1 seterka Gapusia i dwa ragdolki i.. proszę o zamknięcie

[anulka111]

mam niejakie watpliwosci ,czy maly zechce sie dostosowac -chyba bedzie uczniem trudnym, chwilowo zapanowal spokoj......polecialam podejrzliwie sprawdzic- zaleglo toto przytulone pleckami do goracej rurki centralnego ogrzewania za zaslonka....zaslonki nietkniete, spojrzenie niewiniatka nr3 ,w oczach widać intensywna prace myslowa-nad czym ,by tu popracowac

Staram sie byc przygotowana na wszystko .

Dzisiaj bylo werandowanie na balkonie , maly wychodzi ,ale jemu jest chlodno, wiec wyglada tylko na chwilke i wieje z balkonu, futrzeste kule Smakusia i Gucio nie chca wracac do domku -dzis przylapalam Gucia i Smakusie jak probowali wspolnie udowodnic,ze da sie lezec wspolnie na jedynym fotelu w wielkiej zgodzie

Wydaje mi sie ,ze mlodemu urosly lapy w tydzien ,zwrotnosc wzrosla, zdobywanie drapaka zakonczone......szura po nim jak wiewiorka -jedynie schodzi po biurku i z niego hop na ziemie ......dzis łapinki przymierzaly sie do wprowadzenia na komode ....dwie byly na drapaku, dwie na komodzie ......rozjechaly sie lapki i ledwo zlapalam.....rudzielca ....pod brzuszek ,by nie spadl

[MariaD]

rozjechaly sie lapki i ledwo zlapalam.....rudzielca ....pod brzuszek ,by nie spadl

A po grzyba łapiesz? Niech leci!

[anulka111]

rozjechaly sie lapki i ledwo zlapalam.....rudzielca ....pod brzuszek ,by nie spadl

A po grzyba łapiesz? Niech leci!

bo sie boje ,by mu sie cos nie stalo.....takie toto dlugie i jeszcze mlode .......od czasu jak sie pojawilas ,to lezy grzecznie na hamaczku z brzusiem do gory -wyglada na to ,ze od razu mu sie poprawiaja maniery , jak wyczuje ,ze jestes w zasiegu

[Blusik]

rozjechaly sie lapki i ledwo zlapalam.....rudzielca ....pod brzuszek ,by nie spadl

A po grzyba łapiesz? Niech leci!

Popieram wniosek!!!!!

Anulka z tych co to szczupakiem się rzuci i zęby sobie powybija, żeby przypadkiem kociak z wysokości pół metra nie spadł hehehehe

[anulka111]

Mądrala....hamak jest na wysokosci ponad metra................a u malego skrzydelek nie zauwazylam

[Blusik]

O matko!!!! Cały metr????? Z takiej wysokości to mi 6-tygodniowe ragusięta skoki ćwiczyły No Ryś to z takich zawrotnych wysokości zdecydowanie nie powinien spadać. Ułóż poduszki, albo jakieś materace na podłodze bo co to będzie jak złapać nie zdążysz!!!!!

[anulka111]

Ja sie tak o maluszka troszcze , jak umiem najlepiej,a ty sie bezlitosnie nabijasz czekaj ,czekaj ......juz ja ci sie odwdziecze, jak Ty bedziesz panikowac )):P

[Blusik]

Mariaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!

[anulka111]

Ale przyznaje ,że zwrotność malego rosnie z kazdym dniem i skacze slicznie z wielka gracja

[MariaD]

Mariaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!

O co kaman drogie Panie?

anulka - widzialaś mój drapak? Widziałaś. Wszystkie desantowały się z metra z łatwością odkąd skończyły 6-7 tygodni. A Ty 3 miesiecznego ponad konia łapiesz? Bój się bogini Bastet kobieto!
Przypominam: to MCO a nie ragdoll.

Nie łapać, bo wychowa się łamaga.

[anulka111]

Łamagi na pewno nie wychowam, bo to zgrabniuch jest, ale on jest taki maly w porownaniu z rezydentami, dopiero teraz widzę jak mi Gucio sie rozrosł po roku, a Smakusia tak ofutrzona ,ze tez wyglada na wielka

Ale ciagle sie boję ,by mu się cos nie stało, ciagle jednak jest na nowym terenie -eksploracja trwa....wlasnie rusza lapkami przez sen

[MariaD]

Zmieniłam zdanie: łap go, łap.

Miałam wizję anulki łapiącej zeskakującego z drapaka Rysia za rok... wagi ok.10 kg...

[anulka111]

Na teraz to mi się wydaje ,ze to niemozliwe ,by malenstwo ,az tak mialo wyrosnac ,ale porowna sie zdjecia za rok hahahahaha

[anulka111]

doznalam szoku Smakusia dorwala malego na najwyzszej polce drapaka..................i wylizala mu dokladnie mordke z uszami....w ucholach gmerala dosc dlugo ,ale nie dziwota, bo uchole duzeeeeeeeeeee są - maly jak chcial sie ruszyc,to zostal lapa przyduszony......dolizany do konca....zadzior jeden z wdziecznosci lizal Smakusie po kryzie na szyjce

[dalia]

rozjechaly sie lapki i ledwo zlapalam.....rudzielca ....pod brzuszek ,by nie spadl

A po grzyba łapiesz? Niech leci!

bo sie boje ,by mu sie cos nie stalo.....takie toto dlugie i jeszcze mlode .......od czasu jak sie pojawilas ,to lezy grzecznie na hamaczku z brzusiem do gory -wyglada na to ,ze od razu mu sie poprawiaja maniery , jak wyczuje ,ze jestes w zasiegu

Anulka bo padnę
czego on sie ma nauczyć jak go ciągle asekurować będziesz?
trzeba zamknąć oczy i niech dziala po swojemu