» Czw lis 05, 2009 0:47
Re: JUBILER - NA WILCZAK
Ależ strateg z Ciebie, Cypisku. Nie dziwota, że samego Księcia Pana potrafiłeś w pole wywieźć.
Pięknie dziękuję.
A u nas też już po śniegu. Rano sypnęło, w dzień to tak na przemian (co tam im w niebie akurat zostało, a to snieg, a to deszcz, a to nie wiadomo co, jakby grad, czy co).
не шалю, никого не трогаю, починяю примус
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']