Maszko chory na serce odpoczywwa w DS!!!!!!!!!!

dobry

a czemuż to ja na ten watek nie trafiłam? :roll:

czorty jakieś mi na łoczyska wlazły i ślepa musiała być

Czy ktoś mi może napisać krótką i zwięzłą historię Maszki? Jak trafił do schronu, dlaczego, czy wadę serca wykryto w schronie, czy właśnie z jej powodu został oddany..
Thank You from the mountain :mrgreen:

Popytaj Mruczeńki. Ona chyba najlepiej wiec o Maszce. Ja moge mówić dopiero od czasu jak Maszko przyjechał do mnie. A tak przy okazji Maszko wyskoczył w połowie watku Waszego schronu :roll:

IKA 6 pisze: A tak przy okazji Maszko wyskoczył w połowie watku Waszego schronu

IKA nie doceniasz mojej sklerozy :mrgreen:

Ja niczego nie doceniam :cat3:

Gibutkowa, ja Ci opowiem przy jakimś piwku, bo to długa historia :piwa:

Piękne zdjęcia!! :1luvu:

Ja tez chcę posłuchać :roll:

Mruczeńka1981 pisze:Gibutkowa, ja Ci opowiem przy jakimś piwku, bo to długa historia
Piękne zdjęcia!!

Przy piwku powiadasz :twisted:

To może jeszcze o innych kotach też mi opowiesz :mrgreen:

Gibutkowa pisze:
Mruczeńka1981 pisze:Gibutkowa, ja Ci opowiem przy jakimś piwku, bo to długa historia
Piękne zdjęcia!!

Przy piwku powiadasz
To może jeszcze o innych kotach też mi opowiesz

no to u mnie możecie pogadać i Trójłapka przywieźć..spać :piwa:

jest gdzie...hi,hi

No to Gibutkowa zbieraj sie i jed x odwiedzić ciocie Bożenkę

Żeby jej tam wszystkich pozarażać? Przecież mnie taką zafaflunioną od razu ze ścierą pogoni

Ty sie Gibutkowa nie wymiguj-cholery diabeł nie wexmie, bo w piekle chce miec spokój, hi,hi.A kontrola poadopcyjna, a?No zjezdzac mi tu..moze byc latem jak zmarxlaki jestescie, ale zjeżdżac tu do mnie-Edyta jutro wielki dzień-Ramzes zjeżdża do mnie, a w poniedziałek rUDUS...

No proszę stadko sie powieksza :mrgreen:

Maszko podjadł pieczonego kurczaka i chrapie :oops:

Pieczonego? Ale szczęściarz

Maszko chory na serce odpoczywwa w DS!!!!!!!!!!

Kto przegląda forum