Szukam domu. Nie żartuję, naprawdę szukam domu. Mam cztery miesiące, jestem czarno-biały z różowym noskiem, odrobaczony, odpchlony, zostanę zaszczepiony, a moja tymczasowa opiekunka sfinansuje moją kastrację. Jestem Chłopczykiem, wesołym, choć moje krótkie życie było ciężkie: wychowałem się w krzakach koło śmietnika, mokłem i marzłem, bo nie miałem się gdzie schronić. Jak już moja opiekunka znalazła mi stały dom, okazało się, że pani, która mnie przygarnęła, nie umie się mną zająć, bo jest chora psychicznie. Znowu jestem w tymczasowym domu, ale nie mogę tu zostać. Kto mnie przygarnie?

Czekam we Wrocławiu, ale na Dolny Śląsk mogę zostać zawieziony. Czekam pod numerem 0603 928 580.