kocica - DOM! kocurki już u siebie - fotki str 22 i 23

[Killatha]

maluchy zostały w nowym domku, a mnie się kraje serce
dom to młoda rodzina z małym dzieciakiem
kociaki były przerażone
Pola chodzi i miauczy
Agatka chodzi i miauczy

jak ja to przeżyję

[muac]

o matko ale sie narobilo jak wszyscy chodza i miaucza to ty sie Killatha nie wyrozniaj tez sobie pomarudz

[Killatha]

a pewnie, że sobie pomarudzę
pogoda taka w sam raz na zrzędzenie
a poza tym ja jestem najstarszą "kocicą" w domu i nie mogę się wyłamywać

[milenap]

Killatha trzymam kciuki, zeby wszystko było dobrze!!!

Ja zawsze ryczałam i juz planowałam, ze jakby co, to jade i zabieram

[mar9]

i co... miałaś wieści z nowego domku grzdylków
ps. jak Ci wychodzi miauczenie naumiałaś się

[Killatha]

z miauczeniem jakoś idzie
gorzej wychodzi syczenie i warczenie
chyba musze jeszcze nad tym popracować

mam nadzieję, że kociaki się zaaklimatyzują
póki co jeszcze są mocno przerażone
i mam nadzieję, że uda się wychować następne pokolenie kociarzy, na razie nadzieja polskiego kociarstwa ma 7 miesięcy

[mar9]

z miauczeniem jakoś idzie
gorzej wychodzi syczenie i warczenie
chyba musze jeszcze nad tym popracować

mam nadzieję, że kociaki się zaaklimatyzują
póki co jeszcze są mocno przerażone
i mam nadzieję, że uda się wychować następne pokolenie kociarzy, na razie nadzieja polskiego kociarstwa ma 7 miesięcy

no to za aklimatyzację grzdylków i za tą 7-miesięczną nadzieję

[Killatha]

przyjaźń ludzko-gżdylkowa została nawiązana
przypieczętował ją serek wiejski
kociaki zdecydowały się wyjść spod wanny i zaanektowały łóżko (szybkie są )
może jednak nie pojadę po kociaki

[milenap]

No to jak już łożko zajęte, to jest dobrze

Ale profilaktycznie kciuki nadal

A jak Pola?

[mar9]

ode mnie też

[kianit]

Bardzo się cieszę, że się maluchom udało. Pozdrawiam serdecznie.

[megan72]

Ale się porobiło... Trzymam kciuki, żeby to był TEN domek. I żeby na swój doczekała się tez Pola.
Super idą Ci te adopcje. Wielkie gratulacje.

[Killatha]

kocięta okupują już szafę, nauczyły się ją otwierać
przed chwilka usłyszałam pytanie: czy kocieta mogą przez cały dzień leżeć pod kołdrą?
jak byłyśmy tam z Mar9 to usłyszałyśmy że ta pani chce sobie kocięta wychować, mnie to wygląda, że kocięta sobie wychowają swoich dużych

Pola o maluchach już chyba nie pamięta
zresztą od dłuższego czasu opieke nad nimi scedowała na mnie i Agatkę
w weekend będę Polę intensywnie ogłaszać, może też się uda
sobie tez zrobię ogłoszenia, może kto zechce mnie "przygarnąć" do pracy

[milenap]

Killatha, to kciuki ogromne za domek dla Poli i super pracę dla Ciebie

[Killatha]

Pola zrobiła sie naprawdę piękną kotką
smukła, w typie kotów somalijskich czy burmańskich
już nie jest wychudzona (jak nie znajdzie się dom to będzie zapasiona bo ja kotu jedzonka odmówić nie umiem)
a do tego cudowne umaszczenie: czarne futerko z białym gorsem i skarpetkami, za to poduszeczki w łapkach ma czarne, we wszystkich paluszkach próbuję zrobić zdjęcia jej łapek ale to trochę trudne bo jak tylko podchodzę to mam głowę do głaskania

no i ma naprawdę fajny charakter, spokojna, zrównoważona, a jednocześnie lubi się miziać i bawić