K-ów, Miko ze złamanym kręgosłupem - upiorny dług :-((

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lis 09, 2009 15:12 Re: K-ów,Miko ze złamanym kręgosłupem-koniec operacji!czekamy...

Czekam na chętnych na Vitopar do dzisiejszego wieczora. Proszę o przesyłanie info na pw.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam,
co i los zwierząt; (...)
jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego,
i oddech życia ten sam.

Akima

 
Posty: 3388
Od: Czw kwi 23, 2009 8:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lis 09, 2009 15:18 Re: K-ów,Miko ze złamanym kręgosłupem-koniec operacji!czekamy...

Tweety pisze:natomiast na Chocimskiej facet ma być o 18-stej i lepiej aby nie widział śladów pobytu kotów.


co za facet, o co chodzi?
Patka, będziemy w piątek ok. 17, więc możesz wpadać bez problemu :)
ale nie wiem, czy Ci oddamy Ivankę, ona jest taka słodka... :1luvu:

Leone

 
Posty: 789
Od: Wto wrz 22, 2009 14:10
Lokalizacja: Zielona Góra/Rawa Mazowiecka/Kraków

Post » Pon lis 09, 2009 15:28 Re: K-ów,Miko ze złamanym kręgosłupem-koniec operacji!czekamy...

casica pisze:A o MIKO coś wiadomo??? Jak się czuje dzisiaj?
Ciężko się przebijać przez ten wątek, a mały chyba nie ma własnego?

Zacytuję siebie z poprzedniej strony :wink:
anna09 pisze:Pewnie Szefowa wie więcej. Ja przy okazji umawiania się na wizytę z moim kotem, dowiedziałam się, że Miko ma się dobrze. Jest unieruchomiony (nie wiem, w jaki sposób), więc z tego powodu nie jest szczęśliwy, ale przednimi łapkami i łepkiem, którymi może ruszać, cały garnie się do człowieka :1luvu: Jutro będę w lecznicy, to go na własne oczy zobaczę i zrobię mu jakieś zdjęcia.
Baksiu ['] 17.01.2010, Ginuś ['] 14.01.2019.
Bardzo za Wami tęsknię i czekam na tę chwilę, kiedy się znów spotkamy po drugiej stronie...

anna09

Avatar użytkownika
 
Posty: 3983
Od: Pon maja 28, 2007 11:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lis 09, 2009 15:35 Re: K-ów,Miko ze złamanym kręgosłupem-koniec operacji!czekamy...

Leone pisze:
Tweety pisze:natomiast na Chocimskiej facet ma być o 18-stej i lepiej aby nie widział śladów pobytu kotów.


co za facet, o co chodzi?
Patka, będziemy w piątek ok. 17, więc możesz wpadać bez problemu :)
ale nie wiem, czy Ci oddamy Ivankę, ona jest taka słodka... :1luvu:


facet od pomiarów. Im mniej będą wiedzieć tym będą zdrowsi. Ma pomierzyć lokal, bo coś im tam nie pasuje, przynajmniej taka jest oficjalna wersja. Dlatego kotuchy trzeba albo w transportery i pod ławkę albo wszystkie do klatki i klatke nakryc szmatkami z szafy, miski pochować do lodówki. żwirek cały do krytej kuwety, drapaczki w jedno miejsce, tak aby to wyglądało na skład rzeczy a nie małpi gaj dla kotów. Dacie radę pomóc Kosmie? Nie chciałabym urywać się znowu z pracy a wislackikot dzwonił, że są w korku na alejach a gdzie tam krakvet

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lis 09, 2009 15:38 Re: K-ów,Miko ze złamanym kręgosłupem-koniec operacji!czekamy...

anna09 pisze:
casica pisze:A o MIKO coś wiadomo??? Jak się czuje dzisiaj?
Ciężko się przebijać przez ten wątek, a mały chyba nie ma własnego?

Zacytuję siebie z poprzedniej strony :wink:
anna09 pisze:Pewnie Szefowa wie więcej. Ja przy okazji umawiania się na wizytę z moim kotem, dowiedziałam się, że Miko ma się dobrze. Jest unieruchomiony (nie wiem, w jaki sposób), więc z tego powodu nie jest szczęśliwy, ale przednimi łapkami i łepkiem, którymi może ruszać, cały garnie się do człowieka :1luvu: Jutro będę w lecznicy, to go na własne oczy zobaczę i zrobię mu jakieś zdjęcia.


wiem tyle samo. Dodatkowo tyle, że wysiusiał się sam jak rozmawiałyśmy z panią doktor i wyglądało to na dość kontrolowane sikanie a nie bezwładny wyciek. Tutaj trzeba czekać i zaciskać kciuki, nic się nie przyspieszy. Miko bedzie miał własny wątek, solangelica miała załozyć

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lis 09, 2009 15:38 Re: K-ów,Miko ze złamanym kręgosłupem-koniec operacji!czekamy...

Jestem za czasową eksmisją kotów - choćby w kotowozie.
Obrazek Amelki już nie ma...

Miuti

 
Posty: 6238
Od: Pt lis 30, 2007 12:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lis 09, 2009 15:43 Re: K-ów,Miko ze złamanym kręgosłupem-koniec operacji!czekamy...

Też wydaje nam się, że lepiej byłoby wyeksmitować na jakiś czas koty - to, że nie będą widoczne, nie znaczy że będą też niesłyszalne.
Jasne, pomożemy, nie ma sprawy. Wyjdziemy z domu gdzieś ok. 16.30 i powinniśmy być chwilę po Kosmie ;)

Mamy jeszcze taką małą prośbę - moglibyśmy pożyczyć na jeden dzień jakiś transporter z Kocimskiej? Nasze koty idą niebawem pod nóż, a my mamy tylko jeden.. :oops:

Leone

 
Posty: 789
Od: Wto wrz 22, 2009 14:10
Lokalizacja: Zielona Góra/Rawa Mazowiecka/Kraków

Post » Pon lis 09, 2009 15:49 Re: K-ów,Miko ze złamanym kręgosłupem-koniec operacji!czekamy...

Chętni na Vitopar:

Miuti
Zowisia
Leone
Akima
Miszelina

została tylko jeszcze jedna butelka więc szybka męska decyzja!
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam,
co i los zwierząt; (...)
jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego,
i oddech życia ten sam.

Akima

 
Posty: 3388
Od: Czw kwi 23, 2009 8:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lis 09, 2009 15:51 Re: K-ów,Miko ze złamanym kręgosłupem-koniec operacji!czekamy...

Leone pisze:Też wydaje nam się, że lepiej byłoby wyeksmitować na jakiś czas koty - to, że nie będą widoczne, nie znaczy że będą też niesłyszalne.
Jasne, pomożemy, nie ma sprawy. Wyjdziemy z domu gdzieś ok. 16.30 i powinniśmy być chwilę po Kosmie ;)

Mamy jeszcze taką małą prośbę - moglibyśmy pożyczyć na jeden dzień jakiś transporter z Kocimskiej? Nasze koty idą niebawem pod nóż, a my mamy tylko jeden.. :oops:


na 99,99% będą niesłyszalne, te akurat tak mają. Nie ma ich gdzie wynieść, bo kotowóz z 3 kotami, jednym karaluchem i jednym wislackimkotem jest w drodze na Sanocką

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lis 09, 2009 15:54 Re: K-ów,Miko ze złamanym kręgosłupem-koniec operacji!czekamy...

ok, coś wymyślimy :)
szefowo, jak z tym transporterkiem?
będziemy mogli wykraść jakiś na jeden dzień? ;)

Leone

 
Posty: 789
Od: Wto wrz 22, 2009 14:10
Lokalizacja: Zielona Góra/Rawa Mazowiecka/Kraków

Post » Pon lis 09, 2009 15:54 Re: K-ów,Miko ze złamanym kręgosłupem-koniec operacji!czekamy...

Akima pisze:Chętni na Vitopar:

Miuti
Zowisia
Leone
Akima
Miszelina

została tylko jeszcze jedna butelka więc szybka męska decyzja!


to ja

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lis 09, 2009 15:56 Re: K-ów,Miko ze złamanym kręgosłupem-koniec operacji!czekamy...

Leone pisze:ok, coś wymyślimy :)
szefowo, jak z tym transporterkiem?
będziemy mogli wykraść jakiś na jeden dzień? ;)


sorry, miałam zamiar napisać, ze tak i owszem ale w sobotę muszę mieć na stanie co najmniej 4 bo przyjeżdżają Basia i reszta

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lis 09, 2009 15:56 Re: K-ów,Miko ze złamanym kręgosłupem-koniec operacji!czekamy...

Tweety pisze:
Akima pisze:Chętni na Vitopar:

Miuti
Zowisia
Leone
Akima
Miszelina

została tylko jeszcze jedna butelka więc szybka męska decyzja!


to ja



no to koniec zamówień. Więcej butelek nie ma :twisted:
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam,
co i los zwierząt; (...)
jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego,
i oddech życia ten sam.

Akima

 
Posty: 3388
Od: Czw kwi 23, 2009 8:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lis 09, 2009 15:56 Re: K-ów,Miko ze złamanym kręgosłupem-koniec operacji!czekamy...

Tweety pisze:
Leone pisze:Też wydaje nam się, że lepiej byłoby wyeksmitować na jakiś czas koty - to, że nie będą widoczne, nie znaczy że będą też niesłyszalne.
Jasne, pomożemy, nie ma sprawy. Wyjdziemy z domu gdzieś ok. 16.30 i powinniśmy być chwilę po Kosmie ;)

Mamy jeszcze taką małą prośbę - moglibyśmy pożyczyć na jeden dzień jakiś transporter z Kocimskiej? Nasze koty idą niebawem pod nóż, a my mamy tylko jeden.. :oops:


na 99,99% będą niesłyszalne, te akurat tak mają. Nie ma ich gdzie wynieść, bo kotowóz z 3 kotami, jednym karaluchem i jednym wislackimkotem jest w drodze na Sanocką


W sobotę rano muszą na Kocimskiej być transportery dla kotów Aani, które mam przywieźć (3 albo nawet 4, nie wiem, co Aania ma w domu)

Leone, możecie poczekać do przyszłego tygodnia?
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Pon lis 09, 2009 15:58 Re: K-ów,Miko ze złamanym kręgosłupem-koniec operacji!czekamy...

dzięki ogromne :1luvu: :1luvu:
prawdopodobnie jutro będziemy wiedzieli, kiedy będzie potrzebny ;)

Leone

 
Posty: 789
Od: Wto wrz 22, 2009 14:10
Lokalizacja: Zielona Góra/Rawa Mazowiecka/Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: alessandra, kasiek1510, puszatek, Szymkowa i 51 gości