Mój Pięciokot cz. 11 Chyba można się cieszyć! :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lis 08, 2009 21:22 Re: Mój Pięciokot cz. 11 ...nie wyrabiam...:(

agul-la pisze:uraziłas jego męską dumę myjąc mu tyłek przy wszystkich :mrgreen:

Tiaaa... Drugi raz już dzisiaj. Jego męskie ego pozwala się podsrywać? To niech cierpi mycie bo ja nie cierpię smrodu. W jedne moje spodnie już się wytarł,a dresów mam dwa i tamte się suszą. Gorączkę łobuz ma - w sumie powinnam się cieszyć. Jadł dziś. Skarpeciara ma problem - chce się napić ale zatkany nosek nie pozwala. Pora na menthol!
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Nie lis 08, 2009 21:23 Re: Mój Pięciokot cz. 11 ...nie wyrabiam...:(

odetkaj jej nos, bo jak chce pić to musi. przy gorączce to nawet trzeba :D
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Nie lis 08, 2009 21:37 Re: Mój Pięciokot cz. 11 ...nie wyrabiam...:(

agul-la pisze:odetkaj jej nos, bo jak chce pić to musi. przy gorączce to nawet trzeba :D

Jak?? Postawiłam Inchalol - w powietrzu rozchodzi się menthol.
Wzięłam sobie kuraka. Takiego jak kotom, razem się gotowały. Momentalnie na kolana wskoczyła mi Szelka, wsadziła nos w talerz, więc urwałam kawałeczek mięska na brzeg talerza, niech tylko je. Olała kawałeczek, dopadła całość. Chciałam zabrać - przecież i tak całego nie zje, a ja też bym chciała. To moje! Rozległo się dzikie warczenie... Poprawka, to jest jej. Zostałam obrabowana i skazana na resztki i to po nie swoim kocie! :crying:
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Nie lis 08, 2009 22:06 Re: Mój Pięciokot cz. 11 ...nie wyrabiam...:(

Kinia, to może ja Ci kupię tego cycuszka, jak tam mała @ Ci zjadła :oops:. Co to za szatan w spódnicy :oops:
NA poważnie, strasznie się cieszę, że je... Oby tak dalej, tylko żebyś Ty nam nie schudła przez tą małą Szelkę 8O, a ona nie jest jakąś terrorystką 8O
Obrazek

Agata&Alex

 
Posty: 4971
Od: Śro lut 11, 2009 10:14
Lokalizacja: Prudnik

Post » Nie lis 08, 2009 22:20 Re: Mój Pięciokot cz. 11 ...nie wyrabiam...:(

Szelma z tej Szelki wiedziała że jej nie odmówisz :mrgreen:

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Nie lis 08, 2009 22:24 Re: Mój Pięciokot cz. 11 ...nie wyrabiam...:(

no nie odmówiła, kurde przyjedzie Rajmund i mnie będzie poszukiwał po Polsce, bo mu Kinia zniknie przez to, że Szelka jej od ust zabiera 8O
Obrazek

Agata&Alex

 
Posty: 4971
Od: Śro lut 11, 2009 10:14
Lokalizacja: Prudnik

Post » Nie lis 08, 2009 22:25 Re: Mój Pięciokot cz. 11 ...nie wyrabiam...:(

Agata&Alex pisze:no nie odmówiła, kurde przyjedzie Rajmund i mnie będzie poszukiwał po Polsce, bo mu Kinia zniknie przez to, że Szelka jej od ust zabiera 8O

Kinuś nie daj się Szelmie zjedz coś :ok:

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Nie lis 08, 2009 22:59 Re: Mój Pięciokot cz. 11 ...nie wyrabiam...:(

:ok: :ok: :ok:
Za maluchy!

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie lis 08, 2009 23:46 Re: Mój Pięciokot cz. 11 ...nie wyrabiam...:(

Spokojnej nocy :wink:
Musi być lepiej :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Pon lis 09, 2009 7:47 Re: Mój Pięciokot cz. 11 ...nie wyrabiam...:(

Jestem z rana... Ona mnie dupnią nogę od kuraka zarekwirowała, ale zostawiła niedojadka, więc jeszcze mi zostało. Ileż taki maleństwo zje? Odrobinę. Śmiać mi się z niej chciało jak taką wojnę zrobiła o mój w końcu talerz. Agata, ważne że jadła! W nocy któreś mi pawia rzuciło w łazience a ja się - cholera - nie obudziłam. Chyba bomba by mnie nie obudziła z resztą, jakoś sobie dałam takie pozwolenie na spanie bo one wczoraj jadły i były lepsze. Dziś... Szelka była dwa razy w kuwecie, coś kombinowała i nic. Ja już panika - Liona mi to przypomina.A jeszcze nie wiem czyjego pawika zebrałam. Pawik niby normalny - kawałki mięcha i to zbite w kluchy - komuś za dużo i za szybko się jadło? Bo tak wygląda. Dziś...
Sakrpeciara rzęzi na zatkanym nosie, piła, próbowała jeść.
Szelka ma zauważalny, ale słabszy od Skarpeciary katar, coś podjadała, piła, martwi mnie kuwetka.
Baka pokichuje, ale jest w miarę zywa, nawet próbowała się bawić, ma duży brzuszek, ale niebolesny bo masowanie wręcz jej się podoba. Brzuszek jest duży od wczoraj... Wieczorem to można było złożyc na karb najedzenia, ale dziś...
Mudzinka jest najlepsza - jedynym objawem że coś nie gra są sporadyczne kaszelki, poza tym to kot szalejący.
Pierrocik ciągle śpi. Dziś nie wstawał, jest słabiutki. Nadal najsłabszy z wszystkich. Na kicianie tylko uszkiem rusza.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Pon lis 09, 2009 8:01 Re: Mój Pięciokot cz. 11 ...nie wyrabiam...:(

:ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon lis 09, 2009 8:12 Re: Mój Pięciokot cz. 11 ...nie wyrabiam...:(

Boję się o Pierrota. Jest slabiutki, trzecia powieka na wpół zamknięta, prawie sie nie rusza. Biorę go na ręce, otulam kocykiem, drzemie z półprzymkniętymi oczami... Kompletnie bierny. Szelka to przy nim mistrzostwo świata. Nawet Skarpeciara z zaklejonym noskiem jest dużo lepsza.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Pon lis 09, 2009 8:23 Re: Mój Pięciokot cz. 11 ...nie wyrabiam...:(

niedobrze z tym pierrocikiem, jak dostaną conva to butelką dopajaj na siłe i tyle. powiedz dziś wetowi, że nie moga się wypróżnić i żeby dał coś na odetkanie nosa zakatarzonym.
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Pon lis 09, 2009 8:30 Re: Mój Pięciokot cz. 11 ...nie wyrabiam...:(

Pierrociku, trzymaj się...

estre

 
Posty: 14776
Od: Pon sty 07, 2008 17:05
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon lis 09, 2009 8:32 Re: Mój Pięciokot cz. 11 ...nie wyrabiam...:(

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Ruach

 
Posty: 6908
Od: Pt sty 05, 2007 8:40
Lokalizacja: Warszawa Grochów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter, Tygrysiątko i 190 gości