Kuźnica Helska - na usypianie kotów są pieniądze! :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lis 04, 2009 0:44 Re: Kuźnica Helska - głodują i chorują - drgnienie nadziei

z tego co się orientuję, ktoś z forum miał kontakt z karmicielką, moim zdaniem to ona powinna się tym zająć.

Kocia duszo- chylę czoła :D
chętni na kota
-
Pozytywne myślenie wszystko odmieni - ja wierzę w świat bez bezdomnych, cierpiących psów i kotów jeszcze przed 40.
---
Poszukuję osoby która może pomóc w sterylizacji kotów bezdomnych w Polanowie oraz Nowym Miasteczku oraz osoby która odwiezie wiejską kotkę na zabieg pod Kielcami. Proszę o info na pw. Dziękuję :-)

VeganGirl85

Avatar użytkownika
 
Posty: 16929
Od: Śro gru 29, 2004 9:09
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Śro lis 04, 2009 0:51 Re: Kuźnica Helska - głodują i chorują - drgnienie nadziei

Ja niestety osobiście pomóc nie mogę :( tylko ew. wydzwaniać i dręczyć..
Z tego, co się zorientowałam, Gmina może, ale nie musi pomóc. Z własnej woli tego nie zrobi (kto by chciał wydawać własne pieniądze? :roll: ). Przekonać ich może raczej tylko rozgłos, np. w radiu czy Uwaga!, ale oni raczej zainteresują się większą akacją, np. kotów ze Stoczni. Ale gdyby dobrze to przygotować, np. coś w stylu - luksusowa miejscowość, tłumy turystów, pieniądze w gminie - i głodujące, ginące koty pokazane jako kontrast.. Potrzeba jest jednak konkretna pomoc, np. OTOZu - konkretne pismo z deklaracją pomocy w urządzaniu sterylek czy łapanek tak, jak napisano w Ustawie. Wtedy wszystko było by przygotowane, a Gmina postawiona niejako pod ścianą..
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kocia dusza

 
Posty: 1824
Od: Sob wrz 26, 2009 17:42
Lokalizacja: Wejherowo (Trójmiasto)

Post » Śro lis 04, 2009 2:14 Re: Kuźnica Helska - głodują i chorują - drgnienie nadziei

Kocia dusza pisze:Ja niestety osobiście pomóc nie mogę :( tylko ew. wydzwaniać i dręczyć..
Z tego, co się zorientowałam, Gmina może, ale nie musi pomóc. Z własnej woli tego nie zrobi (kto by chciał wydawać własne pieniądze? :roll: ). Przekonać ich może raczej tylko rozgłos, np. w radiu czy Uwaga!, ale oni raczej zainteresują się większą akacją, np. kotów ze Stoczni. Ale gdyby dobrze to przygotować, np. coś w stylu - luksusowa miejscowość, tłumy turystów, pieniądze w gminie - i głodujące, ginące koty pokazane jako kontrast.. Potrzeba jest jednak konkretna pomoc, np. OTOZu - konkretne pismo z deklaracją pomocy w urządzaniu sterylek czy łapanek tak, jak napisano w Ustawie. Wtedy wszystko było by przygotowane, a Gmina postawiona niejako pod ścianą..


ja nie Ciebie miałam na myśli :) Ktoś ze stałych pisaczy w tym wątku twierdził, że ma kontakt z kobitką działającą na miejscu- skoro jest kasa, to trzeba ją zmobilizować i ciachać :)

swoją drogą zastanawiam się, czy zmobilizowanie lokalnej prasy z tezą- bogata gmina kontra biedne koty- nie przyniosłoby niewielkim nakładem pracy i środków pożądanego efektu...
chętni na kota
-
Pozytywne myślenie wszystko odmieni - ja wierzę w świat bez bezdomnych, cierpiących psów i kotów jeszcze przed 40.
---
Poszukuję osoby która może pomóc w sterylizacji kotów bezdomnych w Polanowie oraz Nowym Miasteczku oraz osoby która odwiezie wiejską kotkę na zabieg pod Kielcami. Proszę o info na pw. Dziękuję :-)

VeganGirl85

Avatar użytkownika
 
Posty: 16929
Od: Śro gru 29, 2004 9:09
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Śro lis 04, 2009 7:28 Re: Kuźnica Helska - głodują i chorują - drgnienie nadziei

Ja mam kontakt telefoniczny z p.Bożeną, której dom sąsiaduje z tym, gdzie są koty.W zeszłym roku to ona łapała koty, ale nie ma możliwości wożenia ich gdziekolwiek.Jeździł Jarekm, był tam Waldemar (on ma bana na forum),była Rambo_ruda i nie pamiętam,kto jeszcze,ale głównie Jarek.On tam bywa,wozi karmę,zna p.Bożenę,robił kotom zdjęcia.Mieszka w Redzie.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56170
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro lis 04, 2009 7:29 Re: Kuźnica Helska - głodują i chorują - drgnienie nadziei

rambo_ruda pisze:ewar, wierz mi jeśli znalazłby się bogatszy sponsor to w tym momencie transport to pikuś, jeśli wet i opieka po byłaby zapewniona. ze swojej strony mogę napisać że niedługo będę miała większe możliwości pomocy (jak choćby transport) i jeśli dałoby się coś zrobić, to chętnie pomogę.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56170
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro lis 04, 2009 10:26 Re: Kuźnica Helska - głodują i chorują - drgnienie nadziei

Ok to czekamy na odzew.
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kocia dusza

 
Posty: 1824
Od: Sob wrz 26, 2009 17:42
Lokalizacja: Wejherowo (Trójmiasto)

Post » Śro lis 04, 2009 13:43 Re: Kuźnica Helska - głodują i chorują - drgnienie nadziei

Słuchajcie, ja dzisiaj idę na oddział do szpitala. Może mnie wypuszczą dziś, może zostanę dłużej. W razie czego zapytajcie kogoś z PKDT o kontakt do mnie. Najpierw proszę o sms, bo nie wiem, jak tam będzie z odbieraniem.
Powodzenia!
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kocia dusza

 
Posty: 1824
Od: Sob wrz 26, 2009 17:42
Lokalizacja: Wejherowo (Trójmiasto)

Post » Śro lis 04, 2009 20:03 Re: Kuźnica Helska - głodują i chorują - drgnienie nadziei

ja transportu na razie nie mogę obiecać, jeszcze nie mam auta. mam nadzieję że będę je miała za jakiś miesiąc.
Obrazek ObrazekObrazek
Franek & Rysia
Zabezpieczenia okien i balkonów 3miasto- R E A K T Y W A C J A.

rambo_ruda

 
Posty: 8231
Od: Pon maja 15, 2006 16:53
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro lis 04, 2009 20:17 Re: Kuźnica Helska - głodują i chorują - drgnienie nadziei

podniosę :ok:
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro lis 04, 2009 21:35 Re: Kuźnica Helska - głodują i chorują - drgnienie nadziei

Jest hasło, sterylka 3 kotek.
I co dalej
Osoba o tym pisząca idzie do szpitala
Czyli dalej nic
Ja mogę jechać, ale nie wiadomo kiedy, niewiadomo gdzie zawieźć
A najgorzej jak to odemnie zażądają pieniędzy jak przywiozę koty
Proszę o konkrety i jadę
Mruczek, Gapcio, Gucio, Filip, Filemon w jednym żyją domku!
viewtopic.php?f=46&t=80071&p=12585019#p12585019

jarekm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6648
Od: Pon sie 18, 2008 1:33
Lokalizacja: Reda

Post » Śro lis 04, 2009 22:06 Re: Kuźnica Helska - głodują i chorują - drgnienie nadziei

Witam.
Wypuścili mnie na dzisiaj, jutro znowu jadę.
Nie miej do mnie pretensji - bo w końcu coś się zaczęło dziać.
Zanim dostanę pieniądze, muszę mieć konkretny termin - kiedy jedziesz z kotami.
Wtedy rezerwuję termin u weta (prawdopodobnie Rumia), dostaję pieniądze z Kasy K. i przelewam do weta.
Dopiero wtedy mogę załatwiać termin w DA (Gdynia Chylonia).
Dlatego, jak pisałam wcześniej, muszę znać termin, wyjaśniłam to w poprzednich postach.. Taka musi być kolejność działań, żeby nie było, iż któryś z elementów zawiedzie.
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kocia dusza

 
Posty: 1824
Od: Sob wrz 26, 2009 17:42
Lokalizacja: Wejherowo (Trójmiasto)

Post » Śro lis 04, 2009 22:36 Re: Kuźnica Helska - głodują i chorują - drgnienie nadziei

Pozostaje mi tylko :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56170
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro lis 04, 2009 23:05 Re: Kuźnica Helska - głodują i chorują - drgnienie nadziei

A co ja mam zrobić z kotami między złapaniem a ustaleniem terminu zabiegu i zorganizowaniem zapłaty za ten zabieg.
Nie mam gdzie trzymać kotów nie wiadomo ile dni.

Kontak z panią bożeną ma Ewar, ja nie mam telefonu do niej, więc ciężko mi ustalić które koty pani Bożena chce sterylizować.
Mruczek, Gapcio, Gucio, Filip, Filemon w jednym żyją domku!
viewtopic.php?f=46&t=80071&p=12585019#p12585019

jarekm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6648
Od: Pon sie 18, 2008 1:33
Lokalizacja: Reda

Post » Śro lis 04, 2009 23:09 Re: Kuźnica Helska - głodują i chorują - drgnienie nadziei

Jarek, powinieneś mieć telefon do p.Bożeny.Wysyłam na pw.Prawdę mówiąc,z forum nie tylko ja mam z nią kontakt
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56170
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro lis 04, 2009 23:30 Re: Kuźnica Helska - głodują i chorują - drgnienie nadziei

dzień dobry, a ja w sprawie karmy i kolejnego zamówienia :)

Witajcie

Poniżej rozliczenie pieniędzy które mam na koncie:


erin 2x 10 zł = 20 zł

Szymkowa 2x 10 zł = 20 zł

moja deklaracja 3 x 15 zł = 45 zł

Szymkowa 50 zł :1luvu:

kropkaXl 50 zł :1luvu:

CZYLI MAMY 185 ZŁ to będzie ponad 100 puszek 400 gr, moim zdaniem trzeba powoli zamawiać, jak sądzicie?????

A MOŻE JEST JESZCZE KTOŚ KTO CHCE WPŁACIC A TEGO JESZCZE NIE ZROBIŁ???? :D
Obrazek

FUNDACJA STAWIAMY NA ŁAPY - NASZ WĄTEK NA FB https://www.facebook.com/stawiamynalapy/

katgral

 
Posty: 3407
Od: Pt gru 29, 2006 19:04
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: BeataK-J, puszatek, Szymkowa i 366 gości