zdrowie pewnie bez zmian, deszcz leje, koty kichają
chociaz muszę powiedzieć, że Fercie wyglądają mimo wszystko o wiele lepiej, niż pierwszego dnia jak trafiły do schroniska
wreszcie mają regularne jedzenie i to nie kanapki pracowników, a do bycia na dworze były przyzwyczajone.
Ale to jeszcze nie koci raj, teraz potrzebują domu, gdzie już całkiem wypięknieją i odwdzięczą się swoim Dużym
