» Czw kwi 01, 2004 21:04
Sam puder raczej nie zaszkodził. Może to być zakłaczenie po lizaniu, albo, czego można się obawiać reakcja na Hillsa, które według niektórych jest karmą, agesywną i powinno się go wprowadzać bardzo powoli. Jeżeli kot jadł już Hillsa wcześniej, można podejrzewać podtrucie tą konkretną próbką - to się juz zdarzyło na wystawie w Warszawie dwa lata temu - kilkanaście kotów miało sensacje żołądkowe z dużym prawdopodobieństwem właśnie po próbkach Hillsa. Nie były to koty sąsiadujące ze soba klatkami, żeby można było podejrzewać wirusówkę.