ZaFrędzlona Pomponlandia zaprasza cz.6

[agul-la]

kończcie już te drinki i do spania. alkohol to narzędzie szatana do jutra moje drogie, niektórych kac będzie męczył

[pomponmama]

Nie wezmę świeczki do łazienki, to nie jest gromnica. A poza tym mogła bym sie utopić.

[Nelly]

A mnie jeszcze zostało cos na dnie, ale zaraz butelke wykończę. Zapaliłam sobie świecę i poniewieram się tym winem ile wlezie. Mam zamiar tak do pierwszego rzygu, potem jeszcze łyka i idę spać! Może mi się uda zasnąć...

Całą butelkę wypiłaś? No nieźle

[pomponmama]

Jeszcze nie całą...ale dochodzę...

[teresa1950]

niech upadną mordą na jeża

O WŁASNIE! Mogę cię stuknąć Shira, chociaz za żubrówką nie przepadam, ale co tam, ... na zdorwie!

Żubróweczka jest dobra z sokiem jabłkowym.

[pomponmama]

Ja zawsze bardzo lubiam zubrówke z sokoem jabłkowym - czyli jabłecznik Ale kilka lat temu własnie jabłecznik wywołał mi pierwszy w zyciu atak woreczka żółciowego. Woreczek juz dawno usunełam - praktycznie jak tylko się dowiedziałam że coś z nim nie tak, ale żubrówka do dzisiaj mi nie słuzy

[agul-la]

a co tu taka cisza?kacyk męczy?

[pomponmama]

Nieeee... spoko. Pracuje troszkę po prostu

[agul-la]

a to dobrze

[babajaga]

tez chciałam popracowac ale cholibka nie mogę kiedy w domu jest ktos poza mną, tż'em i kotami. Popracuję jutro w pracy zatem.

[pomponmama]

Miałam dzisiaj ciężki dzień. Była m z autem u mechanika i miałam przegląd okresowy. To znaczy auto miało, a nie ja. Swoją drogą ja też bym się musiała udac na przegląd, bo już się wybieram i wybieram...

[shira3]

Miałam dzisiaj ciężki dzień. Była m z autem u mechanika i miałam przegląd okresowy. To znaczy auto miało, a nie ja. Swoją drogą ja też bym się musiała udac na przegląd, bo już się wybieram i wybieram...

I jak auto? Z tarczą czy na tarczy?

[pomponmama]

No cóż... Zarejestrowane

[Mała1]

No cóż... Zarejestrowane

zazdraszczam
moje cąły czas nie, juz miesiac po terminie, ciągle u mechaników, buuuu

[agul-la]

a nam miesiąc temu jak tż mamę przywiózł, mechanik zamiast wymienić wydech powiedział że wystarczy zespawać. teraz ojciec z mama pojechali i na autostradzie w niemczech wydech odpadł koszty naoprawy tego w holandii - kosmiczne. więc musza jakoś rurę podwiązać i tż z ekspedycja zamordowania mechanika i naprawy wydechu ma przyjechac.