Tymczasowe Niekochane III-czekają

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lis 08, 2009 14:17 Re: Tymczasowe Niekochane III-Linden [i] :(((

ciesze sie ,że u Rufusa dobrze
a Twoje malenkie piekne Sabina7
Pianko-będzie dobrze :ok:
Arielko bądź szczęsliwa w nowym domku

------------------------------------------------------------------------
:cry:
Przed chwila u weterynarza Linden odszedł, został uśpiony.
Strasznie sie męczył już, strasznie płakał, serce pękło mi na kawałki

[i]-bądź szczęsliwym aniołkiem kocim Lindenku- koci porzucony jedynaku
:arrow: LINDEN - 541 / 09
dorosły, piekny, dla odmiany bury kastrat
dzis zaszczepiony-20 10
przerazony, niejedzacy

Obrazek
Ostatnio edytowano Nie lis 08, 2009 14:25 przez Mała1, łącznie edytowano 1 raz

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie lis 08, 2009 14:20 Re: Tymczasowe Niekochane III-Linden [i] :(((

Bardzo mi przykro...
:cry: :cry: :cry:

(*)
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Nie lis 08, 2009 14:25 Re: Tymczasowe Niekochane III-Linden [i] :(((

Ja płaczę, Mała.
Za wszystkimi burasiatkami.
Obrazek

Pianka

 
Posty: 544
Od: Pt maja 13, 2005 21:42

Post » Nie lis 08, 2009 14:35 Re: Tymczasowe Niekochane III-Linden [i] :(((

Mała, przytulam mocno:((
To wszystko cholernie trudne. Ale nie ma wyjścia. Trzeba walczyc o inne:((
Może innym się uda.

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie lis 08, 2009 15:40 Re: Tymczasowe Niekochane III-Linden [i] :(((

Dziewczyny, ja Was jeszcze podręczę moimi zdjęciami Arielki i Piotrusia. Ryczę jak bóbr.

Błękitny Ariel
Obrazek

Pora relaksu
Obrazek
Obrazek

Akcja trikolorka Pianka vel Samanta. Koty studiują mapę Katowic
Obrazek

Podwója Arielka
Obrazek

Na bis, najładniejsze zdjęcie Arielki
Obrazek

Boję się, żal mi. Żaden tymczasik tak na mnie nie działał. SIędzę przy kompie i wydaje mi się, że ona tu jest przy mnie.

Pianka

 
Posty: 544
Od: Pt maja 13, 2005 21:42

Post » Nie lis 08, 2009 15:53 Re: Tymczasowe Niekochane III-Linden [i] :(((

Linden [*]
szkoda tych wszystkich kociaków których nie udaje się uratować :cry:
pocieszające jest jednak to, że wielu się jednak udaje :|
Pianko - małe będą szczepione we wtorek albo w czwartek (w środę jest święto)
i nie płacz, kiedy moja mała w Silesii też beczała, bo jednodniowy tymczasik Filemonek jednak znalazł dom, dobre ciocie uspokoiły ją wizją nowego potrzebującego kotka ... 8)
Obrazek

sabina_7

 
Posty: 168
Od: Wto wrz 01, 2009 12:23
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie

Post » Nie lis 08, 2009 16:11 Re: Tymczasowe Niekochane III-Linden [i] :(((

:cry:
[*]

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Nie lis 08, 2009 17:04 Re: Tymczasowe Niekochane III-Linden [i] :(((

Mała, spójrz na to tak... rzutem na taśmę spakowałaś Lindena "w kieszeń" i zabrałaś go na jego ostatnie chwile w ciepły i serdeczny kąt... Odchodząc miał przy sobie kogoś, kto siłą trzymał ostatnią łapkę, kiedy pozostałe wchodziły na TM... nie smuć się wielka mała kobieto... albo tylko troszeczkę... tyle co kot napłakał...

Nov@

 
Posty: 538
Od: Pon maja 11, 2009 8:13
Lokalizacja: Mysłowice

Post » Nie lis 08, 2009 18:35 Re: Tymczasowe Niekochane III-Linden [i] :(((

ech, ja wiem, wiem
ale jakoś bardzo ,,zabolał,, :(
chyba dlatego,ze nie moge sobie wybaczyc,ze nie wzięłam go wczesniej, wtedy miałby jeszcze szanse
pisałam kiedys tam,ze tak płakał i prosił,zeby go nie odkładac do tych potworów
...a ja odłozyłam.... :cry: :cry: :cry:

Pianko=bradzo, bardzo, bardzo sie ciesze z domku od Arielki
Wiesz-uratowałas jej zycie, jest dzieki Tobie, dzieki Twoim staraniom i to niemałym.
a takie koty zapadają bardziej w serce.
Porycz trochę w poduszkę, pewnie musisz, ale tak naprawde Arielek zyje dzieki Tobie :1luvu:

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie lis 08, 2009 19:29 Re: Tymczasowe Niekochane III-Linden [i] :(((

Dzięki Mała.
Dzwoniłam do domu Arielki. Kotka zjadła i skorzystała z kuwety.
Wydaje się OK.
Nie wiem dlaczego tak się martwię. Strasznie się do niej przywiązałam.
Tary i Lindenka żal bardzo.
Sabinka, sorry za głupie pytania o szczepienie, patrząc na zdjęcia nie doczytałam tekstu

:wink:
Oj, ta kremowa łapeczka (Zuzi) to mi moją Siódemeczkę bardzo przypomina.

Pianka

 
Posty: 544
Od: Pt maja 13, 2005 21:42

Post » Nie lis 08, 2009 23:16 Re: Tymczasowe Niekochane III-Linden [i] :(((

Linden [']
tak bardzo mi przykro z powodu kolejnej smierci.
Pamietam jak przyszedł do schroniska - wspaniały duzy dostojny kot.
Nie chciał tam zyc :(

sabinko, cudne masz te malentasy :1luvu:
jak na nie patrze, to tak mi zal, ze musze zawiesic tymczasowanie na czas nieokreslony :( .
Zawsze sie bałam kłoptów z tymczasami z powodu charakternej Maszy, a rezygnacje z tymczasowania wymusił na mnie spokojny i ugodowy Duszek :roll:

Pianko, nie martw sie Arielką,
z tego co mówiłas trafiła do fajnego i odpowiedzialnego domu :D
Ja zauwazyłam, ze z kazdym kolejnym tymczasem jest ciezej :roll: .
Ja najwiekszy kryzys przezyłam przy Totuni. Gdyby nie wzieli jej moi rodzice pewnie bym jej nie oddała :oops:
No i trzeba było jednak dołaczyc z tym upijaniem do Klubu Muzycznego. Szło nam całkiem sprawnie :twisted:
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Nie lis 08, 2009 23:25 Re: Tymczasowe Niekochane III-Linden [i] :(((

Mała, co Rufus miał w kuwecie?
Bo narazie kupę robi obok kuwety. Musze cos pokombinowac.
Dalej je bardzo dobrze. I śpi, śpi, śpi:))

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon lis 09, 2009 7:15 Re: Tymczasowe Niekochane III-Linden [i] :(((

Nov@ pisze:Mała, spójrz na to tak... rzutem na taśmę spakowałaś Lindena "w kieszeń" i zabrałaś go na jego ostatnie chwile w ciepły i serdeczny kąt... Odchodząc miał przy sobie kogoś, kto siłą trzymał ostatnią łapkę, kiedy pozostałe wchodziły na TM... nie smuć się wielka mała kobieto... albo tylko troszeczkę... tyle co kot napłakał...

ładnie to napisałaś, Mała, ja wiem, jak to boli...nie będę wiele pisać, Ty wiesz... mocno, mocno przytulam.
Linden, dla Ciebie:
Obrazek
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon lis 09, 2009 9:53 Re: Tymczasowe Niekochane III-Linden [i] :(((

długo bedę Lindenka pamietać..zbyt dokładnie.... :(

Lidka- w schronisku w kuwecie sa trociny, ale moze mu piasku nasypac
Jak miał rozwolnienie to miał wpadki poza kuwetą, ale jak koopa była ładna ladowała w kuwecie

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon lis 09, 2009 12:07 Re: Tymczasowe Niekochane III-Linden [i] :(((

Najgorsze jest to, że te wszystkie teorie człowiek dobrze zna, sam je gładko przepowiada w razie potrzeby. Ale jeśli potrzeba jest u kogos innego. Jak Cię to dotknie to i tak wszystkie teorie biorą w łeb i wszystko się wywraca. Każdy ma sporo takich strupow "może gdybym".

Miejmy nadzieje, że innym da sie pomóc.

Tu też napiszę. Jeśli ktoś chce mięso to pan w Katowicach i okolicy będzie jutro.

Rufus dalej w porzadku:)) Wczoraj zjadł bielucha z miodem:)) może wreszcie zacznie miauczec a nie skrzeczec. Mięso woli surowe niż gotowane. Coś go boli z tylu dalej. Bo sie wkurza przy głaskaniu. Ale mordkę juz ładnie umył. Reszta jest tragicznie brudna. łapki żółte od zmywania kataru:( Oddycha w miarę spokojnie.

W schronisku są te królicze trociny?

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, elmas i 71 gości