Mój Pięciokot cz.10 Lion - śpij, maleńki.:(

alus1 pisze:
kinga w. pisze:
Agata&Alex pisze:Tylko, że Kinia się pewnie darła do tego co słuchała

Dokładnie tylko sopran jest dla mnie nie w tonacji. No i dałam doopy w "górkach" - trza by poćwiczyć.

a co w górkach się źle daje

pod górkę generalnie chyba ciężko dawać :ryk:

AYO pisze:Dorota - TEN październik

Dorota pisze:
AYO pisze:Dorota DAWAJ - nareszcie się lepiej poczułam

Pazdziernik 58

przegrałam :crying:

trawa11 pisze:
Dorota pisze:
AYO pisze:Dorota DAWAJ - nareszcie się lepiej poczułam

Pazdziernik 58

przegrałam

Wszyscy chcą być jak najmłodsi a te sie licytują która starsza. Świat na głowie normalnie.

Bo po 40 kochana człowiek załapuje taką dwoistość - jednocześnie czuje się całkiem młody i jednocześnie ma świadomość upływającego czasu... a im bliżej 50 , tym bardziej zjawisko się nasila :mrgreen:

Agata&Alex pisze:
alus1 pisze:
kinga w. pisze:Dokładnie tylko sopran jest dla mnie nie w tonacji. No i dałam doopy w "górkach" - trza by poćwiczyć.

a co w górkach się źle daje

pod górkę generalnie chyba ciężko dawać

Zołzy. Ciężko wyciągać altem tonację sopranu. :evil:

AYO pisze:Bo po 40 kochana człowiek załapuje taką dwoistość - jednocześnie czuje się całkiem młody i jednocześnie ma świadomość upływającego czasu... a im bliżej 50 , tym bardziej zjawisko się nasila

To jest przejście z Ryczących Czterdziestek do Wyjących Pięćdziesiątek, kochana. Poczytaj marynistykę. :mrgreen:

kinga w. pisze:
AYO pisze:Bo po 40 kochana człowiek załapuje taką dwoistość - jednocześnie czuje się całkiem młody i jednocześnie ma świadomość upływającego czasu... a im bliżej 50 , tym bardziej zjawisko się nasila

To jest przejście z Ryczących Czterdziestek do Wyjących Pięćdziesiątek, kochana. Poczytaj marynistykę.

Nic już na ten temat czytać nie muszę - WIEM :evil:

Marzę tylko, żeby pójśc na sztukę napisaną terapeutycznie przez Elżbietę Jodłowską pod wiadomym tytułem KLIMAKTERIUM :mrgreen:

AYO pisze:Bo po 40 kochana człowiek załapuje taką dwoistość - jednocześnie czuje się całkiem młody i jednocześnie ma świadomość upływającego czasu... a im bliżej 50 , tym bardziej zjawisko się nasila

Święta prawda :ok:

AYO pisze:Nic już na ten temat czytać nie muszę - WIEM
Marzę tylko, żeby pójśc na sztukę napisaną terapeutycznie przez Elżbietę Jodłowską pod wiadomym tytułem KLIMAKTERIUM

A to ona się terapeutycznie wywnętrzała?? Znaczy się autoterapia taka prze ekshibicjonizm emocjonalny?

Ona napisała kapitalną rzecz, na którą walą tłumy bo dodatkowo jest w doborowej obsadzie a po prostu w wywiadzie przyznała się jakie były tego początki :wink:

AYO pisze:Ona napisała kapitalną rzecz, na którą walą tłumy bo dodatkowo jest w doborowej obsadzie a po prostu w wywiadzie przyznała się jakie były tego początki

U nas byla niedawno.

A ja nie poszlam :crying:

eh kobity i tak jesteście młode - jak was czytam to jak 16

zero rozwagi i powagi. I takie koty wychowują

a Dorota to miała urodziny niedawno

spóźnione wszystkiego najlepszego

Mój Pięciokot cz.10 Lion - śpij, maleńki.:(

Kto przegląda forum