Prezes i Chester :D cz. 3 Biegunka u obu... Bakterie e. coli

Melduję się w trzeciej odsłonie! :mrgreen:

Też dziś zaglądałam do Kingi i dopiero teraz zauważyłam, że już jest 3 część :oops:

no to ja tez kwiatowo sie przywitam

Nelly pisze:
Nelly pisze:Bawi się, tak?

estre pisze:Teraz siedzą z Prezesem w przedpokoju i się myją

Jak się myje to dobrze
Ech bo te kociaki małe u Kingi dziś się pochorowały, a jeden już do adopcji miał iść I takie jakieś dziś myśli mam, czy na pewno wszystko w porządku u Was skoro tak dużo śpi.
Ale jak je i się myje to na pewno w porządku

Fruwa teraz całe rano

Zjadł swoją porcję, wygonił Prezesa od jego miski i zjadł jego jedzenie :lol:

Aniołek_ pisze:Melduję się w trzeciej odsłonie!

Cześć Aniołku

kussad pisze:Też dziś zaglądałam do Kingi i dopiero teraz zauważyłam, że już jest 3 część

Witamy

Kociara82 pisze: no to ja tez kwiatowo sie przywitam

Och, dostaliśmy kwiaty :1luvu:

Kwiatusie dla Ciebie

estre pisze:Fruwa teraz całe rano
Zjadł swoją porcję, wygonił Prezesa od jego miski i zjadł jego jedzenie

Czyli wszystko w jak najlepszym porządeczku

Ach wyściskaj Okruszka od cioci :1luvu:

A lubi się miziać? Czy nie ma czasu?

A ja sie przyszłam przywitać w nowym wątku (choć z opóźnieniem :oops:

)

Mała relacja z wieczora

Poszłam spać, Prezes przyszedł na fotel koło łóżka i się położył.
Mały przydreptał po paru minutach, wszedł na łóżko, potem na fotel i wtulił się mocno w Prezeska.
Prezes pacnął łapą, a mały nic :lol:

I tak leżeli, ale w końcu Prezes się odsunął trochę i spali z godzinę tak razem.
Może by spali dłużej, ale hałasu ktoś narobił i się wystraszyły

Foteczka

Nelly pisze:
estre pisze:Fruwa teraz całe rano
Zjadł swoją porcję, wygonił Prezesa od jego miski i zjadł jego jedzenie

Czyli wszystko w jak najlepszym porządeczku
Ach wyściskaj Okruszka od cioci
A lubi się miziać? Czy nie ma czasu?

Lubi, bardzo

Jak tylko się go dotknie to furczy

charm pisze:A ja sie przyszłam przywitać w nowym wątku (choć z opóźnieniem )

Witamy serdecznie

A dziś Prezesek obchodzi drugie urodziny!

estre pisze:Mała relacja z wieczora
Poszłam spać, Prezes przyszedł na fotel koło łóżka i się położył.
Mały przydreptał po paru minutach, wszedł na łóżko, potem na fotel i wtulił się mocno w Prezeska.
Prezes pacnął łapą, a mały nic
I tak leżeli, ale w końcu Prezes się odsunął trochę i spali z godzinę tak razem.
Może by spali dłużej, ale hałasu ktoś narobił i się wystraszyły

Foteczka

Ślicznie razem wyglądają :1luvu:

estre pisze:A dziś Prezesek obchodzi drugie urodziny!

Wszystkiego najlepszego Prezesiku :ok:

Prezes i Chester :D cz. 3 Biegunka u obu... Bakterie e. coli

Kto przegląda forum