Szaruś

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pon lis 09, 2009 10:14 Re: Szaruś-sytuacja opanowana, mamy DS..:):):)

Szarusiu jak się czujesz?
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lis 09, 2009 11:25 Re: Szaruś-sytuacja opanowana, mamy DS..:):):)

Dzień dobry
czuję się średnio
ciągle mnie coś w środku boli :(

Podobno czeka mnie jakieś niemiłe badanie :(

Dzisiaj znowu Duzi zabrali mnie do wetki
na szczęscie nie musiałem tam zostać

Jak wracaliśmy to na dużym rondzie
ciężarówka chciała nas staranować

Duża mówi że Anioł Stróż miał nieprawdopodobny reflex
Nic się nie stało
ale Duża jeszcze wygląda jak galaretka

Szaruś raportujący
Obrazek

Wolność, kocham i rozumiem. Wolności oddać nie umiem.(Chłopcy z Placu Broni)

MISIA- 1.06.2002 - 13.12.2012. Skarbie, gadułeczko moja. Bardzo mi Ciebie brak.
MIKITKA - 03.2002 - 13.07.2015. Tak bardzo mi żal.
FELUTEK - 03.2002 - 11.10.2015. Najcudowniejszy kot terapeutyczny.
OKRUNIA - 09.2002 - 16.08.2018. Śpij, skarbie kochany.
GACEK - 03.2014 - 22.06.2019. Wierny i mądry Przyjaciel.
TYGRYNIA - 05.2002 - 16.12.2020 .Maleńki koto-piesek.

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=153652 sprawdź zanim oddasz kota!

Ja-Ba

 
Posty: 9574
Od: Pt lis 07, 2008 23:23

Post » Pon lis 09, 2009 11:28 Re: Szaruś-sytuacja opanowana, mamy DS..:):):)

Ojej Szarusiu! To za Ciebie i Dużą :ok: :ok: :ok:
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lis 09, 2009 11:51 Re: Szaruś-sytuacja opanowana, mamy DS..:):):)

O kurcze, niedobre jesienne nastroje :( Niech no w końcu się skończą te problemy brzusiowe u Szarusia. Czy nie dośc juz się kiciołek nacierpiał ... ? :roll: Ręce opadają, bo człowiek chciałby pomóc a ni ma jak ... Takie sprawy wymagaja czasu .... Wierze, że to echo zatrucia, nic więcej !

Czarna dama ... smutaskowe, ale przeciez finał najlepszy z najlepszych. Nowy dom, taki na zawsze. Janko, skrobnij jeszcze czasem co tam u niej, jak się zaklimatyzowała :wink:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Pon lis 09, 2009 12:22 Re: Szaruś-sytuacja opanowana, mamy DS..:):):)

Właśnie, Czarna Dama, miałam napisać :D
Koteńka już nie siedzi pod szafą :D , nawet nieśmiało wchodzi do łóżka, daje się głaskać, pieknie je a pieska - yorka, trzyma delikatnie acz stanowczo na dystans. Da sobie radę dziewczynka :piwa:
Obrazek

Wolność, kocham i rozumiem. Wolności oddać nie umiem.(Chłopcy z Placu Broni)

MISIA- 1.06.2002 - 13.12.2012. Skarbie, gadułeczko moja. Bardzo mi Ciebie brak.
MIKITKA - 03.2002 - 13.07.2015. Tak bardzo mi żal.
FELUTEK - 03.2002 - 11.10.2015. Najcudowniejszy kot terapeutyczny.
OKRUNIA - 09.2002 - 16.08.2018. Śpij, skarbie kochany.
GACEK - 03.2014 - 22.06.2019. Wierny i mądry Przyjaciel.
TYGRYNIA - 05.2002 - 16.12.2020 .Maleńki koto-piesek.

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=153652 sprawdź zanim oddasz kota!

Ja-Ba

 
Posty: 9574
Od: Pt lis 07, 2008 23:23

Post » Pon lis 09, 2009 12:25 Re: Szaruś-sytuacja opanowana, mamy DS..:):):)

kciuki za malucha.
I niech się skończy już u Was zła passa.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pon lis 09, 2009 12:27 Re: Szaruś-sytuacja opanowana, mamy DS..:):):)

dawno nie zgladałm bo u mnie ostatnio urwanie głowy-ale Ja-Ba to wie i mam nadzieje,że wytłumaczy koteczkowi!
Niedobrze,że tak długo mały cierpi jeszcze, ale przy sluzówce tak czasem bywa!Moja córka miała zeżarte sluzówki na maksa i lata całe trwało by je odbudowac. Lekarz poradził picie oleju lnianego na osłone zołądka.Ale kotu tego nie wytłumaczysz.No i czy gadzinie nie zaszkodzi!
Co do czarnej malusi-to właśnie jest dla DT najgorsze. Najpierw przyuczasz,zdobywasz zaufanie i musisz pokochac na maksa bo kot wyczuje,że ty tylko półgebkiem sie angazujesz. Nic bez miłości nie zyskasz. A potem oddajesz juz jak zaufanie odzyskane i kot wypiekniał.Widzisz jak zwierzę cierpi. Ono i ty płaczesz i denerwujesz sie. A to biedne nie wie dlaczego go znów skrzywdzono!
Miałam kotke ,która tydzien zza lodówki nie wychodziła i odmawiała jedzenia.Druga ze strachu wlazła w komin i to przecisneła sie otworem w okapie nad kuchnia...Nie przewidzisz reakcji i bólu. To niech siedzi pod ta szafa przynajmniej wiesz gdzie jest!
A potem to mija i jest pieknie...Widac każda radość musi byc bólem okupiona.Kwestia przetrzymania!
No i patrz znowu sie rozpisałam.A wniosek miał byc jeden-będzie dobrze z mała i z Szarusiem.Czasu tylko trzeba i miłości.
Kciuki za oba futrzaki!!!
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56066
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Pon lis 09, 2009 12:35 Re: Szaruś-sytuacja opanowana, mamy DS..:):):)

No cudnie - Czarnulka się oswaja. Będzie OK :ok:

Na sluzówki siemie mielone też OK. ALe to tyylko rady. tu musi spraw pilnowac WET :D .

Za kotecki :ok:

ASK@ ... musze zapytać. I ta kicia, ta z komina, co z nią ... ? :roll:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Pon lis 09, 2009 14:08 Re: Szaruś-sytuacja opanowana, mamy DS..:):):)

Femka pisze:kciuki za malucha.
I niech się skończy już u Was zła passa.

ja myśle że zła się skończyła bo inaczej by nas ta ciężarówka rozwaliła.. a ja już nie jestem w kolorze zielonym , galaretka też już mi minęła :D

Miałam nadzieje że Szaruś uniknie gastroskopii ale musimy się dowiedzieć co w kocie siedzi.
Jest taki fajny jak się dobrze czuje, taki wesoły i rozbrykany. I tak trudno patrzeć na niego jak leży smutny bo znowu się zaczyna.. a on źle się zaczyna czuć na kilka godzin przed ponownymi wymiotami i biegunką.

Dzisiaj też poszła qpka do bada bakteriologicznych, wyniki posiewów będą za kilka dni.

Siemię mu robię, zostawiam w miseczce w której miał wodę do picia. Troszkę popija. Za bardzo nie mogę w niego wmusić bo kotek nadzwyczaj bojowy jest i samo to że muszę mu podac espumisan i controloc jest dla mnie i dla niego strasznie stresujące, dla mnie dodatkowo niebezpieczne :wink: kociak wie że ma ząbki i pazurki i wie jak robić z nich użytek.

Czarna koteńka którą odwoziliśmy do DS ma po raz drugi przemeblowany żywot. Jest młoda, ma ok. półtora roku. Była dziką kotką żyjącą obok przedszkola. Tam się wiosną okociła.
Została zabrana do DT, wysterylizowana. Długo nie mogła przywyknąć do małego mieszkania w bloku, bardzo przeżywała zamknięcie. Dodatkowo rezydentka atakowała ją z taką zajadłością że kicia raz trafiła do weta z poważnym urazem oka.
Musiała być izolowana od rezydentki.
Natomiast bardzo przywiązała się do swojej tymczasowej opiekunki.

W nowym domku będzie jej dobrze, przede wszystkim nie jest zamknięta w jednym, pomieszczeniu, ma do dyspozycji cały, spory domek. Na miejscu po sąsiedzku jest moja Mama która też czuwa nad kicią i pomoże gdyby się jakiś problem pojawił.

Kończę przydługa relację bo praca czeka.. :D
Obrazek

Wolność, kocham i rozumiem. Wolności oddać nie umiem.(Chłopcy z Placu Broni)

MISIA- 1.06.2002 - 13.12.2012. Skarbie, gadułeczko moja. Bardzo mi Ciebie brak.
MIKITKA - 03.2002 - 13.07.2015. Tak bardzo mi żal.
FELUTEK - 03.2002 - 11.10.2015. Najcudowniejszy kot terapeutyczny.
OKRUNIA - 09.2002 - 16.08.2018. Śpij, skarbie kochany.
GACEK - 03.2014 - 22.06.2019. Wierny i mądry Przyjaciel.
TYGRYNIA - 05.2002 - 16.12.2020 .Maleńki koto-piesek.

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=153652 sprawdź zanim oddasz kota!

Ja-Ba

 
Posty: 9574
Od: Pt lis 07, 2008 23:23

Post » Pon lis 09, 2009 14:13 Re: Szaruś-sytuacja opanowana, mamy DS..:):):)

Szarusiu, ten aniol stroz to chyba twoj brat :)
Moze ty poprostu masz bardzo wrazliwy zoladek? U ludzi tak czasem bywa, jak ktos tak ma i byle co potrafi zaszkodzic, wiec moze u kotow jest podobnie? :piwa: Twoje zdrowko, sliczniutki :*:*:*:*:*:*:*

pomruczenia dla czarnulki :)

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Pon lis 09, 2009 14:40 Re: Szaruś-sytuacja opanowana, mamy DS..:):):)

psiama pisze:ASK@ ... musze zapytać. I ta kicia, ta z komina, co z nią ... ? :roll:

Z kicia ma sie dobrze!Całośc to długa historia i nie wiem czy warto ją opisywać. Ale nerwów mi cholera zjadła, bo mała 12 dni w kominie siedziała a ja ją szukałam po całej Falenicy .Całe świeta wielkanocne i potem. Złapała mnie straz miejska i...wile różnych i miłych i strasznych rzeczysie trafiło.Wszyscy wiedzieli,że blond wariatka lata o 5 rano i 7 wieczorem po okolicy i morde drze. A naryczałam sie strasznie.Czasem mnie TZ woził,a wiekszośc jeździlam autobusami.
Ale wszystko dobrze sie skończyło!!!
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56066
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Pon lis 09, 2009 16:28 Re: Szaruś-sytuacja opanowana, mamy DS..:):):)

a zapomniała dodac,że poszły tam siostry Bura i Czarna 9 m-cy dzikawe jeszcze cholera. Osobno bym nie dała!
Złapałam je na sterylke z przetrzymaniem w domu i nijak było je wypuścić. Bez większego przekonania dałam ogłoszenie i nawet 2 dni po obowiązkowym przetrzymaniu nie siedziały. No i Bura prawem serii na nowym ,też nawet 2 dni nie siedziała. Musze powiedzieć,że do tej pory jestem ździwiona jak tam wcisnęła sie bo (jak to moje dziczki)chuda nie była, a rura wąska i pod kątem 90 załamana. A siostra w tym czasie spokojnie wylegiwała sie na fotelu.Bez paniki i na luzie!
Teraz obie sa kanapowcami i łóżkowymi dziewczynami.Poszły do domu wychodzącego.
Miałam wielkie szczęscie,że dom sie dla nich znalazł i ktoś zaadoptował typowego podwórkowca. No i jk miały pierwsze szczepienie to swoja nową pania poszatkowały do krwi a gabinet w lekkiej demolce zostawiły :twisted: Siedziała potem na zwolnieniu. jak poszla do lekarza bo choroba kociego pazura sie wdała, to okazalo sie ,że on kociarz i ma sam zaadoptowane dziczki.Chyba im zycie uratował!
Łomatko-nie pytajcie mnie o koty bo ja umiaru nie mam w gadaniu :oops:
Toż to watek Szarusia i nijak kominowe dziczki tu nie pasują.A że barwna historia to inna historia :ryk:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56066
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Pon lis 09, 2009 16:39 Re: Szaruś-sytuacja opanowana, mamy DS..:):):)

Bardzo ciekawie opowiadasz :1luvu:

Tak przy okazji który wątek jest Twoich Rezydentów?
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lis 09, 2009 16:45 Re: Szaruś-sytuacja opanowana, mamy DS..:):):)

Ale mieliście przygodę Janeczko :strach:, dobrze że nic się Wam nie stało 8)

Trzymam kciuki za chorowitka Szarusia :ok:, szkoda że jednak nie obędzie się bez gastroskopii, to strasznie paskudne badanie, brrr
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Pon lis 09, 2009 19:00 Re: Szaruś-sytuacja opanowana, mamy DS..:):):)

Aśka, ja tak egoistycznie 8)
Proszę, opowiadaj na moim wątku!!!!!! :D
promocja to nie lada, ja takiego zacięcia nie mam, no, nudnawa ciut jestem [ ikonka z wywalonym jęzorem]

Masz u mnie miejsca na promocję ile tylko chcesz, w dodatku darmową :mrgreen:

Alu, to minie, ale mnie się ciagle włos nie chce na łbie połozyc. To był zawodowy kierowca, prowadził ciężarówkę. Na rondzie, dużym, doskonale oznaczonym, z prawego pasa z którego mógł pojechać albo na wprost, albo skręcić w prawo, pojechał sobie w lewo ścinając pasy.. :strach: zawodowiec :!:
Obrazek

Wolność, kocham i rozumiem. Wolności oddać nie umiem.(Chłopcy z Placu Broni)

MISIA- 1.06.2002 - 13.12.2012. Skarbie, gadułeczko moja. Bardzo mi Ciebie brak.
MIKITKA - 03.2002 - 13.07.2015. Tak bardzo mi żal.
FELUTEK - 03.2002 - 11.10.2015. Najcudowniejszy kot terapeutyczny.
OKRUNIA - 09.2002 - 16.08.2018. Śpij, skarbie kochany.
GACEK - 03.2014 - 22.06.2019. Wierny i mądry Przyjaciel.
TYGRYNIA - 05.2002 - 16.12.2020 .Maleńki koto-piesek.

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=153652 sprawdź zanim oddasz kota!

Ja-Ba

 
Posty: 9574
Od: Pt lis 07, 2008 23:23

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 268 gości