Miałka i jej sługa uniżony-pod jednym dachem:)

trawa11 pisze:
kotka doroty pisze:Co szczerzysz?Jak dobiegnę ze swoim wateczkiem do setki,to nie założe następnego tylko zacznę się szarogęsić u Ciebie

cos mi to przypomnia

Nie mów,upodabniam się

kotka doroty pisze:Wiesz kota choruje mi pierwszy raz i to mój pierwszy kot!Zresztą weci powinni wiedzieć co robią?Teraz to już będę mądrzejsza!Zobaczymy jak po tym leku,23 na badania moczu jedziemy!

Będzie dobrze :ok:

Bry... Właśnie sobie przypomniałam, że miałam rano dać Kulce kropelki :strach:

Oj,to nie dobrze,czas nadrobić nie dopatrzenie

kotka doroty pisze:Oj,to nie dobrze,czas nadrobić nie dopatrzenie

Kul ma dostawać te kropelki rano i wieczorewm, nic się nie stanie, jak 1 porcję ominie

MaryLux pisze:Bry... Właśnie sobie przypomniałam, że miałam rano dać Kulce kropelki

przeca rano jest :mrgreen:

alus1 pisze:
MaryLux pisze:Bry... Właśnie sobie przypomniałam, że miałam rano dać Kulce kropelki

przeca rano jest

E tam, już wieczór prawie

Nie droczyć się dziewczynki

popołudnie jest :mrgreen:

Tak czy owak - Kulka dostanie kropelki dopiero wieczorem

Miałkę tabletka wieczorem też nie ominie! :roll:

Biedne te nasze koty, męczymy je tabletkami...

No męczymy ,ale przecież nie specjalnie!To dla ich zdrowia.
Miałka bardzo płacze jak ją łapię na ręce bo już wie biedactwo że,będzie tabletka ,ale łyka w miare posłusznie :wink:

W tych sprawach Kulka nie przestaje mnie zadziwiać: dostaje bolesnego kuja, ani piśnie i obraża się, że drugiego i trzeciego nie dostaje

koty biedne? my bardziej, musimy potem znosić wszelkie fochy i drapania - a przecież to my chcemy dobrze :evil:

dranie te koty

fcale nie dranie,fcale!!!Moja kocia jest koffaną chorerą i już!!! :ryk:

Miałka i jej sługa uniżony-pod jednym dachem:)

Kto przegląda forum