Nasza kocia rodzinka. Niunia i Gagusia (FeLV+)

Śliczna panienka :love:

kasia86 pisze:Jeszcze takie zdjęcie Lusi przypomnę.

CUD - MIÓD

Dawno nie widziałam tak pięknego umaszczenia kocura (ry)

No, Lusiu , tak ma być!
Bardzo się cieszę, że już jest lepiej :kotek:

Lusiu kochana, super wiadomość, że już Ci lepiej :1luvu:

Baaaardzo się cieszymy

Jednak jutro nie idziemy z Lusią na toczenie krwi. Dopiero po zakończeniu antybiotyku po 14 dniach, licząc od 26 października. Pani Doktor powiedziała, że wyniki mogą wyjść zafałszowane teraz i sobie mamy odpuść, bo Lusia sie w miarę dobrze czuje. Oczka i dziąsła już się zaróżowiły, a były sinawo-żółte.
Dzisiaj mi Lusia wskoczyła sama na kolana, a wcześniej nie miała siły albo ją bolało. :love:

Dzielna dziewczynka! :ok:

Ogromne kciuki za Lusieńkę i resztę kotków :1luvu:

Cudownie, że Lusia czuje się coraz lepiej :!:

To kiedy Lusia będzie miała robione badania?

Dobry wieczór!

Jak się dziś miewacie?

Aniu, co u Was słychać? Jak się miewa Lusieńka?

Mimi, no co nic nie piszesz co u Lusieńki i u innych kotów??????

Lusia dzisiaj skończyła zastrzyki. :ok:

Wstępnie na czwartek-piątek jesteśmy umówieni na pobranie krwi. We wtorek idę tylko na osłuchanie panny i może orinopural, ale to zobaczymy, bo nie chcemy przedobrzyć.
Pozostałe koty w normie, jedynie mi coś Molisia zaczęła wymiotować po suchej karmie. Podaje jej pastę odkłaczającą, bo w wymiocinach była sierść.
Dzisiaj u nas bardzo ponury i senny dzionek. Koty tylko śpią i niczym sie nie przejmują. :mrgreen:

I tak mnie mów ... znaczy się pisz! :ok:

Głaski dla gromadki :love:

Bardzo sie ciesze, ze u Was wszystko dobrze

Nasza kocia rodzinka. Niunia i Gagusia (FeLV+)

Kto przegląda forum