kotka doroty pisze:Dzięki Kociamko bardzo
I tak z butli im lejesz do misek,czy jakoś to przetwarzasz

Pytam jak naiwniak ale wolę być naiwniak i pytać niż krzywdę kocie zrobić

Prosto z butelki
a ja to raczej z banioka
może Miałeczce na początku nie smakować ale przywyknie
ta woda nie zaszkodzi a może ładnie wypłukać wszystko
nie martw się jeśli będzie więcej pić
ta woda wzmaga pragnienie
Mój Rudek miał takie struwity że Weci sie dziwili że się nie zatkał
po tygodniu picia nie były tylko sladowo
a Mia przestała sikac krwisto
Jedynie jest problem jak Kociaste się przeziębią
wtedy jak dupska przewiane to pęcherz tez cierpi
Czy Miałeczka to spokojna Kicia czy taki boidopiec?
bo takie trochę nerwusy też maja skłonności do idopatycznego zapalenia pęcherza a to często się może nawracać