Jaka karma dla kotów?

[Sydney]

Wybieram się w piątek do schroniska po kota i chciałabym zanieść jakieś jedzonko, czy znacie jakieś dobre sklepy w Bydgoszczy gdzie można kupić coś dobrego, w przyzwoitej cenie ?

No i jaką najlepiej bo teraz tyle tych afer jest z tym kocim jedzeniem.

[zuza]

Najlepiej to by sie bylo spytac co one tam jedza. Tak na poczatek. Bo kot i tak bedzie zestresowany przenosinami. Dobrze byloby gdyby chociaz czeacsiowo jedzenie dostawal jak wczesniej - jest szansa, ze omina go sensacje. Co do sklepow to nie poradze, z oczywistych wzgledow, ale dobrze jest kotu zmieniac jedzonko stopniowo. Dosypywac nowej karmy do starej, az sie stara wyeliminuje.
Moje jak jadly zarcie nie dla chorowitkow to jadly RC i nutre (nie wiem nutro czy nutra to byla, takie brazowe z dziurka) w ramach suchego, a mokre to chyba najlepiej miesko (wolowina, kurczak, indyk).

[Oberhexe]

Sydney, jest super sklep na Długiej, w okolicach Jana Kazimierza, nazywa sie Lassie. Jest może ciut droższy (zwłaszcza akcesoria wszelakie, smycze, zabawki, budki...), ale za to ma jeden plus niezaprzeczalny - nie sprzedaje kotów ani psów. Sprzedają za to niezły asortyment karm, no i sa elastyczni bardzo W Zoo Markecie na 3 Maja wybór jest niezły, ale tam też mieli kota (nawet z rodowodem, afera była) na sprzedaż, no i pan wybitnie niemiły tam sprzedaje. Sklep w Galerii Pomorskiej ja osobiście skreślam z powodów ideologicznych
Aggatt ma niedaleko siebie jakiegoś magicznego pana na ryneczku, co to wszystko załatwi, i w dobrej cenie

[Alices]

Moim zdaniem najlepsza jest Royal Canin,ale jest jednak droga bo za 450 chyba,bo ja kupuję 2kg płacisz 13,90zł,za 2 kilo 50 zł.Dobra jest też Purina,koty bardzo ją lubią i jest nie droga.Podam przykład kotki mojej znajomej miała wtedy 8 lat(niestety zdechła na raka)nigdy nie jadła karmy.Koleżanka chciała dawać jej whiskasa,lecz kicia nie miała ochoty nawet powąchać nowego jedzenia.Pewnego dnia jakaś pani zaproponowała Purinę i tak kicia jadła ją do końca życia.

[truskawa144]

przecież koty w schronisku nie jedzą karmy za 20 zeta...za to makarony, kasze ,ryż i puszki....a przecież nikt normalny w domu nie będzie tym karmił kota....poza tym po wzięciu kota ze schroniska powinnajś przeprowadzić dla jego dobra kwarantanne (tzn. odizowlować kota od innych zwierząt domowych,najlepiej w osobnym pokoju) obserwować go i jak najszybciej udac się z nim do weta...niestety koty w schronisku nie są okazami zdrowia i choć wydaje ci się tam na miejscu że kotu nic nie dolega to zmiana miejsca,stres, zmiana pokarmu, nowi ludzie ,inne zwierzęta itp. przeważnie powodują ujawnienie się w b.krótkim czasie chorób których w ciągu kilku minut oglądania kota w schronisku nie widać...to nie jest tylko moja opinia lecz także wetów....nie oznacza to że nie powinno się brać zwierząt ze schronisk...po prostu trzeba odrazu zając się ich stanem zdrowia i wszystko będzie ok....

[Sydney]

może małe sprostowanie chodziło mi o karmę którą chcę podarować kotom w schronisku kota, którego wezmę wiem czym mam karmić bo kotów w swoim życiu już 8 miałam
dziękuję za wszystkie rady

[zuza]

Na szczescie nie zawsze tak jest jak pisze Truskawa. Moja Czarna po przyjsciu z azylu nic nie miala. Znaczy choroby zadnej nie ujawnila w krotkim czasie. No nerki, ale to nieco pozniej.
Byla jedynym zwierzakiem, wiec kwarantannowac jej nie mialam od kogo.

Sydney - nie zrozumialam Cie Jaka dla schroniska? Spytaj sie Agatt, ona na pewno wie!

[Sydney]

właśnie z Agat wybieramy się razem do schroniska dzisiaj jadę coś zakupić

nie kupowałam wcześniej jedzenia dla schroniska (szczerze mówiąc mam pietra żeby tam iść bo tyle ślicznych koteczków potrzebuje domku a ja mogę tylko jednego zabrać ) myślałam, że może coś specjalnego jedzą tam kociaki, no a przede wszystkim zastanawiało mnie gdzie najlepiej kupić

[truskawa144]

zuza ja nie twierdze że tak jest zawsze ale dla bezpieczeństwa innych zwierząt w domu należałoby się upewnić....

sydney nie mówie że masz tym zamiar karmić koty,chodziło mi o to że jeśli chcesz coś zabrać i podarować w schronisku to najlepiej jeśli to będą takie produkty jak napisałam niż drogie jedzonko....(bo widomo że zamiast kilograma karmy za 20 zł można kupić kilka kilo innych rzeczy...)

[Olat]

Dla schroniskowych kotów warto kupic przywoita karmę, w dobrej cenie
Najlepiej sprawdz się w tych warunkach purina albo nutra...
Za sensowne pieniadze kociaki dostana cos zdrowego...
Trzymam kciuki za wyprawę!

[truskawa144]

olat tak ci się tylko wydaje..za cene tej karmy zwierzaki miały by dużo więcej czegoś tańszego...niestety schroniskom się nie przelewa dlatego wolą dostać 10 kilo makaronu niż kilo świetnej karmy(jak jest więcej jedzenia to mozna nakarmić nim większą ilość zwierząt a o to w schronisku chodzi...)