: Przykra sprawa...

moim zdaniem - jeśli raz przesyłka wróci - i ja zapłace za ten zwrot to próbuję się skontaktować z odbiorca i wyjaśnić. Nie będę na swój koszt wysyłać jeszcze raz i opłacać zwrotu. CHYBA że ja zrobiłam błąd w adresie.
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42098
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Śro lis 04, 2009 9:24 Re: Przykra sprawa...

slapcio pisze:Znaleźć wątek na pchlim targu i sprawdzić nicka tej osoby :wink: chyba ze wszystko odbywało sie na PW, wtedy - liczyć że tu zajrzy :roll:

No właśnie w tym przypadku osoba chętna na zakup skontaktowała się ze mną na pw. I sprawa była załatwiona tą drogą.
W wątku oczywiście napisałam prośbę o kontakt. Mam nadzieję, że zadziała.
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Wto lis 10, 2009 20:33 Re: Przykra sprawa...

Właśnie się dowiedziałam, że tu trafiłam :?
Ponieważ zostałam publicznie posądzona o oszustwo i podłość, czuję się w obowiązku wyjaśnić sprawę.
Wszystkie fanty z prowadzonych przeze mnie bazarków wysłałam - dzień po otrzymaniu ostatniego przelewu z zakończonych aukcji. Różnica czasowa w wysyłaniu pieniędzy spowodowała, że kilka osób czekało dłużej. Te kilka osób miało prawo mieć pretensje o opóźnienie (np. Basica na przesyłkę - od przyjścia przelewu do mojej wizyty na poczcie - czekała 16 dni) i za to opóźnienie w dobrej woli przeprosiłam je na wątkach bazarkowych oraz na PW.

Dziękuję wiorze, Marudce oraz anji11 za cierpliwość. Dziękuję również ewcee, ewie_b i _koko za rozsądne, pozbawione osądów podejście, a barbie50 za wyważone słowa (mimo goryczy).
Niestety, dwie osoby osądziły mnie szybko i niesłusznie. Obrażanie mnie, oskarżanie o naciąganie, oszustwo, o odbieranie pomocy innym zwierzakom - to gruba przesada. To niesprawiedliwość. To również przestępstwo, ale kwestie prawne pomińmy.

Basica pisze:
_kathrin pisze:To może warto, aby te osoby, które dostały wylicytowane przedmioty, przeprosiły Behemotkę :?:

Dostałam wylicytowany kubeczek po prawie miesiącu, jestem pewna, że gdyby nie nagłośnienie sprawy na tym forum, przesyłka nigdy by niedotarła, nie widzę więc powodu do przeprosin....najwyżej podziękowania behemotce za wysyłkę towaru....choć bardzo spóźnioną

Telepatia? Na jakiej podstawie masz taką pewność? NIGDY nie dałam podstaw do przypuszczeń czy podejrzeń, że moje intencje są nieuczciwe. Wielokrotnie brałam udział w bazarkach, zawsze wpłacałam zadeklarowaną kwotę (nieraz wyższą), z poprzedniego bazarku również całkowicie się rozliczyłam.

Przeprosiny z etycznego punktu widzenia wypadałoby złożyć za te nieprawdziwe oskarżenia:
Basica pisze:z jej wątku wiem, że zamierzała wyjechać z kraju do Szkocji....czyżby w ten sposób zbierała sobie na bilet?

Basica pisze:nie lubię oszukańców

Basica pisze:myslę, że to oszustka zarabiajaca w nieprzepisowy sposób....to jest behemotko nieludzkie, tym sposobem odbierasz innym zwierzaczkom pomoc, na którą czekają :evil:

Basica pisze:z Barbra50 od początku września czekamy na zapłacone przez nas fanty....

(W ostatnim przypadku prawdą byłoby "od 16 września")
Napisałaś, że przepraszać nie zamierzasz. Ok, twój wybór. Natomiast powinnaś odwołać obelgi. Chyba że tak łatwo i szybko rozgłaszasz publicznie jedynie oskarżenia, a już z ich odwołaniem, gdy okażą się niesłuszne, jest problem. W takim razie albo napisz, że oszustką nie jestem, albo uzasadnij, dlaczego nadal mnie tak nazywasz - mimo wyjaśnienia sprawy, wysłania fantów i przeproszenia za opóźnienie.


violavi pisze:Ja nie widzę powodu, dla którego miałabym przepraszać behemotkę.
Za co? Za to, że upominałam się o swój fant z bazarku?

Nie. Za to:
violavi pisze:Ja niestety też zostałam oszukana przez behemotke.

Zresztą, jak wyżej. Przepraszać nie musisz i nie masz obowiązku, to kwestia moralnego wyboru. Natomiast skoro publicznie nazwałaś mnie oszustką, wypada publicznie przyznać, że nią nie jestem - skoro Cię nie oszukałam.
Chlory, Potwory & Psy
ObrazekObrazek Obrazek

"A house is not a home without a cat"

behemotka

 
Posty: 2155
Od: Sob maja 10, 2008 20:58
Lokalizacja: z Gdyni do Glasgow

Post » Wto lis 10, 2009 21:07 Re: Przykra sprawa...

szkoda behemotko, że nie byłaś tak"rozmowna" wtedy, gdy szukałyśmy z Tobą kontaktu.....zastanawiam sie....jaki byłby los bazarkowych fantów, gdyby nie nasza interwencja tutaj?

Pisałaś, też coś o zbiorczym wysyłaniu fantów z kilku bazarków... ciekawe od kiedy jest to na miau praktykowane?

Nie mam zamiaru nadal z Tobą dyskutować, po tak długim czasie twoje wytłumaczenie jest dla mnie mało wiarygodne, nie zamierzam Cię przepraszać, uważam nadal, że mamy racje upominajac się o swoje, jeśli masz taka ochotę, możesz podać mnie do sadu, wówczas porozmawiają nasi prawnicy, ja juz naszą wymiane zdań uważam za zakończoną.
Obrazek ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Pumeczku kochany... cały dom jest taaaki pusty bez Ciebie (*)

Basica

Avatar użytkownika
 
Posty: 3101
Od: Czw lis 27, 2008 20:37
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto lis 10, 2009 21:40 Re: Przykra sprawa...

Basica pisze:szkoda behemotko, że nie byłaś tak"rozmowna" wtedy, gdy szukałyśmy z Tobą kontaktu.....zastanawiam sie....jaki byłby los bazarkowych fantów, gdyby nie nasza interwencja tutaj?

Pisałaś, też coś o zbiorczym wysyłaniu fantów z kilku bazarków... ciekawe od kiedy jest to na miau praktykowane?

Nie mam zamiaru nadal z Tobą dyskutować, po tak długim czasie twoje wytłumaczenie jest dla mnie mało wiarygodne, nie zamierzam Cię przepraszać, uważam nadal, że mamy racje upominajac się o swoje, jeśli masz taka ochotę, możesz podać mnie do sadu, wówczas porozmawiają nasi prawnicy, ja juz naszą wymiane zdań uważam za zakończoną.

Powtarzam: nie pisałam na forum, ponieważ przy próbie wysyłania jakiejkolwiek wiadomości wyrzucało mnie na stronę główną. Później zresztą w ogóle nie miałam dostępu do netu, aż do wczoraj. Bazarkowe fanty od początku miały zostać wysłane i zostały wysłane, ponieważ nie jestem, nie byłam i nigdy nie planowałam być oszustką w tej czy też dowolnej innej sprawie. Wpisy na tym wątku (tak samo jak i na wątku moich zwierzy) przeczytałam dopiero teraz, więc na wysyłkę sprzed ponad miesiąca wpływu nie miały.

Tak, macie rację upominając się o swoje. Nie, nie musisz mnie przepraszać.
Ale JEST różnica między upominaniem się (co robiło kilka osób i zwróć uwagę, że od nich nie domagam się żadnych sprostowań, tylko dziękuję im za rozwagę w wypowiedziach) a pomawianiem, oskarżaniem, oczernianiem.

Basica, fakty są proste. Od momentu wpłynięcia Twojego przelewu do wysłania kubka minęło 16 dni. Paczka dotarła. Za opóźnienie przeprosiłam Cię prywatnie i publicznie.
Nigdy nie miałam zamiaru Cię oszukać - w tę deklarację możesz wierzyć lub nie, zależnie od woli.
Nie oszukałam Cię - to już fakt.

W tej sytuacji Twoje publiczne nazywanie mnie oszustką uważam za krzywdzące. Nie mam żadnych pretensji, żalu, nie chowam urazy; ale przykro mi z powodu tak niesprawiedliwej oceny. Szkoda.
Chlory, Potwory & Psy
ObrazekObrazek Obrazek

"A house is not a home without a cat"

behemotka

 
Posty: 2155
Od: Sob maja 10, 2008 20:58
Lokalizacja: z Gdyni do Glasgow

Post » Śro lis 11, 2009 8:53 Re: Przykra sprawa...

Nie należy tracić energii na kłótnie kiedy tyle zwierząt cierpi i umiera. Trzeba na sprawę spojrzeć z dystansu. Będzie zgoda?

-----------------------------------
http://allegro.pl/item813339132.html
jak się gdzieś pomylę, coś zapomnę- krzyczeć! :) nr do mnie 668250065

aka_nina

Avatar użytkownika
 
Posty: 4462
Od: Czw paź 01, 2009 10:53
Lokalizacja: Piaseczno

Post » Śro lis 11, 2009 11:52 Re: Przykra sprawa...

aka_nina pisze:Nie należy tracić energii na kłótnie kiedy tyle zwierząt cierpi i umiera. Trzeba na sprawę spojrzeć z dystansu. Będzie zgoda?

-----------------------------------
http://allegro.pl/item813339132.html


Święte słowa :!: :!: :!: PAX Dziewczyny i zajmijmy się tym, co najważniejsze :wink:

koko_

 
Posty: 1602
Od: Pt gru 19, 2008 16:15

Post » Śro lis 11, 2009 12:12 Re: Przykra sprawa...

Macie rację.
Z mojej strony nie ma żadnej urazy, żalu czy tym podobnych. Chętnie zapalę fajkę pokoju :wink:, jeśli i Ty, Basico, wyrazisz taką wolę :)
Chlory, Potwory & Psy
ObrazekObrazek Obrazek

"A house is not a home without a cat"

behemotka

 
Posty: 2155
Od: Sob maja 10, 2008 20:58
Lokalizacja: z Gdyni do Glasgow

Post » Śro lis 11, 2009 17:39 Re: Przykra sprawa...

przykro mi Behemotko, nie palę....ale kawusię zgody chetnie wypiję :)
Obrazek ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Pumeczku kochany... cały dom jest taaaki pusty bez Ciebie (*)

Basica

Avatar użytkownika
 
Posty: 3101
Od: Czw lis 27, 2008 20:37
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro lis 11, 2009 19:13 Re: Przykra sprawa...

Ratunku!
Odnalazłam się minimalnie...
Poszły dziś dwa megamasakrycznie zaległe przelewy, do hermionki i zabers.
Komu jeszcze coś wiszę? Kasę za jakiś bazarek wylicytowany? Jakieś fanty?
Bardzo proszę o kontakt na pw. Bardzo.
Tu się wpisuję osobiście, bo jestem świnia.
Etyka szacunku dla życia nakazuje nam wszystkim poszukiwać sposobności, by za tyle zła, wyrządzonego zwierzętom przez ludzi, pośpieszyć im z jakąkolwiek pomocą. Albert Schweitzer
Jeśli komuś zalegam z płatnością, bądź wysyłką proszę o pw.
Rózne różności.

hydra_pl

 
Posty: 3466
Od: Nie cze 08, 2008 8:16
Lokalizacja: to ja wiem że w Łodzi, ale na jakim morzu?

Post » Śro lis 11, 2009 19:19 Re: Przykra sprawa...

villemo5 pisze:Ja mam inny problem.
Forumowiczka kupiła u mnie coś na Pchlim Targu. Zapłaciła. Ja przedmiot wysłałam. Dziś przedmiot wrócił. Musiałam dopłacić za zwrot 8O
Nie mam już pw z Forumowiczką i nie pamiętam nicka. I jak z tego wybrnąć, żeby przypadkiem tu nie trafić? :strach:

Cały czas ponawiam prośby o kontakt na właściwym wątku i nic...
Ma ktoś pomysł jak to rozwiązać? Paczka leży tak jak wróciła. Z wszystkimi pieczęciami o nieodebranych awizo...
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 49 gości